Marki własne coraz częściej trafiają do koszyków
Marki własne sieci handlowych są coraz tańsze w wyniku wojen handlowych między dyskontami. Przykładowo wódka była sprzedawana poniżej kosztów wytworzenia. / fot. Adobe Stock.Rynek marek własnych w polskiej branży FMCG mierzony wartością zakupów gospodarstw domowych wart jest już 34 mld zł. Potencjał do dalszych wzrostów wciąż jest jednak ogromny – w ciągu najbliższych dwóch lat ten segmenty urośnie o kolejnych 6 miliardów złotych i znacząco zwiększy udziały rynkowe. Takie dane płyną z najnowszego raportu „GfK. Private Brands“ opracowanego przez Panel Gospodarstw Domowych GfK Polonia.
Marki własne umacniają pozycję
Na przestrzeni ostatniej dekady marki prywatne (private labels) znacząco umocniły swoją pozycję na polskim rynku FMCG i ewoluowały w marki własne (private brands). Ta część rynku, obejmująca produkty spożywcze, kosmetyki i chemię gospodarczą w 2020 roku była warta aż 34 mld zł (biorąc pod uwagę wartość zakupów gospodarstw domowych). Udział marek własnych osiągnął tym samym 19,3 proc. udziałów w całym polskim rynku FMCG, co stanowiło wzrost o 0,9 p.p. w stosunku do roku poprzedzającego. W najbliższych latach w tym segmencie rynku powinniśmy oczekiwać jednak dalszych wzrostów.
– Z naszych szacunków wynika, że w ciągu najbliższych dwóch lat rynek marek własnych w Polsce wzrośnie prawie o 6 miliardów złotych, a ich udział w całym rynku FMCG wyniesie 21,2 proc. – mówi Michał Maksymiec, dyrektor ds. współpracy z sieciami detalicznymi Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia.
Podatek cukrowy podniósł ceny napojów
Dyskonty stawiają na marki własne
Rozwój sektora marek własnych w Polsce najbardziej napędza stały wzrost znaczenia kanału dyskontów (Biedronka, Lidl, Netto i Aldi). W tych sklepach private brands odpowiadają obecnie za 44 proc. całej sprzedaży
– Najdynamiczniej rośnie grupa tych nabywców, którzy wybierają dyskonty jako swój optymalny i preferowany format, a jego specyficzną cechą jest duży udział marek własnych w asortymencie. Ta grupa shopperów nie myśli w kategoriach – marka własna czy producencka. Są otwarci na nowe marki, na nieznanych producentów, a kraj pochodzenia produktu nie ma dla nich większego znaczenia. To właśnie oni są i będą w jeszcze większym stopniu siłą napędową marki własnej – wskazuje Rafał Dobrowolski, strategic insight manager w Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia.
Kto kupuje marki własne?
W swoim raporcie GfK podkreśla, że po marki własne sięga dziś niemal każde polskie gospodarstwo domowe. Dzięki temu, penetracja w tej części rynku, czyli odsetek nabywców, którzy choć raz w roku sięgnęli po markę własną, wynosi aż 98 proc.. Jednocześnie przeciętne gospodarstwo domowe w Polsce w ciągu roku kupuje aż 171 unikalnych produktów pod markami własnymi sieci detalicznych (o 24 więcej niż w 2011 roku).
W opinii Rafała Dobrowolskiego jedną z przyczyn sukcesu private brands, jest rosnąca jakość oferowanych produktów, które coraz częściej pod tym względem w niczym nie odstają od markowych liderów rynku. – W czasach, gdy w Polsce pojawiły się pierwsze zachodnie sieci, marka własna miała być przede wszystkim tania i był to wymóg nadrzędny, osiągany często kosztem jakości. Obecnie marki własne nie mogą odstawać jakością od produktów markowych, a oczekiwania wobec nich są daleko szersze niż tylko niższa cena. Dlatego już teraz dostrzegamy proces zacierania się granicy między marką własną, a produktem markowym – podsumowuje Dobrowolski.