Sztuka uwodzenia AI
Za dwa lata reklamy i marketing firm będą w pełni tworzone przez sztuczną inteligencję. / fot. shutterstockz miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 11/2024 (110)
Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!
Przystojny mężczyzna siedzi za dębowym biurkiem. Głębokim, pewnym siebie głosem tłumaczy: „Jeżeli chcesz poderwać koleżankę lub własną żonę, jest jedna zasada – musisz skupić się na niej”. Migają obrazy pięknych kobiet – blondynek, brunetek... Wszystko wygląda doskonale, a możliwości zdają się nie mieć końca.
Patrzymy na ekran telewizora i jesteśmy uwodzeni – ale nie przez ludzi, tylko przez potęgę sztucznej inteligencji. Marcin Łunkiewicz, CEO studia Mimo.ooo, które jako pierwsze na świecie wygenerowało reklamę telewizyjną w pełni stworzoną przez AI, wyjaśnia: – Około 80 proc. widzów nawet nie zorientowało się, że obraz został wygenerowany przez sztuczną inteligencję, a nie nakręcony na klasycznym planie zdjęciowym z aktorami, kostiumami, światłem czy kamerą. Spot powstał na zlecenie polskiej firmy farmaceutycznej Adamed i promuje produkt Maxon forte – popularny lek na potencję dla mężczyzn. Odważna decyzja? Seks i reklama zawsze idą w parze, co potwierdzi każdy, kto oglądał „Mad Mena”.
AI w świecie reklamy
Czy sztuczna inteligencja może być równie skuteczna jak tradycyjne metody? Spot Maxon wywołał niemałe emocje. – Padło sporo nieprzyjemnych słów, ale prawda jest taka, że za dwa, trzy lata reklamy generowane przez AI będą standardem – uważa Łunkiewicz.
A tak naprawdę dzieje się to już dziś, o czym wiedzą najwięksi gracze na rynku. Przykłady? W 2021 r. firma Campari stworzyła reklamę, w której AI replikowała styl reżyserski Federico Felliniego, wykorzystując m.in. model GPT-2 do wygenerowania scenariusza na podstawie jego filmów. – Z kolei w 2024 r. Coca-Cola użyła modeli wizji komputerowej do generowania tłumów w reklamach olimpijskich, co pozwoliło na znaczące obniżenie kosztów produkcji i zwiększenie elastyczności w tworzeniu kolejnych kampanii – wskazuje Rami Al Naib, Head of Data&AI w Univio.
Sztuczna inteligencja, jak ta użyta w kampanii Maxon Forte, działa w prosty sposób. Algorytmy analizują ogromne ilości danych wizualnych i na tej podstawie generują obrazy, które wyglądają jak rzeczywiste. Każda klatka tworzona jest poprzez zestawienie wzorców i statystyk, co pozwala sztucznej inteligencji na odtworzenie realistycznych szczegółów: twarzy, ruchów czy nawet gry świateł. Im więcej danych dostarczysz algorytmom, tym bardziej realistyczny staje się końcowy efekt.
Mimo.ooo opracowała autorską technologię, która łączy 3D z AI, aby tworzyć obrazy realistyczne, ale jednocześnie cyfrowe i niemal gamingowe w stylu. Doskonałym przykładem jest kampania dla Komfortu, lidera w branży wyposażenia wnętrz. – Klient chciał, aby spoty wyglądały realistycznie, ale jednocześnie miały cyfrowy, nowoczesny charakter – wyjaśnia Łunkiewicz. Mimo.ooo wykorzystało silnik do tworzenia gier Unreal Engine do stworzenia realistycznych ujęć 3D, w których występują 32 tańczące postaci oraz 17 scenografii, w tym abstrakcyjnych światów Komfortu. Ujęcia te zostały następnie urealnione za pomocą narzędzia AI opracowanego przez Mimo.ooo.
