5G na szerszą skalę, brak haseł, aparaty pod ekranem. Trendy technologiczne na 2021 rok

Fot. Pixabay.com
Fot. Pixabay.com
Miniony rok przyniósł ogromne zmiany, jeśli chodzi o branżę technologiczną - głównie związane z przejściem na hybrydowy tryb pracy. Co czeka nas w nadchodzących miesiącach? Poprosiliśmy dziennikarzy technologicznych oraz ekspertów o wskazanie trendów, które w 2021 zawładną branżą.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Sylwia Czubkowska, redaktor prowadząca magazynu Spider's Web+

To 2020 rok i COVID (zapewne odmieniany przez wszelkie możliwe przypadki przez wszystkich uczestników tej analizy) tak naprawdę ustawił nam to, jak będzie wyglądała technologiczna przyszłość nie tylko w 2021, ale i w całych szalonych latach 20. I to w oparciu o to, co zadziałało i co nie zadziałało w mijających miesiącach, można spróbować przewidzieć najbliższą przyszłość.

Hybrydowa praca, nauka, medycyna, życie

Nie ma co się oszukiwać - nawet koniec pandemii nie będzie oznaczał powrotu do tego jak pracowaliśmy, uczyliśmy się, leczyliśmy się i po prostu kontaktowaliśmy się przed jej wybuchem. Można narzekać na wady tele-pracy, e-szkoły, telemedycyny i spotkań zamiast na kawie to na Zoomie. Ale prawda jest taka, że mimo licznych wad, takie funkcjonowanie ma też swoje zalety, także czysto ekonomiczne. I właśnie ten ekonomiczny aspekt powoduje, że zarówno pracownicy/uczniowie/pacjenci jak i szefowie/szkoły/ośrodki medyczne będą jednak przynajmniej w pewnym wymiarze chcieli kontynuować zdalne kontakty.

Co więcej, w sferę online będzie przechodziło coraz więcej działalności, zaczynając oczywiście od handlu. Wszystko to będzie wymagało od ludzi ciągłego zwiększania kompetencji cyfrowych, ale będzie też poważnym impulsem do rozwoju coraz bardziej zaawansowanych rozwiązań, obsługujących nasze życie w takim hybrydowym rozkroku.

5G przyspiesza

Na początku 2020 roku, w Polsce nikt nie spodziewał się tak poważnych zawirowań w inwestycję w sieć 5G: nagłego anulowania aukcji, usunięcia szefa Urzędu Komunikacji Elektronicznej, przesuwania startu nowej aukcji. Jedyne co nas w takiej sytuacji ratuje to fakt, że i w innych (choć oczywiście nie wszystkich) państwach COVID spowodował opóźnienia w uruchamianiu 5G. Jednak bez przyspieszenia tych prac i wreszcie komercyjnego uruchomienia 5G, nie ma szans na to, by faktycznie zacząć wdrażać kolejne technologie wymagające zdalnego, szybkiego i wysokoprzepustowego Internetu. Szczególnie, że przecież przed nami także wdrożenie nowej generacji Wi-Fi 6.

BigTechy na celownikach

Mimo tego, że lockdown pokazał nam wagę technologii w codziennym życiu, wcale nie zmniejszyło to narastającego sceptycyzmu wobec tego jak działają, jak zatrudniają, jak płacą podatki największe technologiczne firmy. Co więcej, właśnie z końcem 2020 roku nasiliły się działania zmierzające do ukrócenia ich monopolistycznych zapędów, i to na całym świecie. Komisja Europejska zaprezentowała właśnie dwa projekty regulacji dotyczących platform internetowych: Digital Services Act (kodeks usług cyfrowych) oraz towarzyszący mu Digital Market Act (prawo o rynku cyfrowym), będące największą od dwóch dekad rewizją prawa unijnego regulującego odpowiedzialność za treści w sieci oraz zasady konkurencji w gospodarce cyfrowej. W tym samym czasie prokuratorzy z 10 stanów USA wnieśli wspólny pozew skierowany przeciwko Google. Internetowy gigant jest oskarżany o stosowanie monopolistycznych praktyk na rynku reklamowym, a nawet o zmowę cenową z Facebookiem. Po drugiej stronie Pacyfiku - w Chinach - Partia Komunistyczna zaczęła zmieniać prawo i regulować działalność wielkich finansowo-technologicznych podmiotów m.in korporacji Alibaba i Tencent. Oczywiście szczegółowe powody tych ruchów są różne, ale jednak widoczna jest wspólna intencja, która będzie się tylko nasilać.

