Karuzela z vatowcami. FELIETON

fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe 78
Niczym trzy ogniste bryki uwiecznione w wierszu Mirona Białoszewskiego ma ruszyć z kopyta tajemniczy system POP. Co kryje się pod tą nazwą nowej procedury wdrażanej przez Krajową Administrację Skarbową? Kiedyś taki skrót oznaczał Podstawową Organizację Partyjną PZPR, teraz kryje się pod nim Program Ostrzegania Przedsiębiorców.
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 10/2019 (49)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Naszym celem jest poinformowanie przedsiębiorcy o istniejącym zagrożeniu nieświadomego udziału (jako bufor) w oszustwie karuzelowym. Chcemy stworzyć system wczesnego ostrzegania uczciwych przedsiębiorców. Po otrzymaniu sygnału od nas będą oni mogli podjąć odpowiednie działania, aby zweryfikować rzetelność swoich kontrahentów i zabezpieczyć się przed skutkami uczestnictwa w nielegalnym procederze” – wskazało kierownictwo KAS. Wszelkie dane o współpracujących, nieuczciwych podatnikach KAS będzie uzyskiwać z Jednolitego Pliku Kontrolnego oraz systemu teleinformatycznego do walki z oszustwami podatkowymi (STI). Fakt uczestniczenia jakiejś firmy w tzw. oszustwie karuzelowym ma więc wynikać ze stosowanych przez fiskusa – znanych tylko jemu –tajemniczych algorytmów. Wskazanie programu komputerowego w połączeniu z urzędniczym bezwładem, brakiem jakiegokolwiek zewnętrznego nadzoru oraz – czego niestety nie można wykluczyć – złymi intencjami dysponenta systemu POP  może oznaczać niebezpieczeństwo dla wielu przedsiębiorców. Fiskus będzie bowiem dysponował potężną bronią wymierzoną zarówno w nieuczciwych, ale także uczciwych ludzi, których postanowił zniszczyć. Wysyłanie informacji o jakiejś firmie, że podobno prowadzi jakąś przestępczą „karuzelową” działalność, eliminuje ją wprost z rynku tak samo jak konkretnych żywych – „z krwi i kości” – ludzi stygmatyzuje jako pospolitych bandytów. Niestety przykładów takiego działania w przeszłości, kiedy jeszcze fiskus nie dysponował Jednolitymi Plikami Kontrolnymi, było bardzo wiele. Warto przypomnieć słynną sprawę Romana Kluski, szefa spółki Optimus handlującej sprzętem komputerowym. W lipcu 2002 r. został on w spektakularny sposób aresztowany pod zarzutem wyłudzenia 30 mln zł podatku VAT. Biznesmen odzyskał wolność po wpłaceniu kaucji, a jako zabezpieczenie majątkowe zajęto jego posiadłość. Rok później Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wszystkie zaskarżone decyzje skarbówki. Potem przyznano nawet Romanowi Klusce 5 tys. zł odszkodowania tytułem niesłusznego zatrzymania! Teraz biznesmen jest znany z tego, że hoduje owce i produkuje sery. Bardzo smaczne – fakt. Podobny przypadek patologii naszego fiskusa przedstawił film sensacyjny Ryszarda Bugajskiego „Układ zamknięty”. Opowiadał on prawdziwą historię zgnębionego krakowskiego przedsiębiorcy Pawła Reya. Ostatni casus – aresztowanie profesora i adwokata Michała Królikowskiego, byłego wiceministra sprawiedliwości. Broniąc swoich klientów oskarżonych o wyłudzanie podatku VAT, nagle sam stał się podejrzanym o ukrywanie pieniędzy pochodzących z nielegalnych transakcji. To tylko trzy podobne przypadki, jak „trzy końskie maści” – „od sufitu, od dębu, od marchwi”. Ten kolejny cytat z niezapomnianej „Karuzeli z Madonnami” jest jak najbardziej upoważnionym skojarzeniem, bowiem KAS wszędzie tłumaczy: „najbardziej zaawansowane są oszustwa o charakterze karuzelowym, w których występują elementy uchylania się od zapłaty należnego VAT lub uzyskania nieuprawnionego zwrotu VAT”. 

W miarę rozwoju możliwości informatycznych i nagromadzenia znacznie większej wiedzy o przedsiębiorcach może powstanie w przyszłości nowy – jeszcze lepszy i szybszy oraz bardziej bezwzględny – program POP 2. Będzie on wzorowany na futurystycznej wizji Waszyngtonu z 2054 r. opowiedzianej w filmie „Raport mniejszości”. To idealny świat, w którym nie ma zbrodni, przyszłość można bowiem przewidzieć, a winnych ukarać, zanim jeszcze popełnią planowane przestępstwa. Także skarbowe. 

Dowodów przygotowywanych zbrodni dostarcza trójka (magiczna liczba w tym felietonie!) jasnowidzów pracujących w Agencji Prewencji Departamentu Sprawiedliwości. „Drgnęły madonny, i orszak stukonny/Ruszył z kopyta”.

My Company Polska wydanie 10/2019 (49)

Więcej możesz przeczytać w 10/2019 (49) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