Ubezpieczenie to inwestycja w przyszłość

Tomasz Kornet, p.o. dyrektora Działu Ubezpieczeń MSP, Generali Polska.
Tomasz Kornet, p.o. dyrektora Działu Ubezpieczeń MSP, Generali Polska.
Wielokrotnie słyszymy o pożarach, huraganach, powodziach, które pochłonęły dorobek życia lub postawiły firmę w stan upadłości. Jednak nie tylko tak poważne zdarzenia potrafią zachwiać kondycją firmy. Wystarczy zalanie pomieszczenia lub przepięcie, które unieruchomi główną maszynę produkcyjną, by uniemożliwić prowadzenie działalności przez dłuższy czas. Przy zabezpieczeniu firmy z sektora MSP absolutnym must have jest ubezpieczenie mienia od zdarzeń losowych oraz ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej.
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 5/2024 (104)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Wybierając ochronę mienia od zdarzeń losowych, postępujmy mądrze i świadomie. Minimalna ochrona powinna zawierać zdarzenia naturalne oraz powiązane, nie tylko ryzyko pożaru czy uderzenia pioruna, ale także deszczu, wiatru, gradu, upadku drzew czy innych przedmiotów. Warto sprawdzić: czy ubezpieczyciel zapewnia ochronę dla ryzyk deszczu lub wiatru bez względu na ich intensywność. Upewnijmy się, czy przepięcia chronione są do pełnej sumy ubezpieczanego mienia. Pamiętajmy także o ryzyku zalań, które nie są związane z opadami atmosferycznymi (np. awaria instalacji wodnej). Warto rozważyć opcję all risk, która daje szeroką ochronę, na wszystkie nie wyłączone w OWU zdarzenia – koszt zazwyczaj nie jest znacząco większy, a spokój „bezcenny”.

Dodatki do ubezpieczeń

Ubezpieczenie mienia warto rozszerzyć o odpowiednie dodatki. Zakres potrzebnej ochrony będzie różnił się w zależności od branży, ale jest kilka wspólnych elementów. Warto wybrać ubezpieczenie stłuczeń/pęknięć szyb. Rozważając ryzyko dewastacji/wandalizmu, czyli celowego uszkodzenia mienia przez osoby trzecie, zwróćmy uwagę na ryzyko graffiti i czy jego limit jest równy limitowi dewastacji. Kolejne to ryzyko utraty dochodu, gdy w wyniku szkody powstałej w ubezpieczanym mieniu, np. wspomnianego zalania, firma nie może prowadzić działalności i jej dochody spadają. W zależności od konstrukcji produktu ochrona może dotyczyć nawet utraty dochodu w sytuacji, gdy to osoba kluczowa w firmie nie może wykonywać usług w wyniku nieszczęśliwego wypadku (np. kosmetyczka w wyniku złamania ręki). Ważne są również klauzule stałych oraz zwiększonych kosztów działalności, gdy ubezpieczyciel może po szkodzie w mieniu sfinansować, np. najem pomieszczeń, wynagrodzenie pracowników, ratę leasingową maszyn lub też np. konieczność najmu maszyny zastępczej.

Ubezpieczenie Odpowiedzialności Cywilnej (OC)

Drugim filarem polisy – równie ważnym – jest ubezpieczenie Odpowiedzialności Cywilnej (OC). Zabezpiecza ono interes przedsiębiorcy na wypadek szkód wyrządzonych osobom trzecim w związku z wykonywaną działalnością i posiadanym mieniem. Istotne jest przy tym, aby zakres ochrony był odpowiednio dobrany do profilu prowadzonej działalności. Należy również zadbać o konieczne rozszerzenia, np. producenci – OC za produkt; branża gastronomiczna – OC za produkt oraz OC z tytułu przeniesienia chorób zakaźnych; usługobiorcy – OC za szkody w mieniu przekazanym w celu wykonania na nim usługi; najemcy – za szkody w mieniu najmowanym, OC najemcy nieruchomości/ruchomości; kosmetyczki i fryzjerzy – OC z tytułu przeniesienia chorób zakaźnych. Warto sprawdzić, czy szkody związane z zabiegami kosmetycznymi, w tym używaniem laserów kosmetycznych, są w zakresie podstawowym OC. Zadbajmy również o sumy gwarancyjne – kwota musi wystarczyć zarówno na pokrycie szkód rzeczowych, jak i osobowych u osób trzecich spowodowanych z naszej winy, jak np. poparzenie klientki przez kosmetyczkę, zatrucie z poważnymi konsekwencjami w restauracji czy upadek przechodnia na chodniku i złamanie nogi. Z roku na rok świadomość ubezpieczeniowa rośnie, a wraz z nią kwoty roszczeń.

Powyższe to jedynie wycinek możliwości, jakie zapewni firmie dobra polisa ubezpieczeniowa. W momencie szkody widać, że zdecydowanie to dobra inwestycja w przyszłość naszego biznesu i spokojną głowę dzisiaj. Czy na pewno stać nas na brak polisy?

Przeczytaj również: Najważniejsze trendy w branży ubezpieczeniowej

My Company Polska wydanie 5/2024 (104)

Więcej możesz przeczytać w 5/2024 (104) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