Zdrowie i zdrowie psychiczne

Dotychczasowa wydolność służby zdrowia - prawie wszędzie na świecie - okazała się być niewystarczająca. I właśnie technologie są tu możliwym ratunkiem, ale i ewentualnym poważnym problemem. W Stanach Zjednoczonych już widać, że najwięksi - na czele z Google i Apple - są chętni inwestować w rozwiązania wspierające medycynę, ale zarazem także otwierające im dostęp do wrażliwych zdrowotnych danych użytkowników.

Możemy oczekiwać prawdziwego wysypu aplikacji zarówno do zarządzania pracą lekarzy i personelu medycznego, jak i pomagających w prowadzeniu terapii w domowych warunkach. Urządzenia ubieralne będą coraz popularniejsze właśnie ze względu na to, jaką mają ofertę mierzenia stanu zdrowia - na czele z pomiarem tlenu w krwi. Szczególnie duża może być potrzeba technologicznego wsparcia dla leczenia psychologicznych skutków epidemii: depresji, lęków, PTSD. W Polsce takie usługi opracuje m.in Prosoma, w Stanach działają już Calm czy Headspace. Nadciągająca fala problemów psychicznych będzie trudna do udźwignięcia przez tradycyjną psychiatrię, więc można oczekiwać przekierowywania części terapii do pomocy onlinowej.

Dezinformacja na sterydach

Infodemia towarzysząca pandemii niestety pokazuje jak ogromnym problemem jest dezinformacja. I to pokazuje na niebezpiecznych przykładach - choćby masowym strachu przed szczepionkami na COVID-19. Wszystko wskazuje na to, że w 2021 roku ten niebezpieczny trend będzie tylko postępował, szczególnie, że mamy do czynienia z poważną, globalną erozją zaufania do autorytetów, polityków i mediów. Niezbędna będzie reakcja całej branży mediowej, zarówno tej odpowiedzialnej za media tradycyjne, jak i społecznościowe.

Coraz więcej ekspertów mówi o tym, że być może pewnym rozwiązaniem problemu będzie zbudowanie rozległej sieci blockchain, która skoncentrowana będzie na rozpowszechnianiu wiadomości w sposób niezmieniony, z możliwością weryfikacji zarówno treści, jak i źródła. Wprowadzane zmiany byłyby natychmiast widoczne dla wszystkich, a każda informacja umożliwiałaby identyfikację jej źródła, co wyeliminowałoby fake newsy.

Łukasz Pająk, redaktor prowadzący Android.com.pl

5G i Wi-Fi 6 na szerszą skalę

Już w 2020 roku mogliśmy poznać nowe generacje najpopularniejszych technologii bezprzewodowej transmisji danych. Zarówno 5G, jak i Wi-Fi 6 pojawiły się w Polsce, a co za tym idzie doświadczamy szybszej sieci. Niemniej dopiero w 2021 roku nowe rozwiązania staną się na tyle popularne, abyśmy mogli odczuć zalety, które płyną z ich wykorzystania. Zaczną pojawiać się coraz to nowsze aplikacje, które chętnie wykorzystają dodatkową przepustowość – w tym między innymi możliwość grania w chmurze.

