Festiwal Glastonbury 2021 odwołany. Podobny los czeka polskie imprezy
Fot. Pixabay.com"Z wielkim żalem ogłaszamy, że tegoroczne Glastonbury się nie odbędzie. Próbowaliśmy wszystkiego, żeby impreza doszła do skutku, ale zawiedliśmy. Wybaczcie nam" - czytamy w oficjalnym komunikacie organizatorów. Bilety zakupione na tegorocznę edycję będą obowiązywały również w przyszłym roku.
Kultowy festiwal zostaje odwołany drugi raz z rzędu. Wydarzenie miało odbyć się pod koniec czerwca w angielskim hrabstwie Somerset. To jedna z najważniejszych imprez muzycznych na świecie, która co roku gromadziła setki tysięcy fanów. Jeszcze w grudniu 2020 roku przedstawiciele Glastonbury zapewniali, że przygotowania idą zgodnie z planem. Informacja o odwołaniu festiwalu jest o tyle znacząca, że wcześniej zapowiadano w wywiadach, że jeśli Glasto nie odbędzie się również w 2021 roku, może to oznaczać bankructwo organizatorów.
Co z polskimi festiwalami?
Trudno oczekiwać, że w obecnej sytuacji odbędą się inne europejskie festiwale, w tym Open'er. Choć oczywiście żadne oficjalne informacje nie zostały jeszcze przekazane, eksperci są pewni, że czeka nas kolejne lato bez wielkich muzycznych imprez. Jedyną - choć mało pocieszającą różnicą - może być fakt, że tym razem o odwołaniu festiwali dowiemy się szybciej; w 2020 roku z przekazaniem decyzji czekano do ostatnich chwil.
Mikołaj Ziółkowski - szef Alter Artu, agencji organizującej m.in. gdyńskiego Open'era - jeszcze kilka miesięcy temu nie krył optymizmu. W Newonce Radio przekonywał, że są trzy plany na tegorocznego Open'era. Najbardziej prawdopodobny zakładał normalny festiwal, taki, jaki znamy z poprzednich lat - tyle że z zachowaniem reżimu sanitarnego (maseczki, płyny dezynfekujące). Drugi wariant to organizacja wydarzenia w pewnego rodzaju bańce, kiedy uczestnicy są izolowani od życia pozafestiwalowego. W dużym skrócie: słuchacze wchodzą na teren imprezy (pole namiotowe, miejsca koncertów) za okazaniem np. potwierdzenia zaszczepienia i opuszczają go dopiero po zakończeniu festiwalu. Trzecia opcja to internetowa odsłona wydarzenia.
Kiedy w zeszłym roku ogłaszano przełożenie festiwali, mało kto spodziewał się, że w 2021 roku czeka nas podobny scenariusz. Niestety lato bez festiwali powoli staje się faktem.