Fit ekonomia

fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe 3
21 mln Polaków jest aktywnych fizycznie, 3 mln ma wykupione karty do klubów fitness, a i tak siłownia to jeden z trudniejszych biznesów. By zarobić, trzeba dać coś więcej niż sale do ćwiczeń.
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 2/2020 (53)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Z roku na rok rośnie liczba osób posiadających wykupione karnety do klubów fitness lub siłowni. Na przełomie 2018 i 2019 r. (najnowsze dostępne dane) było to niemal 3 mln Polaków. Rosną także wydatki na akcesoria i ubrania związane z uprawianiem sportu.

Jak wynika z badań MultiSport Index 2019, aż 64 proc. Polaków, czyli 21 mln osób, jest aktywnych fizycznie. To o 2 punkty procentowe więcej niż w 2018 r. Rośnie też zaangażowanie – już 19 proc. z nich ćwiczy pięć razy w tygodniu. 

Wyniki te, choć imponujące, oznaczają jednak, że Polacy są jedną z najmniej aktywnych nacji w Unii Europejskiej. Na szczęście ulega to zmianie. Aktywni są przede wszystkim reprezentanci młodego pokolenia od 15. do 24. roku życia (jak wynika z MultiSport Index 2019 – 80 proc.), osoby uczące się (90 proc.) lub te z wyższym wykształceniem (78 proc.). Z ruchu chętnie korzystają także Polacy, których miesięczne dochody przekraczają 5 tys. zł (83 proc.). 

Wielki potencjał do rozwoju

Mimo że powyższe liczby robią wrażenie, to wciąż z klubów fitness korzysta zdecydowana mniejszość. W 2019 r. było to zaledwie ok. 8 proc. mieszkańców Polski. Najbardziej o sylwetkę dbają mieszkańcy większych aglomeracji. Przeciętnie ok. 64 proc. ich mieszkańców ćwiczy co najmniej raz w miesiącu. W mniejszych miastach jest z tym gorzej, ale powoli trendy ulegają zmianie. To głównie zasługa pracodawców w średnich i mniejszych miastach, którzy coraz częściej przekazują swoim pracownikom znane z dużych aglomeracji karty. Jednocześnie do tego typu lokalizacji wchodzą regionalne sieci fitness. Przykładowo, Xtreme Fitness w 2019 r. uruchomiło 10 nowych klubów w takich miastach, jak: Krosno, Płońsk, Rybnik, Białogard, Częstochowa, Pawłowice, Radomsko, Szczytno, Jaworzno, Siedlce.

Rynek ten napędzają same firmy, które chcą pracownikom zaoferować coś więcej niż tylko płacę. Wartość rynku świadczeń pozapłacowych w Polsce w 2018 r. wyniosła już 12 mld zł (czyli o 8 proc. więcej niż rok wcześniej). W ostatnich latach pracodawcy skoncentrowali się na zapewnieniu swoim pracownikom dostępu do kart benefitowych. Największy operator tego typu rozwiązań w Polsce – firma Benefit Systems – miała pod koniec 2019 r. ponad 1,1 mln użytkowników. Rok wcześniej było to 970 tys. wykupionych kart. Różnica wyniosła ponad 140 tys. kart. 

Konieczność współpracy z firmami, które oferują tego typu karty, staje się dla właścicieli klubów fitness jednoznaczna. Przykładowo, na początku grudnia drzwi swoich 23 klubów dla użytkowników kart Multisport otworzyła sieć CityFit. – To starannie przemyślana decyzja pod kątem biznesowym, ale przede wszystkim operacyjnym. Pytania dlaczego nie honorujemy karty MultiSport pojawiały się od dawna. Chcieliśmy odpowiedzieć na to zapotrzebowanie, czekaliśmy jednak na moment, w którym będziemy dysponować taką ilością przestrzeni i sprzętu, by zapewnić komfortowy trening zarówno naszym klubowiczom, jak i użytkownikom Benefit Systems – skomentował decyzję Łukasz Gądek, członek zarządu CityFit.

