Biedronka oskarżona o działanie na szkodę gospodarki i branży mleczarskiej

Wojny cenowe między Biedronką a Lidlem mają coraz gorsze skutki dla branży?
Wojny cenowe między Biedronką a Lidlem mają coraz gorsze skutki dla branży? / Fot. shutterstock.
Sieć sklepów Biedronka, należąca do portugalskiej grupy Jeronimo Martins, została ostro skrytykowana przez Waldemara Brosia, prezesa Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich (KZSM).

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Zdaniem Waldemara Brosia, prezesa Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich (KZSM) praktyki cenowe Biedronki, zwłaszcza dotyczące produktów mleczarskich, stanowią poważne zagrożenie dla gospodarki i branży mleczarskiej w Polsce. Na sprawę wpływ mają słynne już wojny cenowe między Lidlem, Biedronką i pozostałymi dyskontami.

Dumping cen na produkty mleczarskie

W liście otwartym skierowanym do Jeronimo Martins Polska, Broś oskarża Biedronkę o stosowanie cen dumpingowych, szczególnie w przypadku mleka UHT i masła. Podane przykłady cen – 1,59 zł za litr mleka UHT i ceny masła wahające się między 14,45 zł a 19,95 zł za kilogram – według Brosia, nie pokrywają się z realnymi kosztami produkcji, co stanowi niemożliwe do zaakceptowania obniżenie wartości tych produktów na rynku.

Koszty produkcji a ceny rynkowe

Z informacji podanych przez prezesa KZSM wynika, że koszt produkcji mleka w styczniu bieżącego roku wyniósł 207,08 zł za hektolitr, co po doliczeniu kosztów pozasurowcowych oznacza, że oferowane przez Biedronkę ceny są znacznie niższe od kosztów wytworzenia produktu. Podobna sytuacja dotyczy masła, którego cena sprzedaży jest niższa od kosztów produkcji o około 40–15 procent - relacjonuje portal wiadomoscihandlowe.pl.

Miejska rolniczka z powołania

Apel o rewizję działań Biedronki

W liście otwartym Waldemar Broś zaapelował do zarządu Jeronimo Martins Polska o zrewidowanie polityki cenowej sieci, podkreślając, że obecne działania szkodzą nie tylko branży mleczarskiej, ale również gospodarce krajowej. Zwrócił uwagę na trwający od dwóch lat kryzys w polskim mleczarstwie, do którego (według niego) przyczyniają się praktyki cenowe Biedronki.

Sytuacja ta wywołuje niepokój nie tylko wśród producentów mleka i przetworów mlecznych, ale również może mieć długoterminowe skutki dla konsumentów. Z jednej strony niskie ceny mogą wydawać się korzystne dla kupujących, z drugiej zaś, długotrwałe stosowanie cen poniżej kosztów produkcji może prowadzić do eliminacji mniejszych producentów z rynku, a w konsekwencji do ograniczenia różnorodności oferty i potencjalnych wzrostów cen w przyszłości - ostrzegają ekonomiści.

Jest wiele do zrobienia. Najlepsze polskie HR-techy

Wezwanie do odpowiedzialności rynkowej

Konflikt między KZSM a Biedronką dotyczący cen produktów mleczarskich podkreśla potrzebę odpowiedzialnego podejścia do kształtowania polityki cenowej przez duże sieci handlowe. Oczekuje się, że dialog między branżą a detalistami przyczyni się do znalezienia rozwiązania, które będzie korzystne zarówno dla producentów, jak i konsumentów, zapewniając stabilność rynkową i zrównoważony rozwój sektora mleczarskiego w Polsce.

ZOBACZ RÓWNIEŻ