Instagram dla dzieci? Eksperci odradzają

Przede wszystkim chodzi o prywatność, czas spędzany przed ekranem, zdrowie psychiczne, jak również kwestie związane z poczuciem własnej wartości i presją zakupową. 

Międzynarodowa koalicja zwolenników zdrowia publicznego i bezpieczeństwa dzieci wezwała w czwartek (15.04) kierownictwo Facebooka do porzucenia planów uruchomienia Instagrama dla dzieci poniżej 13 roku życia. Jej członkowie obawiają się, że narazi to młodych internautów na "wielkie ryzyko". Koalicja składa się z 35 organizacji i 64 indywidualnych ekspertów, i prowadzi kampanię o nazwie Campaign for a Commercial Free Childhood (kampania na rzecz dzieciństwa bez reklam i komercji). Obawy, jakie wyrażają eksperci, są uzasadnione.

Inspiracje: Vin Diesel

W liście wystosowanym do Marka Zuckerberga, prezesa Facebooka, czytamy: "W szczególności Instagram wykorzystuje lęk młodych ludzi przed przegapieniem pozornie ważnych rzeczy i chęć uzyskania aprobaty rówieśników. Zachęca dzieci i nastolatki do ciągłego sprawdzania swoich urządzeń i udostępniania zdjęć obserwatorom. (...) Nieustanna koncentracja platformy na wyglądzie, autoprezentacji i brandingu stanowi wyzwanie dla prywatności i dobrego samopoczucia młodych osób. Młodsze dzieci są z kolei jeszcze mniej przygotowane na to, aby radzić sobie z tymi wyzwaniami, ponieważ dopiero uczą się poruszać w interakcjach społecznych".

Instagram dla dzieci - czy to dobry pomysł?

O planach Facebooka po raz pierwszy poinformował serwis BuzzFeed w zeszłym miesiącu. Gigant planuje stworzenie Instagrama dla dzieci poniżej 13 roku życia, niemniej rzeczniczka Instagrama, Stephanie Otway, przyznała że wieści o tych działaniach wyciekły za wcześnie i na razie firma nie jest gotowa, aby komentować te doniesienia. - Zgadzamy się, że każde doświadczenie, które zapewnimy, musi traktować priorytetowo bezpieczeństwo i prywatność. Będziemy konsultować się z ekspertami w dziedzinie rozwoju dzieci, ich bezpieczeństwa i zdrowia psychicznego, a także rzecznikami ochrony prywatności, zanim uruchomimy platformę - stwierdziła Otway w komunikacie. Dodała przy tym, że rzeczywistość jest jednak taka, że dzieci i tak są online, gdzie chcą się łączyć z przyjaciółmi i rodziną. Facebook chce jedynie pomóc im to robić w bezpieczniejszy sposób, bardziej dostosowany do ich wieku. - Chcemy też znaleźć praktyczne rozwiązania na bieżące problemy w branży, takie jak np. kłamanie na temat swojego wieku, aby uzyskać dostęp do aplikacji - dodała. 

Czytaj o: SpaceX

Instagram dla dzieci miałby być oferowany bez reklam. Zapewni także funkcje kontroli rodzicielskiej. Dzięki temu rodzice będą mieć większy wpływ na to, co wyświetla się w aplikacji i do czego ma (lub nie ma) dostęp ich dziecko. 

Josh Golin, dyrektor wykonawczy Campaign for a Commercial Free Childhood, przyznał z kolei, że dzieci, które kłamały na temat swojego wieku, aby dołączyć do zwyklego Instagrama, są zwykle w wieku 10-12 lat. Jego zdaniem te osoby nie przejdą na wersję dla dzieci, ponieważ będą postrzegać ją za "dziecinną" i "mało cool".

Przedstawiciele koalicji twierdzą też, że komunikacja online faktycznie jest kluczowa w obecnych czasach, co szczególnie uwydatniła pandemia Covid-19. Jednocześnie podkreślają, że Facebook odnotowuje przypadki braku ochrony prywatności i bezpieczeństwa dzieci, co budzi wątpliwości co do tego, czy jest w stanie przygotować Instagrama na odpowiednio wysokim poziomie.

Co więcej, ich zdaniem Instagram, niezależnie od tego, czy byłby bezpieczny, nie jest po prostu optymalną platformą do prowadzenia komunikacji i zawierania przyjaźni dla młodych internautów. Ich zdaniem, co wynika z wielu badań, Instagram jest jednym z najbardziej toksycznych serwisów społecznościowych ze względu na nacisk, jaki kładzie na wizerunek i zdobywanie obserwujących.