dług technologiczny
zobacz inne tematyChmurowe rewolucje. Jakie korzyści daje firmie przejście do chmury?
Trudno wyobrazić sobie skuteczne prowadzenie biznesu bez możliwości zdalnego sprawdzenia poczty, wglądu do systemu CRM podczas wizyty u klienta, analizy zamówień wprost z magazynu czy zorganizowania zdalnego spotkania. Choć rozwiązania chmurowe stają się koniecznością, wielu rodzimych przedsiębiorców wciąż nie jest skorych do zmian.
Dług technologiczny. Przychodzi menedżer do programisty i...?
Jest taka anegdota – choć w zasadzie to bardziej dowcip – dotycząca współpracy kadry zarządzającej z działami IT, chętnie powtarzana zwłaszcza przez tych pierwszych. Jaką odpowiedź otrzyma menedżer zgłaszający programiście błąd w działaniu konkretnego systemu bądź aplikacji? „U mnie działa”. Koniec dyskusji, „mystery solved” – cytując Dwighta Schrute’a.
Cyfrowe życie ponad stan. Jakie zagrożenia niesie za sobą dług technologiczny?
O długu technologicznym wciąż mówi się za mało, choć niemal każda firma się z nim boryka. To dziś dla przedsiębiorstw prawdziwa zmora – by szybko osiągnąć biznesowy cel, idziemy najkrótszą drogą. Działanie przestaje być racjonalne, a inwestycje nie mają wymiernych korzyści. Dług narasta, stajemy się bankrutami – dosłownie i w przenośni.
Żuchowicz: "Przedsiębiorcy wciąż zbyt często nie rozumieją, czym jest dług cyfrowy" [WYWIAD]
Jeśli masz biznes, który zależy od technologii, to dług cyfrowy może sprawić, że twoja firma przestanie sprawnie działać, a konkurencja zyska dużą przewagę. U podstaw tego problemu często tkwi ignorowanie sygnałów od pracowników, klientów i brak porozumienia na linii biznes i IT – mówi Marcin Żuchowicz, CEO e-point SA.