Tobias Solorz nie odpuści hoteli w Zakopanem: Kulisy rodzinnej afery o sukcesję w imperium Zygmunta Solorza
Czy zakopiańskie inwestycje Tobiasa Solorza zostaną w portfolio najstarszego syna Zygmunta Solorza? / Fot. Adobe Stock.W ostatnich miesiącach w imperium biznesowym Zygmunta Solorza, jednego z najbogatszych Polaków, doszło do znaczących zmian personalnych, które wywołały szerokie zainteresowanie mediów i opinii publicznej. Szczególną uwagę przyciągnęły decyzje dotyczące jego synów – Piotra Żaka i Tobiasa Solorza oraz ich roli w strukturach rodzinnych spółek. Drugi z wymienionych, czyli najstarszy syn Zygmunta Solorza intensywnie inwestuje w branżę hotelarską w Zakopanem. Jego działania wpisują się w szerszy kontekst rodzinnego konfliktu o sukcesję.
Ekspansja hotelowa Tobiasa Solorza
Tobias Solorz, za pośrednictwem spółki TMS Lumina, sukcesywnie przejmuje luksusowe obiekty hotelowe w Zakopanem. W 2022 roku nabył hotele Belvedere i Litwor, wcześniej należące do Małgorzaty Chechlińskiej, nazywanej "Królową Zakopanego" - wskazuje portal Innpoland.
W 2024 roku Solorz-junior poszerzył swoje portfolio o hotel Czarny Potok, zakupiony podczas licytacji komorniczej za kwotę wywoławczą 25 mln zł. Luksusowe hotele w polskiej stolicy Tatr są uznawane za ważną część inwestycyjnego portfolio Tobiasa Solorza. Obiekt położony w centrum Zakopanego, wcześniej również należał do Grupy Hotelowej Trip Małgorzaty Chechlińskiej. Obok inwestycji na Podhalu we władanie rodziny przeszedł także Ossa Conference & Spa z 522 pokojami koło Rawy Mazowieckiej - informuje "Wyborcza".
Dziennikarze dziennika postanowili sprawdzić czy spór o sukcesję w imperium Zygmunta Solorza przełoży się na sytuację w hotelach należących do Tobiasa Solorza. Jak poinformowali „Wyborczą” kierownicy zakopiańskich hoteli w turystycznych perłach majątku Solorzów wszystko działa jak należy, a okres świąteczno-sylwestrowy cieszy się dużą popularnością wśród klientów. Pracownicy jednego z hoteli zdradzili dziennikowi, że dostali zapewnienie ze strony rodziny państwa Solorzów „że Tobias Solorz pilnuje przed sylwestrem sytuacji w hotelach w Zakopanem, i że obecne relacje w rodzinie nie mają wpływu na nasz biznes. Strony deklarują, że sporu prawnego pomiędzy Zygmuntem Solorzem i jego dziećmi nie będą prowadzić w Zakopanem. Mamy nadzieję, że tak pozostanie” - poinformowali.
Rodzinny konflikt o sukcesję
Działania inwestycyjne Tobiasa Solorza zbiegają się w czasie z narastającym konfliktem o sukcesję w imperium jego ojca, Zygmunta Solorza. Jak relacjonowaliśmy szczegółowo na łamach mycompanypolska.pl w październiku 2024 roku Tobias oraz jego przyrodni brat, Piotr Żak, zostali odwołani z rady nadzorczej spółki ZE PAK, co było postrzegane jako eskalacja rodzinnego sporu. Synowie miliardera złożyli pozwy sądowe, kwestionując decyzje ojca i wyrażając obawy dotyczące wpływu jego obecnej żony, Justyny Kulki, na zarządzanie majątkiem rodzinnym. Kolejnym rozdziałem rodzinnego konfliktu jest walka o schedę w fundacjach iTiVi i Solkomtel. Sąd w Liechtensteinie, gdzie zarejestrowane są kluczowe fundacje kontrolujące biznesy Solorza, pod koniec października wprowadził kuratora do zarządu fundacji i usprawnił go w decydujący głos, ograniczając możliwość podejmowania decyzji m.in. w Grupie Polsat przez Zygmunta Solorza i jego żonę. Jak podsumowuje portal Money.pl sprawa nie jest zakończona, kolejny raz wróci na wokandę w lutym, a jeśli po wydaniu wyroku przejdzie przez sądy apelacyjne, wszystko może potrwać nawet trzy lata. To sporo czasu w kontekście kondycji zdrowotnej Zygmunta Solorza.
