Fala ofert pracy dla specjalistów AI w marketingu jeszcze nie nadeszła

Fala ofert pracy dla specjalistów AI w marketingu jeszcze nie nadeszła
Większość dużych marek nie stworzyła jeszcze ról odpowiedzialnych za nadzorowanie procesu transformacji z wykorzystaniem AI. Brakuje też specjalistów.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Generatywna sztuczna inteligencja doprowadziła do prognoz, że technologia tego typu zmieni marketing na fundamentalnym poziomie. Spowodowała powstanie niezliczonych przedsiębiorców i startupów oferujących jakieś formy usług marketingowych opartych na AI, a nawet doprowadziła do powstania certyfikatów marketingowych AI od firm i uniwersytetów.

Duże marki nie zmieniają jednak, przynajmniej na razie, struktur organizacyjnych lub nie zatrudniają zbyt wielu specjalistów ds. AI.

Z jednej strony analitycy przekonują, że dojdzie do fali zatrudniania specjalistów AI. Na razie nie jest jednak jasne, kiedy takie rolę się pojawią, a nawet - oceniając działania dużych marek - czy w ogóle tak się stanie.

Coca-Cola daje przykład w świecie AI

Liczba otwartych ofert pracy związanych z marketingiem, w których wspomina się o AI, w listopadzie 2023 roku była o 8% niższa niż rok wcześniej - wynika z danych Indeed.

Sam Indeed używa już generatywnej AI, aby zaoszczędzić 10 milionów dolarów na rozwoju treści w tym roku - według Jessici Jensen, dyrektor marketingowej firmy. Ale AI wydaje się mieć mniej wyraźny wpływ na marketing niż na inne praktyki, mierzone opisami ogłoszeń o pracę. Od listopada 2022 do listopada 2023 roku oferty pracy w sprzedaży były prawie trzy razy bardziej skłonne do wspominania AI, niż oferty pracy z marketingu.

Wyjątkiem w tym świecie jest natomiast Coca-Cola. Po wydaniu swoich pierwszych kampanii reklamowych wygenerowanych przez AI w tym roku, gigant w czerwcu sygnalizował swoje zaangażowanie w nową technologię, promując dwóch dyrektorów na nowo utworzone stanowiska globalnego szefa generatywnej AI i globalnego szefa marketingu AI.

— Coca-Cola ustanowiła te role, aby przyspieszyć adaptację narzędzi generatywnej AI przez swoje zespoły w codziennej pracy — powiedział Manuel "Manolo" Arroyo, globalny dyrektor marketingowy Coca-Coli. — W naszej organizacji, która dziś liczy ponad 2000 marketerów na całym świecie, jest prawdopodobnie 1999 osób, które już przeskoczyło na AI, i każda chce robić rzeczy z AI. Więc staramy się to wszystko zorganizować i zapewnić — powiedział Arroyo.

— Wiele dużych marek prawdopodobnie podąży za przykładem Coca-Coli w nadchodzących miesiącach — powiedział Jamie McLaughlin, dyrektor generalny i założyciel firmy rekrutacyjnej w branży marketingu i komunikacji Monday Talent.

Inni jednak uważają, że Coca-Cola pozostanie wyjątkiem, przynajmniej w krótkim okresie.

AI ciągle we wczesnej fazie

Proces ustalania, jak najlepiej wykorzystać AI w sposób ryzykowny, jest wciąż we wczesnych fazach, co jest kluczowym powodem, dla którego stanowiska specyficzne dla AI jeszcze się nie pojawiły. Wiele firm np. wciąż jest w trakcie ustalania zasad bezpieczeństwa, aby zapobiec wyciekom danych użytkowników przez narzędzia AI lub wytwarzaniu treści niezgodnych z marką.

Wielu szefów marketingu ma też niesmak po fali kryptowalut i NFT, które dla ich marek często okazały się rozczarowaniem, a w niektórych przypadkach sprawiły, że ucierpiała reputacja marki. Chcą mieć pewność, że z AI nie będzie podobnie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