Przeszukanie w siedzibie Xiaomi w Polsce. UOKiK podejrzewa niedozwolone porozumienie

Salon Xiaomi, fot. Robert Way / Shutterstock
Salon Xiaomi, fot. Robert Way / Shutterstock
– Otrzymaliśmy informacje, że ceny sprzętu Xiaomi: Mi, Redmi, Redmi Note i POCO mogą być ustalane w wyniku niedozwolonego porozumienia. Wszcząłem w tej sprawie postępowanie wyjaśniające i zleciłem przeszukania w siedzibach trzech podmiotów. Zebraliśmy obszerny materiał dowodowy, który obecnie analizujemy - mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Przeszukanie odbyło się w siedzibach Xiaomi Polska i dwóch dystrybutorów produktów tej firmy. Podejrzewane porozumienie może polegać na niedozwolonym ustalaniu cen elektroniki użytkowej, sprzętu RTV i AGD i produktów inteligentnych. W efekcie konsumenci nie mogliby kupić tych produktów taniej niż po odgórnie ustalonych cenach.

Przeszukanie w Xiaomi. Co grozi firmie

Postępowanie wyjaśniające prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnym przedsiębiorcom. Jeśli zebrany materiał potwierdzi podejrzenia, wówczas Prezes Urzędu rozpocznie postępowanie antymonopolowe i postawi zarzuty konkretnym podmiotom. Za udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję grozi kara finansowa w wysokości do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy. Menadżerom odpowiedzialnym za zawarcie zmowy grozi z kolei kara pieniężna w wysokości do 2 mln zł.

Dotkliwych sankcji można uniknąć dzięki programowi łagodzenia kar (leniency). Daje on przedsiębiorcy uczestniczącemu w nielegalnym porozumieniu oraz menedżerom odpowiedzialnym za zmowę szansę obniżenia, a niekiedy uniknięcia kary pieniężnej. Można z niego skorzystać pod warunkiem współpracy z Prezesem UOKiK w charakterze „świadka koronnego” oraz dostarczenia wszelkich dowodów lub informacji dotyczących istnienia niedozwolonego porozumienia.

Aktualizacja:

Po opublikowaniu tekstu otrzymaliśmy oświadczenie od firmy Xiaomi:

Xiaomi przestrzega wszystkich obowiązujących przepisów. Obecnie firma blisko współpracuje z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, co pozwoli jak najszybciej wyjaśnić zaistniałą sytuację. Na ten moment nie dysponujemy żadnymi dodatkowymi informacjami w tej sprawie ze względu na prowadzone działania wyjaśniające.

ZOBACZ RÓWNIEŻ