Targi CES i MWC online – aparaty pod ekranem

O ile niektóre trendy jesteśmy w stanie przewidzieć, tak część z nich dopiero poznamy w pierwszych miesiącach 2021 roku. Przed nami wyjątkowe targi, które od zawsze stanowiły swego rodzaju zapowiedź tego, co nas czeka. Jednak tym razem odbędą się one w nietypowej formie, bo online. Tylko to nie zmienia faktu, że wielkie firmy wykorzystają ten czas, aby pokazać technologie, których zadaniem będzie zdominować nowy rok. Wśród nich nieoficjalnie mowa jest o ukrywaniu aparatu pod ekranem smartfonów i jeszcze szybszym ładowaniu akumulatorów.

Praca hybrydowa zyska nowe znaczenie

Rok, który żegnamy, zaskoczył nas szybką potrzebą zmiany sposobu pracy. Zaczęliśmy pracować zdalnie, co dla wielu branż – nawet mocno związanych z IT – wiązało się z pewnymi ograniczeniami i potrzebą rozwiązywania nowych problemów. Z częścią z nich niewątpliwie już zdążyliśmy się uporać, ale przed nami kryją się jeszcze niezbadane sektory, które muszą wejść w świat online. Okazało się, że możemy koncertować online, a nawet imprezować. Kolejnym krokiem jest połączeniem obu światów, czyli pracy zdalnej i z biura. Taka hybryda wymusza nie tylko zmiany w wykonywaniu codziennych obowiązków, ale także między innymi w ocenach pracownikach i budowaniu relacji między pracownikami oraz firmą. W tym aspekcie spodziewajmy się wielu odkryć, które dotychczasowo nie były w ogóle brane pod uwagę.

Konrad Kozłowski, redaktor Antyweb.pl

Rok 2020 pokazał, że przewidywania wobec trendów technologicznych są wróżeniem z fusów. Bieżąca sytuacja ma to do siebie, że okoliczności potrafią zmieniać się z dnia na dzień, dlatego działania firm są bezustannie uzależniane od tego, co się dzieje. Wystarczy spojrzeć na rynek komunikatorów internetowych, który eksplodował i stale się rozwija w niewyobrażalnie szybkim tempie. By takie rozwiązania zyskały tak dużą popularność, potrzebowalibyśmy może kolejnych 5 lat, tymczasem w kilka miesięcy postawiliśmy na głowie naszą codzienną komunikację.

Jednocześnie byliśmy świadkami wzmożonej aktywności producentów elektroniki, którzy wprowadzali na rynek nowe urządzenia, a zapotrzebowanie na nie wydaje się tylko rosnąć. Podobne przewidywania możemy snuć na 2021, nawet jeśli obostrzenia nie będą tak dotkliwe. Bo jednego możemy być pewni - niektóre z wdrożonych zmian zostaną z nami na dłużej, jak chociażby praca zdalna i wszystko, co z nią związane, ponieważ mnóstwo firm, w tym giganci technologiczni, odnotowali pozytywne aspekty nowej rzeczywistości i być może w przyszłości bogato wyposażone biura i kampusy nie będą już tak istotne, bo w ich miejsce pojawią się inne korzyści dla pracowników.

Z największym zaciekawieniem będę się jednak przygladał branży filmowej i branży muzycznej, bo nowe technologie (streaming) są dla nich w chwili obecnej kluczowym pośrednikiem z odbiorcami - oczywiście ze względu na zamknięcie kin i brak możliwości organizacji koncertów. Jak bardzo wyjątkowa sytuacja wpłynie na te rynki? Sytuacja jest dynamiczna, co potwierdza nagły ruch Warner Bros i zapowiedź debiutu wszystkich nowych filmowych hitów (w tym "Matrixa 4" czy "Diuny") jednocześnie w kinach i na VOD. Czy jesteśmy gotowi na tak gigantyczną rewolucję w przemyśle, który opierał się jej latami? Przyszły rok może okazać się decydujący.

