Przedstawiciele prywatnych szpitali: "Oczekujemy publicznych przeprosin od premiera"

Prywatne szpitale protestują przeciwko ostatnim sł
Prywatne szpitale protestują przeciwko ostatnim słowom premiera, fot. Adobe Stock
Nie milkną echa wczorajszej wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego na temat prywatnych szpitali. "Oczekujemy przeprosin dla naszych lekarzy, pielęgniarek i pozostałego personelu, który – narażając własne zdrowie – niesie każdego dnia pomoc naszym pacjentom" - napisali w liście otwartym do premiera i ministra zdrowia przedstawiciele szpitali prywatnych.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Przypomnijmy, podczas wczorajszej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki poruszył temat szpitali prywatnych. - Czy służba prywatna dzisiaj, wobec której mam najwyższy szacunek, ratuje zdrowie i życie pacjentów z Covid-19? Czy słyszymy o tym, że jakieś wielkie szpitale prywatne są otwarte i właśnie zamieniane na takie dla pacjentów "covidowych"? Otóż nie. Tylko państwo w takich najtrudniejszych chwilach próby rzuciło wszystkie swoje siły i środki, rezerwy i odwody po to, żeby uratować jak najwięcej Polaków - powiedział.

Słowa premiera spotkały się z natychmiastową krytyką przedstawicieli branży prywatnych szpitali. Głos zabrała m.in. szefowa Luxmedu, Anna Rulkiewicz. Jak napisała w serwisie Twitter, "niektórym z nas pękły serca":

Teraz w liście otwartym do premiera i Adama Niedzielskiego, ministra zdrowia, zwrócili się przedstawiciele Pracodawców RP i Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych:

Ze zdumieniem i wielką przykrością przyjęliśmy wygłoszone przez Pana Premiera podczas wczorajszej konferencji prasowej zdanie, że prywatny sektor opieki zdrowotnej nie wspiera publicznego w walce koronawirusem.

- napisano

- Pozwalamy sobie przypomnieć, iż na prośbę Pana Ministra Zdrowia z 19 października 2020 roku, w ciągu zaledwie kilku dni szpitale prywatne udostępniły ponad 1000 łóżek dla pacjentów zmagających się z koronawirusem. Poza tym personel medyczny z wielu szpitali prywatnych był delegowany do pracy w podmiotach publicznych. Dzisiaj także znakomita część szpitali prywatnych udostępnia swoje łóżka szpitalne i wspiera publiczny system w walce z koronawirusem, podobnie jak ambulatoryjna opieka specjalistyczna, lekarze rodzinni, transport sanitarny. W prywatnych podmiotach leczniczych uruchomiono punkty diagnostyczne i punkty szczepień. Ponadto szpitale prywatne już jesienią zadeklarowały gotowość do przejęcia pacjentów na zabiegi planowe, których – z powodu zmagań z koronawirusem – nie były w stanie wykonać szpitale publiczne. Wystosowaliśmy w tej sprawie 13 października 2020 r. pismo, ale do dzisiaj nie otrzymaliśmy odpowiedzi - piszą przedstawiciele organizacji.

Jednocześnie zaapelowali o sprostowanie i przeprosiny dla lekarzy, pielęgniarek i pozostałego personelu.

 

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