Robimy szum
Produkcja tych reklam w tradycyjny sposób wymagałaby ogromnych nakładów finansowych. – Z pomocą AI produkcja była 30-50 proc. tańsza – mówi Łunkiewicz, choć zaznacza, że koszty mogą wzrosnąć w zależności od fantazji agencji lub klienta. Reklama Maxon Forte zwróciła na siebie uwagę całej branży reklamowej, a media pisały o innowacyjnym podejściu Mimo.ooo. – Robimy to w tej technologii, bo to dla niektórych kontrowersyjne i robi szum. To właśnie te nowoczesne technologie pozwalają na modernizację, a wraz z tym wzrost rozpoznawalności marki – podkreśla Łunkiewicz.
Reklamy generowane przez AI są nie tylko tańsze, ale także bardziej ekologiczne. Tradycyjna produkcja filmowa generuje ok. 30 t dwutlenku węgla, podczas gdy ekologiczna reklama, w której wykorzystuje się AI, emituje zaledwie 10 t dwutlenku węgla. – Mam nadzieję, że będziemy mogli ogłosić, że Mimo.ooo to pierwsze zeroemisyjne studio reklamowe w Polsce. Już teraz zmniejszyliśmy emisję dwutlenku węgla trzykrotnie w porównaniu z tradycyjnymi produkcjami – twierdzi Marcin Łunkiewicz.
Tradycyjny model produkcji reklam ma swoje limity. – Przede wszystkim finansowe – zauważa Tomasz Snażyk, CEO AI Chamber, instytucji zrzeszającej startupy, firmy, organizacje i NGO AI w Polsce. – Jedną z największych zalet AI w reklamie komercyjnej jest znaczące obniżenie kosztów produkcji jak wydatki na animację, reżyserów i zespół aktorów, ekipy techniczne, grafiki, wynajem przestrzeni – wylicza. Wielką wartość ma również automatyzacja treści reklam telewizyjnych – mogą one być personalizowane na podstawie regionu, czasu oglądania czy demografii odbiorców. Reklamy tworzone przez AI mogą być również testowane na żywo, a wyniki emisji natychmiast analizowane, co pozwala na optymalizację przekazu w czasie rzeczywistym.
Matt Szymanowski z Pluto Studios stworzył niedawno reklamę dla dużej firmy produkującej sałatki, która po raz pierwszy chciała spróbować swoich sił w dziedzinie sztucznej inteligencji. Była to również pierwsza reklama w pełni oparta na sztucznej inteligencji dla agencji kreatywnej John Weston Group, z którą Matt współpracuje. – Tworzenie kampanii przez Midjourney i inne narzędzia oparte na działaniach AI nie jest jeszcze tak powszechne. Choć to tylko kwestia czasu, zanim każda firma zda sobie sprawę, że dzięki nim można uzyskać niesamowite efekty, także fotorealistyczne – uważa Matt.
I dodaje, że nowi klienci, chcący bawić się z AI, muszą nauczyć się, że generowanie reklamy za pomocą sztucznej inteligencji wygląda zupełnie inaczej niż filmowanie jej na planie. Podaje przykład grawitacji, która nie jest naturalnym stanem dla AI. Narzędziom do tworzenia obrazu trzeba przypomnieć, że nastolatek skaczący na deskorolce musi spaść z rampy, a nie unosić się w powietrzu, przeciwstawiając się przyciąganiu ziemskiemu.
Niektóre pozornie proste rzeczy jak jedzenie, żucie, chodzenie, stanie, skakanie są w rzeczywistości znacznie trudniejsze dla algorytmów niż nam mogłoby się wydawać.