Trzęsienie ziemi w Cyfrowym Polsacie: Odsunięcie synów Solorza i szare eminencje rodzinnego konfliktu
Choroba Zygmunta Solorza
Fala spekulacji wokół zdrowia Zygmunta Solorza wciąż trwa. Według relacji dzieci miliardera ich ojciec może być pod silnym wpływem Justyny Kulki, od niedawna żony ósmego najbogatszego Polaka. Właściciel Grupy Polsat rzeczywiście nie wygląda na człowieka w najlepszej formie. Przypomnijmy, że podczas zdalnego posiedzenia rady w Zespole Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (ZE PAK) w miliarderze trudno było rozpoznać pełnego werwy i pewnego siebie przedsiębiorcę, jakim dał się zapamiętać przez cały okres działalności. Jego wystąpienie odbiło się szerokim echem w mediach i jest analizowane nie tylko przez wielu zainteresowanych tematem Polaków, ale także przez medyków. Zygmunt Solorz sprawiał wrażenie co najmniej nieobecnego. Dwukrotnie próbował się napić z butelki, którą podnosił do ust, lecz rezygnował z tego, jakby zadanie go przerosło. Przedstawiając się potrzebował pomocy towarzyszącego mu na nagraniu mężczyzny. W opisach nagrania, które udostępniła Gazeta Wyborcza aż roi się od komentarzy podważających zdolności Zygmunta Solorza do oceny sytuacji, w której się znajduje i teorii spiskowych o prawdopodobnym sterowaniu nim z zewnątrz, co pokrywałoby się z wyjaśnieniami sytuacji przedstawianymi przez dzieci miliardera. Podczas zdalnego spotkania (a raczej jego fragmentu ujawnionego mediom) Zygmunt Solorz miał problemy z mówieniem, przerywał zdania w połowie lub kończył je niezrozumiałą zbitką wyrazów – jeden z uczestników rozmowy zauważył, że szefa trudno zrozumieć.
Afera wokół zdrowia Zygmunta Solorza: Decydująca faza starcia z dziećmi i paraliż kluczowych spółek?
Wzrost wpływów Justyny Kulki w imperium Zygmunta Solorza
Justyna Kulka, czwarta żona Zygmunta Solorza, od kilku lat odgrywa coraz bardziej kluczową rolę w zarządzaniu jego imperium. Jak przypomina portal Money.pl kariera w Polkomtelu rozpoczęła się w 2012 roku, a w 2019 roku awansowała na członka zarządu tej spółki. W ciągu kilku lat Kulka zdobyła wpływy w licznych podmiotach związanych z Grupą Polsat Plus, od firm telekomunikacyjnych po energetyczne. Według oficjalnych danych, do października 2024 roku, Kulka była członkiem organów nadzorczych w ponad 40 spółkach, co znacznie umocniło jej pozycję w imperium Solorza.
Wpływy Justyny Kulki zaczęły gwałtownie rosnąć po formalnym zawarciu małżeństwa z Solorzem w marcu 2024 roku. Dzieci miliardera sugerują, że obecne działania ojca, w tym decyzja o odwołaniu synów z rad nadzorczych, są inspirowane przez jego żonę, co stanowi kluczowy element rodzinnego konfliktu. Dodatkowo niepewny jest stan zdrowia Zygmunta Solorza.
Jak przeprowadzić sukcesję w firmie: Rodzice i dzieci lubią się kłócić
Dzieci Zygmunta Solorza-Żaka
Zygmunt Solorz-Żak ma trójkę dzieci, które pełnią istotne role w jego dorobku biznesowym:
- Piotr Żak – również bardzo zaangażowany w rodzinne imperium. Jest prezesem Telewizji Polsat i bierze udział w podejmowaniu kluczowych decyzji dotyczących stacji telewizyjnych należących do grupy. Piotr Żak aktywnie współpracuje także przy projektach związanych z cyfryzacją i rozwojem infrastruktury telekomunikacyjnej.
- Tobias Solorz – jest jednym z kluczowych współpracowników swojego ojca. Pełnił funkcję wiceprzewodniczącego rady nadzorczej Grupy Polsat Plus. Odpowiada za zarządzanie Cyfrowym Polsatem oraz innymi spółkami grupy. Tobias odgrywa znaczącą rolę w sektorze energetycznym, zwłaszcza w działalności związanej z ZE PAK (Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin), które koncentruje się na transformacji w kierunku zielonej energii (został odwołany z funkcji).
- Aleksandra Żak – najmniej publicznie aktywna z rodzeństwa, ale również zaangażowana w rodzinne interesy. Prowadzi działalność biznesową związaną z fundacjami rodzinnymi, w tym fundacją TiVi, przez którą kontrolowane są udziały w Grupie Polsat Plus.
Rodzeństwo Solorz-Żak odgrywa znaczące role w nadzorowaniu i zarządzaniu głównymi aktywami ojca, takimi jak Cyfrowy Polsat, Polkomtel (Plus), ZE PAK oraz inne biznesy związane z telekomunikacją i energetyką.
Strategia niezależności Tobiasa Solorza
W obliczu napięć rodzinnych Tobias Solorz zdaje się dążyć do budowy własnego imperium biznesowego, niezależnego od struktur stworzonych przez ojca. Jego inwestycje w zakopiańskie hotele mogą świadczyć o chęci dywersyfikacji działalności i umocnienia pozycji na rynku hotelarskim. Solorz-junior jest zdeterminowany do walki o, według niego, należną mu część majątku.
Co dalej z sukcesją w imperium Solorza?
Trwający konflikt o sukcesję w rodzinie Solorzów rodzi pytania o przyszłość jednego z największych polskich konglomeratów biznesowych. Decyzje sądowe oraz działania poszczególnych członków rodziny mogą mieć istotny wpływ na strukturę własnościową i kierunki rozwoju grupy. Obserwatorzy rynku z uwagą śledzą kolejne posunięcia zarówno Zygmunta Solorza, jak i jego synów, które mogą zadecydować o dalszych losach imperium.