Przemysław Kania, Dyrektor Generalny Cisco w Polsce

Przewidywane trendy:
1. Hybrydowa przyszłość pracy
2. Zasypanie cyfrowej przepaści dzięki 5G i Wi-Fi 6
3. Satysfakcja klienta to za mało
4. Cyberbezpieczeństwo bez haseł
5. Aplikacje zwiększające elastyczność i odporność biznesu

W 2020 roku technologia na dobre przypieczętowała fakt, że jest kluczowym zasobem dla biznesu. Dzięki niej przejście na pracę zdalną mogło przebiegać z udziałem praktycznie wszystkich pracowników biurowych. Co ważne, odbierają oni tę zmianę pozytywnie. Jak wynika z raportu "Cisco: Workforce of the Future", przed lockdownem, tylko 5 proc. uczestników badania przez większość czasu pracowała zdalnie. Obecnie aż 83 proc. respondentów z Polski chce mieć możliwość decydowania o miejscu wykonywania obowiązków. Chcą również samodzielnie zarządzać czasem pracy, nawet gdy biura będą otwarte. Praca hybrydowa z pewnością będzie ważnym trendem w 2021 roku. Oczywiście będzie to wymagało zmiany kultury organizacyjnej i budowania zaufania opartego na efektach, pozostawiając proces samym pracownikom.

Przyspieszonej cyfryzacji ulegają również inne sektory, takiej jak transport, przemysł czy rolnictwo. Wyzwanie wciąż jednak stanowi dostęp do sieci na świecie. W krajach rozwijających się ma go jedynie 35 proc. osób. Dlatego też ogromne nadzieje pokłada się w nowej generacji technologii bezprzewodowych, w tym 5G i Wi-Fi 6, których rozwój będziemy obserwować w 2021 r. i kolejnych latach. Poprawią one przepustowość, szybkość i przyczynią się do zmniejszenia przestojów sieci. Zwiększą również dostęp do niej wszędzie tam, gdzie zbudowanie infrastruktury przewodowej jest zbyt kosztowne.

Istotnymi trendami w biznesie będą również poprawa doświadczeń klienta, cyberbezpieczeństwo oraz wzrost znaczenia aplikacji, które zwiększają elastyczność i odporność firm. 56 proc. CIO z Polski, którzy wzięli udział w badaniu „Cisco 2021 CIO and IT Decision Makers Trends Pulse” zgodziło się ze stwierdzeniem, że dobre doświadczenia klienta to coś więcej niż tylko jego satysfakcja - to coraz częściej przyjemność wynikająca z kontaktu z marką. W sferze cyfrowej dla użytkowników ważna jest wygoda korzystania z urządzeń i aplikacji. Znajduje to odzwierciedlenie również w sferze cyberbezpieczeństwa, gdzie biometria zastępuje tradycyjne hasła, które są częstym obiektem ataków mających na celu ich wykradzenie. Obecnie skuteczną i szybką techniką uwierzytelniania jest weryfikacja tożsamości. Użytkownik otrzymuje dostęp do urządzenia lub aplikacji na podstawie wizerunku twarzy, zapisu linii papilarnych czy obrazu tęczówki. Wzrost liczby cyberataków przyczynia się do coraz większej dbałości o kwestie cyberbezpieczeństwa, co przejawia się w coraz częstszych wdrożeniach mechanizmów uwierzytelniania dwuskładnikowego.

We wczesnych miesiącach pandemii wysoce nieprzewidywalne zmiany wystawiły na próbę zdolność biznesu do szybkiego przystosowywania się. Chmura była kluczowym narzędziem, które to umożliwiało. Przyszłość, i to całkiem niedaleka, wymusi na zespołach IT jeszcze większą elastyczność. Korzystając z rozwiązań zapewniających wgląd w infrastrukturę IT, będą mogli przejść od monitorowania wszystkiego, do monitorowania jedynie kluczowych danych. W miarę postępujących przemian, wgląd i automatyzacja staną się podstawą dla przyszłego wzrostu, możliwości konkurowania i odporności na wyzwania w danej branży.