Kto nie ryzykuje, nie pije szampana
Matt Szymonowski pochodzi z USA, wychowywał się, patrząc na rozwój nowych technologii w San Francisco. Niedawno razem z Artintell i Halą Koszyki poprowadził pierwsze w Polsce wydarzenie poświęcone kinu i reklamie AI pod nazwą AI Digital Creators Forum. Jego zdaniem nasz kraj jeszcze raczkuje w tej kwestii i stawia raczej na małe zlecenia. Inaczej niż w Stanach, gdzie tworzenie zarówno kampanii marketingowych i ich działań, jak i tworzenia obrazów za pomocą sztucznej inteligencji jest w zasadzie powszechną praktyką biznesową. Czasem trudno mu uwierzyć w to, że sztuczna inteligencja w sztuce i reklamie jest powodem do zmartwień i elementem pomijanym na konferencjach biznesowych czy festiwalach filmowych.
Jego zdaniem jeszcze sześć miesięcy temu narzędzia do generowania obrazów nie dawały wielu możliwości. Progres jest błyskawiczny. Kto teraz nie postawi na rozwój kompetencji w posługiwaniu się AI traci co najmniej dwa lata rozwoju biznesu w stosunku do konkurencji, która nie boi się ryzyka.
Tegoroczny raport AI Chamber „Rola AI w MSP” pokazał wyraźną zmianę firm w podejściu do marketingu cyfrowego. Dziewięć na 10 małych i średnich przedsiębiorstw stosuje sztuczną inteligencję (AI) i uczenie maszynowe (ML), przy czym prawie co czwarta firma – w znacznym stopniu. Ponad 40 proc. firm z Polski, Czech, Estonii i Rumuni przewiduje pozytywne skutki finansowe wynikające z wdrożenia AI/ML, takie jak wzrost przychodów i redukcja kosztów. Połowa firm, które korzystają ze sztucznej inteligencji, dostrzega potencjał tej technologii w budowaniu przewagi konkurencyjnej. Dzięki AI firmy mogą tworzyć spersonalizowane przekazy reklamowe „szyte na wymiar” na podstawie danych behawioralnych, psychograficznych czy demografii.
– Co więcej, sztuczna inteligencja umożliwia automatyczną optymalizację budżetu reklamowego i modyfikację kampanii w czasie rzeczywistym np. w oparciu o ostatnie wyszukiwania lub zakupy klienta. Jest to już powszechna praktyka takich marketplace jak Amazon czy Zalando. Również Netflix używa AI do precyzyjnego targetowania reklam i rekomendowania treści na podstawie wcześniejszych wyborów użytkowników – wyjaśnia Tomasz Snażyk. - Jesteśmy jeszcze na początku tej rewolucji – ale pamiętajmy, że w przypadku AI nie ma ograniczeń w kwestii realizacji. Zwierzęta mówią, człowiek przenosi góry. Tu może się wydarzyć absolutnie wszystko i trudno z tego nie korzystać – radzi.
Według danych zebranych przez AI Chamber aż 55 proc. MSP korzysta ze sztucznej inteligencji w celu odpowiedniego targetowania kampanii reklamowych i tworzenia identyfikacji wizualnej marek. – Istnieje wiele platform AI, które wykorzystując dane o klientach, oferują personalizowane kampanie e-mail. Narzędzia typu Canva dają małym firmom łatwy dostęp do narzędzi do tworzenia estetycznych i profesjonalnych grafik reklamowych. Google Ads tworzą dynamiczne reklamy, które automatycznie dostosowują się do preferencji użytkowników, co zwiększa ich efektywność i dotarcie. Narzędzia analityczne, jak chociażby powszechnie znane Google Analytics, wykorzystując AI do analizy ruchu na stronach internetowych, są w stanie dokonać predykcji przyszłych zachowań użytkowników – wylicza Tomasz Snażyk.
Przepis na sukces w tworzeniu reklam AI? – Trzeba być gotowym na zaskoczenie – mówi Matt Szymanowski. – Sztuczna inteligencja działa oczywiście na zapytaniu, które mu podsuniesz, ale nie ma dostępu do twojej wyobraźni, kreuje obrazy na podstawie suchego tekstu.
