Chmura w pięciu krokach

Grafika: Adobe Stock

Jarosław Horodecki 07.10.2020 Aktualizacja: 09.10.2020

Przechowywanie danych i aplikacji w chmurze to rozwiązanie nie tylko dla korporacji, ale także dla mniejszych firm. Za wykorzystaniem zewnętrznych magazynów danych przemawia wiele argumentów od ekonomicznych poprzez związane z wygodą aż po bezpieczeństwo. Jak jednak wziąć się za przenoszenie firmy do chmury i na co powinno się uważać

1. Określamy nasze potrzeby

Jakim problemom zaradzi przeniesienie danych firmy do chmury? W większości przypadków pozwoli zoptymalizować koszty, pozwala na skalowalność (łatwo jest zwiększać dostępne zasoby w miarę potrzeb), może też poprawić efektywność procesów biznesowych, np. dzięki łatwiejszej współpracy i z teoretycznie dowolnego miejsca na całym globie (oczywiście takiego, w którym jest dostępny w miarę szybki internet).

Migrację do chmury trzeba jednak zacząć od zbudowania planu, który uwzględniałby realne potrzeby poszczególnych działów. Przenosiny realizowane na siłę są bez sensu i mogą powodować więcej szkód niż korzyści. Pamiętajmy, że przejście do chmury to nie tylko wielka zmiana w dziale IT, ale też w budżetowaniu, a nawet w sposobie działania całej firmy. Działanie to traktujmy więc jako inwestycję. Jeśli z wstępnych wyliczeń okaże się, że nie można liczyć na zwrot tego wydatku, to lepiej poczekać.

Na co zatem zwrócić uwagę? Na pewno na aplikacje, które stosujemy w firmie. Nie wszystkie będą dobrze działać, gdy dane zostaną przeniesione na zewnątrz. Czasem może być konieczna zmiana oprogramowania, a to się wiąże z konwersją baz danych – to dodatkowy koszt. Ponadto, niektóre komercyjne pakiety mają licencje, które nie przewidują działania w chmurze – to kolejny problem, który trzeba rozwiązać. Czasem potrzebna będzie integracja takiego oprogramowania...