Szef AI rezygnuje. Nie chciał szkolić technologii na treściach objętych prawem autorskim

Ed-Newton-Rex powiedział BBC, że stosowanie przez dowolnego producenta AI twórczych prac bez zgody autorów to "wykorzystywanie".

Jednak wiele dużych firm AI, w tym Stability AI, argumentuje, że korzystanie z treści chronionych prawem autorskim to "uczciwe wykorzystanie".

Amerykański urząd ds. praw autorskich obecnie przeprowadza badanie dotyczące generatywnej AI i kwestii politycznych. Newton-Rex podkreślił, że mówi o wszystkich firmach AI, które podzielają ten pogląd - a większość z nich tak robi.

Jak działa AI

Narzędzia AI są szkolone przy użyciu ogromnych ilości danych, z których wiele często jest pobieranych lub "zgarnianych" z internetu bez zgody autorów.

Generatywna AI - produkty używane do tworzenia treści, takich jak obrazy, audio, wideo i muzyka - mogą wtedy produkować podobny materiał lub nawet bezpośrednio replikować styl indywidualnego artysty, jeśli zostanie to zażądane przez użytkownika.

Newton-Rex, który jest także kompozytorem, powiedział, że "nie skoczyłby" na szansę oferowania swojej własnej muzyki producentom AI za darmo. - Nie sądzę, abym wyraził na to zgodę - powiedział.

Dodał, że wiele osób tworzy treści często za dosłownie żadne pieniądze, w nadziei, że pewnego dnia te prawa autorskie będą coś warte. Ostatecznie, bez zgody, ich praca zamiast tego była wykorzystywana do stworzenia ich własnych konkurentów, a nawet potencjalnie do ich całkowitego zastąpienia.

Powiedział, że pozostaje optymistycznie nastawiony do korzyści płynących z AI i nie planuje opuszczać branży.

— Myślę, że etycznie, moralnie, globalnie, mam nadzieję, że wszyscy przyjmiemy to podejście, które mówi: musisz uzyskać zgodę na to od osób, które to napisały; w przeciwnym razie to nie jest w porządku — powiedział.

Wcześniej w tym roku Stability AI zostało pozwane przez archiwum zdjęć Getty, które twierdziło, że firma pobrała 12 milionów zdjęć i wykorzystała je do szkolenia swojego generatora obrazów AI, Stable Diffusion.