Zarobić jest trudno

W 2019 r. w Polsce było ponad 2,7 tys. klubów fitness. Ich łączne przychody w 2018 r. wyniosły, jak wynika z raportu firmy Deloitte, ok. 4,2 mld zł. Przeciętnie za członkostwo w klubie należy zapłacić 27 euro – to znacznie mniej niż średnia europejska (40 euro). 

Nasz rynek charakteryzuje bardzo duże rozdrobnienie. Przykładowo, największa polska sieć klubów – Benefit Systems, ma ok. 160 klubów. Inni gracze nie mają więcej niż 100. 

Z analizy firmy Deloitte wynika, że potencjał polskiego rynku i jego struktura będzie oznaczała nie tylko dynamiczne powstawanie kolejnych klubów, ale także fuzje i przejęcia. Tym bardziej że rynek klubów fitness jest, delikatnie mówiąc, trudny. Ze względu na bardzo niskie ceny członkostwa, a także olbrzymią popularność kart benefitowych, realne zyski właścicieli siłowni są niezbyt wysokie. Przekonali się o tym właściciele sieci Pure Jatomi Fitness, która w 2018 r. zniknęła z Polski. Wysokie koszty działania przy niewystarczających przychodach oraz brak perspektyw na poprawę wyników doprowadziły do zamknięcia wszystkich siłowni. Większość lokalizacji przejął Benefit Systems, czyli zarówno operator klubów, jak i właściciel największej liczby kart benefitowych w kraju.

Technologie zmieniają fitness

Ważnym trendem na rynku jest mocny rozwój nowoczesnych technologii. Chodzi tu nie tylko o zupełnie nowe urządzenia do ćwiczenia, ale również kompleksowe narzędzia do budowy formy, np. aplikacje służące do śledzenia własnej aktywności fizycznej i dzielenia się wynikami treningów. Duży potencjał mają instruktaże online i sprzęty (takie jak inteligentne zegarki) monitorujące treningi. 

Kluby prześcigają się także na nowinki techniczne. Firma SportsArt wprowadziła na rynek w ostatnich miesiącach linię urządzeń cardio ECO-POWR, w których energia kinetyczna generowana przez ćwiczących jest zamieniana na energię elektryczną. Wytworzona siłą ludzkich mięśni energia może stanowić źródło zasilania klimatyzatorów, telewizorów, oświetlenia czy lodówek funkcjonujących w siłowni lub fitness klubie. W skali roku, w zależności od wielkości obiektów, oszczędność prądu może sięgnąć nawet 7 MWh.

Z kolei sieć Xtreme Fitness Gyms stawia na kompleksowe podejście do dbania o kondycję swoich klientów. Firma uruchomiła aplikację mobilną i platformę e-learningową. Dzięki nim osoby korzystające z usług sieci będą mogły nie tylko poznać różne ćwiczenia, skorzystać z gotowych planów treningowych, ale także zdobywać punkty wymienne na zakupy w recepcji klubów.

---

● Dlaczego Polacy trenują?

Jak wynika z badania MultiSport Index 2019, najwięcej Polaków (27 proc.) ćwiczy dla przyjemności i relaksu. 14 proc. robi to dla poprawy wyglądu i sylwetki – w tych dwóch grupach przeważają osoby przed 30. rokiem życia. Aktywni Polacy najchętniej korzystają z jazdy na rowerze, która w tym roku wyprzedziła cieszące się wieloletnią popularnością bieganie. Kolejnym po biegach sportowym wyborem Polaków są spacery i treningi na siłowni czy w klubie fitness. Najczęściej odwiedzanymi obiektami sportowymi są siłownie i pływalnie, z których korzysta już co piąty aktywny Polak. 

 

● Wpływ polskiej branży sportowej na gospodarkę

Szeroko rozumiana branża sportowa w 2018 r. wygenerowała tzw. wartość dodaną dla polskiej gospodarki prawie 10 mld zł. Dzięki niej w Polsce utworzono prawie 110 tys. miejsc pracy.

My Company Polska wydanie 2/2020 (53)

Więcej możesz przeczytać w 2/2020 (53) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