SpaceOS przejęte przez australijską konkurencję. "Nie mamy poczucia, że to exit" [TYLKO U NAS]
Maciej Markowski, fot. materiały prasoweSpaceOS to jeden z czołowych polskich proptechów założony przez Macieja Markowskiego i Marleya Fabisiewicza. Dostarczając technologię dla operatorów nieruchomości komercyjnych i przestrzeni coworkingowych, platforma łączy najemców z ich stanowiskami oraz technologiami danego budynku. Dzięki niej można m.in. zdalnie zarezerwować biurko czy salę konferencyjną, ułatwia również kompleksowe zarządzanie najmem krótkoterminowym.
Spółka znalazła się w naszym zestawieniu 25 najlepszych startupów 2021.
SpaceOS oraz Equiem nie podają szczegółów transakcji. - To w dużym stopniu transakcja wymiany udziałów, czyli bardziej fuzja niż klasyczne przejęcie - tłumaczy Markowski. I dodaje: - Fuzja była spowodowana chęcią bycia najsilniejszym globalnym graczem na świecie w tenant experience (doświadczenie, kiedy mieszkasz bądź pracujesz w budynku jako najemca - red.) i tzw. building operation system.
Australijski Equiem - oferujący usługi dla najemców budynków biurowych - dynamicznie rozwija się w Stanach Zjednoczonych, Australii i Wielkiej Brytanii, natomiast SpaceOS skupiał się do tej pory przede wszystkim na Unii Europejskiej i Japonii (która generowała aż 18 proc. przychodów). Transakcja - jak słyszymy - to naturalna kolej rozwoju obu firm. - Pasujemy do siebie świetnie. My wnosimy warstwę integracyjną (systemy kontroli dostępu, parkingowe itp.) oraz narzędzia do zarządzania przestrzeniami flex (tj. cyfrowy najem czy automatyzacja fakturowania), a Equiem elementy community i mocną analitykę. Wspólnie naszymi klientami staje się 65 proc. największych właścicieli budynków biurowych na świecie - wyjaśniają współzałożyciele SpaceOS.
Maciej Markowski i Marley Fabisiewicz pozostają w strukturach firmy - Markowski jako Chief Growth Officer będzie odpowiadał za globalną sprzedaż i customer success, Fabisiewicz jako Chief Strategy Officer będzie pracował nad dalszą strategią. - Chcemy rozpędzić Equiem do naszego poziomu wzrostu (ok. 2-2,5 razy rocznie) i doprowadzić do stanu, kiedy nasz system jest standardem dla budynków komercyjnych i mieszkalnych na całym świecie - zapowiada Markowski.