Rzecznik MŚP: Będę bronił biznesmenki nękane przez ZUS!

fot. Adobe Stock
fot. Adobe Stock 23
Rzecznik MŚP skomentował protesty kobiet-właścicielek firm, które odbyły się 8 stycznia przed siedzibami ZUS. Jak zadeklarował Adam Abramowicz, w ich sprawach będą podejmowane interwencje.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Przypomnijmy, 8 stycznia w kilkunastu miastach odbył się prostest zorganizowany przez "Ruch Społeczny Kobiety na DG kontra ZUS". Stowarzyszenie sprzeciwia się masowym kontrolom i podejrzeniom o wyłudzanie składek kobiet, które prowadziły działalność gospodarczą i urodziły dziecko.

- Kobiety protestujące 8 stycznia przed siedzibami ZUS w Polsce to biznesmenki nękane przez Urząd tylko dlatego, że usiłowały łączyć prowadzenie działalności gospodarczej z macierzyństwem. Nie złamały prawa, a mimo to ZUS masowo żąda zwrotu wypłacanych im świadczeń wraz z odsetkami. Nie ma na to innego wytłumaczenia jak urzędnicza nadgorliwość w trosce o stan finansów Funduszu - zadeklarował Adam Abramowicz.

Jak zaznaczył, nawet taki cel nie uświęci pozaprawnych środków. - Jeżeli nawet są w tej grupie kobiety, które zarejestrowały i prowadziły działalność gospodarczą po to by w przyszłości zapewnić utrzymanie swoim dzieciom; które płaciły dobrowolne składki chorobowe, aby po urodzeniu dziecka móc skorzystać z zasiłku macierzyńskiego w wymiarze adekwatnym do uiszczanych wcześniej składek – to należy im dać medal za przedsiębiorczość i odpowiedzialne macierzyństwo, zamiast nękać kontrolami i egzekucjami niczym oszustów skarbowych - dodał.

 

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