Tworzenie treści reklamowych przez AI ma plusy i minusy. – Z jednej strony demokratyzuje dostęp do narzędzi, na czym najbardziej korzystają małe podmioty, które wcześniej mogły mieć ograniczone możliwości tworzenia tego typu treści. Z drugiej natomiast – sam content na razie tylko na tym cierpi. I nie chodzi tu nawet o jego jakość (która zapewne z rozwojem technologii będzie coraz lepsza), ale raczej o kwestię jego oryginalności. Pamiętajmy, że mechanizmy Gen AI opierają się na niejako wpasowaniu się w istniejące standardy i wykorzystywaniu już istniejących treści/ konceptów – a nie tworzeniu nowych – zastrzega Artur Szatkowski, Creative Technology Director w Dentsu Creative.
Pisząc dla AI, musisz być operatorem kamery, reżyserem, scenarzystą, kostiumografem i realizatorem castingu. Urzeczywistniając swoje cele marketingowe, musisz pamiętać, że we współpracy ze sztuczną inteligencją godzisz się na pewną losowość i szansę poniesienia porażki. Ale czy to przypadkiem nie tak samo, jak w biznesie? Maxon Forte studia Mimo.ooo było pierwszą na świecie reklamą telewizyjną wygenerowaną w pełni przez sztuczną inteligencję
Poradnik Matta Szymanowskiego jak tworzyć, ulepszać i animować treści generowane przez AI w wysokiej jakości
1. Tworzenie i udoskonalanie w MidJourney
Zacznij od szczegółowej podpowiedzi, która zawiera styl (np. fotorealistyczny, abstrakcyjny), nastrój i konkretne elementy, które chcesz zobaczyć, takie jak oświetlenie lub tekstury (np. oświetlone neonami cyberpunkowe miasto nocą, z odblaskowymi powierzchniami i mglistą atmosferą). Eksperymentuj ze schematami kolorystycznymi i konkretnymi obiektami lub postaciami (np. futurystyczne samochody, zalane deszczem ulice). Wygeneruj kilka opcji i wybierz tę, która najlepiej pasuje do twojej wizji.
2. Popraw obraz w programie Adobe Photoshop
Dopracuj wybrany obraz, dostosowując balans kolorów, ostrość i kontrast, aby uwydatnić szczegóły. Użyj narzędzi, aby dodać ostateczne poprawki lub skomplikowane tekstury przed przejściem do animacji. Ten krok gwarantuje, że obraz jest zoptymalizowany pod kątem dynamicznego ruchu.
3. Animuj w RunwayML lub innych narzędziach wideo AI, takich jak Kling, Minimax lub Pika
Prześlij ulepszony obraz do RunwayML. Użyj animacji klatek kluczowych do kontrolowanego ruchu lub eksperymentuj z ruchami kamery, takimi jak obroty, zbliżenia lub pochylenia. Możesz także użyć efektów ruchu, aby wprowadzić subtelne elementy środowiskowe, takie jak dryfująca mgła lub migoczące światła, które dodadzą głębi i realizmu.
4. Edycja i finalizacja w DaVinci Resolve, CapCut lub Adobe Premiere/After Effects
Zaimportuj animowaną sekwencję do DaVinci Resolve w celu korekcji kolorów, dostrojenia i wszelkich niezbędnych przejść. Jest to idealne rozwiązanie do dodawania ostatecznych poprawek, które nadają utworowi dopracowany, profesjonalny wygląd, szczególnie przydatny w przypadku reklam lub produkcji o jakości kinowej.
5. Przeskaluj za pomocą Topaz Video AI
Na koniec użyj Topaz Video AI, aby przeskalować wideo, upewniając się, że zachowuje ono wysoką rozdzielczość i klarowność. Ten krok ma kluczowe znaczenie dla uzyskania profesjonalnej jakości, zwłaszcza jeśli zamierzasz uzyskać wysoką rozdzielczość lub duże formaty wyświetlania.
Więcej możesz przeczytać w 11/2024 (110) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.