Franczyza a ryzyko. Na co zwrócić uwagę przed wyborem franczyzy?

Postrzeganie ryzyka nie ogranicza się tylko do jednego czynnika. To raczej suma wszystkich czynników, które mogą powodować, że dana inwestycje okaże się udana lub wręcz przeciwnie - będzie stratą czasu i pieniędzy. Poniżej przedstawiamy trzy czynniki ryzyka, które na pewno warto uwzględnić, gdy stoimy przed wyborem franczyzy.
Franczyza a ryzyko - na co uważać?
1. Regionalność i sezonowość
Czy dana koncepcja dobrze sprawdzi się w wybranym miejscu? Nie brakuje na świecie biznesów, które świetnie sprawdzą się w konkretnej lokalizacji, a w innej okażą się zupełnym nieporozumieniem. Niezależnie od tego, co zapewnia dana sieć franczyzowa, zawsze warto ocenić czy miejsce, w jakim chcemy otworzyć swój oddział, dobrze nadaje się do prowadzenia tego konkretnego biznesu.
Sprawdź: Tinder
Kolejna rzecz - sezonowość. Niektóre firmy świetnie działają wtedy, gdy jest ciepło, inne sprawdzają się lepiej w zimowe miesiące. Zdarza się też, że niektóre sezony są bardzo dobre pod względem sprzedażowym i pozwalają wygenerować na tyle duże przychody, że przez kolejne miesiące możemy regenerować baterie i szykować się do kolejnego "zrywu". Tak czy inaczej, sezonowość to coś, co zdecydowanie należy uwzględnić przed wyborem franczyzy. Inaczej mówiąć, lody naturalne mogą być świetne w lipcu, ale w lutym już niekoniecznie.
2. Przepisy prawne
Regulacje stanowią potencjalne zagrożenie dla każdej branży i firmy. Trudno przewidzieć, co zrobi rząd, ale zawsze należy minimalizować ryzyko. Jeśli chcesz działać w nowej, dopiero rozwijającej się branży, ryzyko jest z pewnością większe. Rząd może bowiem wprowadzić przepisy, które sprawią, że rozwijanie danego biznesu zacznie być o wiele trudniejsze albo wręcz przestanie się opłacać.
Warto więc dokładnie przeanalizować, jakie przepisy obowiązują na danym rynku, kiedy pojawiły się ostatnie zmiany i jak często - mniej więcej - pojawiają się nowe regulacje.
3. Odporność na kryzys
Kolejnym pytanie, na które warto sobie odpowiedzieć, jest to, jak dobrze firma poradzi sobie w trudnych warunkach ekonomicznych. Jeśli zechcesz rozwijać luksusowy butik z najdroższymi zegarkami, może się okazać, że w czasie recesji nie zdobędziesz za wielu klientów. Sklep spożywczy? Powierzchnia biurowa? Edukacja lub nawet - tak, tak - zakład pogrzebowy? To przykłady sektorów, które są odporne na ewentualny kryzys gospodarczy. Malowanie domów, czyszczenie dywanów, agencja marketingowa - tutaj raczej będzie trudno o klienta, gdy sytuacja gospodarcza się pogorszy.
Marka osobista: Kylie Jenner
Zawsze warto ocenić czy to, co zamierzamy oferować, jest rzeczywiście potrzebne lub nawet niezbędne na co dzień klientom. Jeśli tak nie jest i oferujemy coś, co ludzie kupują tylko wtedy, gdy im się dobrze powodzi, szanse na przetrwanie w czasie recesji będą o wiele mniejsze.