RPP: Nie ma przestrzeni do obniżek stóp procentowych - ostrzega Ludwik Kotecki

nbp
Fot. shutterstock.
Ludwik Kotecki ekonomista i członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP), wyraził swoje stanowisko dotyczące obecnej polityki pieniężnej w kontekście luźniejszej polityki fiskalnej. Czy obniżki stóp procentowych mają być kiełbasą wyborczą Zjednoczonej Prawicy?

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

W wywiadzie udzielonym "Dziennikowi Gazecie Prawnej", Kotecki zaznaczył, że w aktualnej sytuacji nie ma miejsca na ewentualne obniżki stóp procentowych. Jego wypowiedzi przynoszą nowe spojrzenie na kwestię polityki pieniężnej.

Jednak na wrześniowym posiedzeniu RPP obniżka stóp procentowych jest raczej pewna, choć eksperci są zgodni, że taka decyzja jest błędna, to nic nie zatrzyma polityków przed realizacją założeń kampanii wyborczej. A obniżka stóp procentowych jest najwyraźniej wpisana w ten harmonogram.

RPP: Nie ma przestrzeni do obniżek stóp procentowych - ostrzega Ludwik Kotecki

Wskazując na wyzwanie polityki pieniężnej, Kotecki podkreślił, że konieczne jest zachowanie stóp procentowych na obecnym poziomie lub ich minimalne dostosowanie. Zdaniem eksperta, polityka fiskalna, jak i struktura wydatków budżetowych, także mają kluczowe znaczenie w kontekście decyzji dotyczących stóp procentowych. Ostrzegł, że ewentualne obniżki byłyby nieodpowiednie, a sytuacja mogłaby się pogorszyć, biorąc pod uwagę niekorzystne czynniki ekonomiczne.

Jak zaznacza Krzysztof Kolany, analityk Bankier.pl "Nikt nie ma chyba wątpliwości, że jesienne obniżki stóp procentowych w NBP będą kolejnym pętem kiełbasy wyborczej. Chodzi o to, aby dłużnicy (zwłaszcza hipoteczni) zdążyli przyswoić informację o spadku rat kredytowych i aby dług stał się bardziej dostępny dla osób o (zbyt?) niskiej zdolności kredytowej. Bo z punktu widzenia polityki monetarnej obniżanie niespełna 7-procentowych stóp procentowych przy prognozowanej za rok inflacji rzędu 5-6% jawi się jako działanie ewidentnie szkodliwe. Zwłaszcza w obliczu proinflacyjnej polityki rządu, który jak opętany podbija płacę minimalną i oferuje hojne zasiłki socjalne finansowe z emisji długu publicznego".

Google Maps zamierza sprzedawać nowe dane. Liczy na setki milionów dolarów

Zbyt wysoka inflacja na obiżkę stóp procentowych

Kotecki wskazał na korelację między luźniejszą polityką fiskalną a wzrostem inflacji. W kontekście słabszej sytuacji makroekonomicznej oraz statystycznie wyższej inflacji, Kotecki podkreślił, że Narodowy Bank Polski (NBP) stoi w obliczu trudnych wyborów. Ze względu na brak pewności, czy inflacja zacznie spadać, NBP unika obecnie redukcji stóp procentowych. Zaznaczył przy tym, że obniżenie inflacji to główny cel polityki pieniężnej - czytamy na łamach Dziennika Gazety Prawnej.

Kotecki skupił się również na prognozach dotyczących kondycji gospodarczej. Wskazał na ujemną lukę popytową w tym roku, co może prowadzić do większych wyzwań niż początkowo zakładano. Przedstawił analizę recesji w kontekście trzech kwartałów roku, wskazując na potrzebę większego dostosowania nominalnego w przypadku zamykania się luki popytowej w przyszłym roku.

Stanowisko Ludwika Koteckiego ukazuje, że w obliczu zmieniającej się sytuacji gospodarczej, przemyślana i odpowiedzialna polityka pieniężna jest kluczowym elementem stabilności i perspektyw rozwoju kraju.

Nastroje konsumenckie w Polsce znacznie się poprawiły

ZOBACZ RÓWNIEŻ