Danny Allan, dyrektor ds. technicznych i wiceprezes ds. strategii produktowej w Veeam

Programiści będą mieć większy wpływ na kierowanie procesami technicznymi i strategie zarządzania danymi w przedsiębiorstwach

Zapowiada się ostry „zwrot w lewo” we wszystkich branżach, ponieważ dyrektorzy ds. informatycznych będą bardziej polegać na programistach podczas zarządzania procesami technicznymi w przedsiębiorstwie. Dawniej informatycy przenosili dane do chmury w sposób określony przez kierownictwo. Po wybuchu pandemii to się jednak zmieniło, podobnie jak wiele innych rzeczy całym świecie. Środowiska chmurowe znacznie zyskały na znaczeniu. W roku 2021 zespoły pracujące w środowiskach DevOps będą mieć jeszcze więcej do powiedzenia w procesie budowania strategii przetwarzania danych. W rezultacie zwiększy się mobilność obciążeń, co będzie skorelowane z rozwojem technik zarządzania danymi w chmurze.

Urządzenia (sprzęt) będą ustępować miejsca rozwiązaniom programowym

Przedsiębiorstwa będą wdrażać coraz więcej rozwiązań definiowanych przez oprogramowanie, a urządzenia dedykowane (appliances) stracą na znaczeniu. 10 lat temu urządzenia dedykowane były nowymi, błyszczącymi zabawkami, które każdy chciał mieć. Okazało się jednak, że nie utrzymały się w firmach tak długo, jak przewidywaliśmy. Ustąpiły one miejsca rozwiązaniom do tworzenia kopii zapasowych w formie usług. Zdalna praca w czasie pandemii wywarła duży wpływ na to, jak korzystaliśmy ze sprzętu w roku 2020 i będziemy to robić w 2021. Centralne miejsce zajmą rozwiązania sterowane programowo.

Liczba kar wymierzanych za nieprzestrzeganie przepisów będzie nadal spadać

W roku 2021 ochrona danych i przepisy o ochronie prywatności będą wciąż zyskiwać na znaczeniu. W szczególności uważam, że pojawią się pierwsze propozycje regulacji w zakresie ochrony danych i prywatności na poziomie federalnym. Liczba kar za nieprzestrzeganie przepisów będzie nadal spadać, podobnie jak w roku 2020. W roku 2019 wyraźnie wzrosła, a firmy zrozumiały, że RODO, CCPA i tym podobne regulacje należy traktować bardzo poważnie. Dziś znajomość takich regulacji i świadomość ich wagi jest już znacznie większa. Należy się spodziewać większego uspójnienia przepisów o ochronie danych na poziomie federalnym.

Po spadku w roku 2020 wydatki na technologie informatyczne znów zaczną rosnąć, co dotyczy w szczególności sprzętu i zabezpieczeń

Mimo tegorocznych turbulencji ekonomicznych spowodowanych pandemią, w przyszłym roku należy się spodziewać wzrostu ogólnych wydatków na technologie informatyczne o 5-10%. Firmy będą wydawać przede wszystkim na zabezpieczenia, ogólną modernizację systemów (systemy kopii zapasowych, aplikacje, migracje do chmury itp.) oraz odświeżenie sprzętu. Przeznaczą również pieniądze na cele, które zostały zawieszone w roku 2020, oraz technologie informatyczne wymagające dorocznych i regularnych opłat. Na przykład sprzęt należy odświeżać co trzy lata, a jeśli na skutek pandemii firma to odłożyła, pozycja ta z pewnością znajdzie się na czele listy wydatków w roku 2021.

ZOBACZ RÓWNIEŻ