Powell: Waluty cyfrowe będą wymagały nowych regulacji
Powell boi się kryptowalut, chce nowych przepisów / Fot. Tom Williams/APPowell, przemawiając w środę na wydarzeniu zorganizowanym przez Bank for International Settlements, globalną organizację bankierów centralnych, powiedział też, że nowe technologie prawdopodobnie sprawią, że płatności elektroniczne będą tańsze i szybsze. Mogą one jednak również zdestabilizować istniejące inwestycje finansowe.
Inspiracje: Maserati Levante
"Nasze istniejące ramy regulacyjne nie zostały zbudowane z myślą o cyfrowym świecie" – powiedział. "Stablecoiny, cyfrowe waluty banku centralnego i bardziej ogólnie cyfrowe finanse będą wymagały zmian w istniejących przepisach i regulacjach, a nawet zupełnie nowych zasad i ram".
Powell nie podał żadnych szczegółów odnośnie do tego, jakie regulacje mogą być potrzebne. Powiedział jedynie, że należy przestrzegać zasady "taka sama działalność, taka sama regulacja", co oznacza, że transakcje poza tradycyjnym systemem bankowym powinny być regulowane tak samo, jak w przypadku ich realizacji przez banki.
Na początku tego miesiąca prezydent Joe Biden podpisał z kolei dokument, według którego Departament Skarbu i inne agencje federalne mają przystąpić do zbadania wpływu kryptowalut na stabilność finansową i bezpieczeństwo narodowe. Zrobił to akurat wtedy, gdy Rosja atakuje Ukrainę i niektórzy politycy, w tym Elizabeth Warren, która od dawna krytykuje kryptowaluty, głośno ostrzegali, że cyfrowe aktywa mogą być "wykorzystywane do unikania sankcji USA wobec Rosji". To niestety propaganda polityków i bankierów, którzy obawiają się, że kryptowaluty są dla nich zbyt dużym ryzykiem, a przy tym nie mogą i nie potrafią ich kontrolować. Często też ich nie rozumieją.
Powell oczywiście chce regulacji po to, aby "chronić" konsumentów, choć trudno powiedzieć przed czym. Twierdzi natomiast, że Amerykanie, którzy kupują stablecoiny lub kryptowaluty, "mogą nie w pełni rozumieć zakresu swoich potencjalnych strat lub tego, że inwestycje generalnie nie są objęte ochroną rządową, która towarzyszy wielu tradycyjnym instrumentom finansowym i usługom".
Sprawdź: 1000 plus
Ponownie wykorzystywane są także argumenty, że kryptowaluty są używane do "nielegalnej działalności", takiej jak pranie pieniędzy, i że trzeba temu zapobiec. Nikt jednak nie informuje, że dolary są również wykorzystywane do prania pieniędzy i oszustw - i to na o wiele większą skalę.