Neutrino Geology pracuje nad rentgenem skorupy ziemskiej i idzie po crowdfunding
Neutrino Geology, fot. materiały prasoweTechnologia, nad którą pracuje zespół naukowców z Neutrino Geology, polega na stworzeniu przy użyciu mobilnych detektorów trójwymiarowego obrazu górnej warstwy skorupy ziemskiej w oparciu o analizę strumienia geo-neutrin, emitowanych podczas rozpadu pierwiastków promieniotwórczych. Wynik pomiaru wskaże z dużym prawdopodobieństwem, czy na danym obszarze znajdują się złoża ropy naftowej, gazu ziemnego, uranu, metali szlachetnych czy metali ziem rzadkich.
– Technologia Neutrino Geology jest przełomowa – uzupełni dotychczas stosowane metody poszukiwań złóż, zwiększając istotnie prawdopodobieństwo sukcesu poszukiwań. Będąca specyficznym rodzajem skanera skorupy ziemskiej obniży liczbę potrzebnych wierceń, co radykalnie skróci czas i koszty poszukiwań geologicznych. Wprawdzie na świecie funkcjonują obecnie trzy detektory geo-neutrin, lecz ich ogromna masa sięgająca 1000 ton każdy nie zezwala na aktywną eksplorację złóż mineralnych. Innowacyjność naszego rozwiązania, poza nieinwazyjnością procesu badawczego i pracą w temperaturze otoczenia, jest ściśle skorelowana z budową modułową naszego detektora. Docelowa masa nieprzekraczająca 1 tony dla każdego z elementów zezwoli na aktywne, w pełni mobilne poszukiwanie surowców w praktycznie każdym zakątku naszej planety – mówi dr inż. Waldemar Maj, Prezes Zarządu Neutrino Geology.
Crowdfunding dopełni grant z NCBR
Neutrino Geology SA otrzymał z NCBR grant na lata 2019–2022 na projekt opracowania i przygotowania do wdrożenia innowacyjnej metody geologii rozpoznawczej pod nazwą Neutrino Geology, zastosowanej do eksploracji surowców energetycznych – ropa naftowa czy gaz ziemny oraz dużej grupy ważnych surowców krytycznych np. metali ziem rzadkich czy złóż polimetalicznych (tlenki żelaza, miedź, złoto). Całkowita wartość projektu opiewa na ok. 16 mln zł. Wysokość dofinansowania z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju wyniosła 9,8 mln zł. Inwestorzy prywatni wsparli inwestycję kwotą 2 mln zł. Z kolei dla pozostałych 4 mln zł spółka planuje przeprowadzić emisję crowdfundingową akcji na platformie Navigator Crowd. W pierwszym etapie emisji, która wystartuje w maju br., inwestorzy będą mieli możliwość zapisów na I transzę akcji o wartości 1,2 mln zł.
Inspiracje: Airly
– Pierwszy etap realizacji projektu budowy detektora geo-neutrin zakończył się sukcesem. Spółka wybudowała i przetestowała układy pomiarowe prototypów detektora o masie ok. 50 kg, 250 kg i 500 kg w warunkach laboratoryjnych. W tym momencie przygotowujemy się do kolejnego etapu projektu, który będzie polegał na przetestowaniu 500 kg prototypu w Świerku w strumieniu neutronów i neutrin z reaktora jądrowego. W planach są testy w warunkach terenowych z partnerem komercyjnym. Termin zakończenia projektu to koniec 2023, a komercjalizacja już w 2024 roku – informuje dr Andrzej K. Drukier. I dodaje: – W pełni wierzę w nasz ambitny projekt, który stanie się prawdziwym game changerem w kontekście poszukiwania nowych złóż. Nie posiadając globalnej konkurencji, przyczyni się do zbudowania biznesu wysoko marżowego z potencjalnym dużym zwrotem dla inwestorów.
Emisja akcji Neutrino Geology odbędzie się na platformie Navigator Crowd, wspierającej perspektywiczne projekty w pozyskaniu finansowania, dla których naturalnym i następnym etapem jest wprowadzenie do obrotu publicznego. W przypadku Neutrino Geology debiut na rynku NewConnect zapowiedziany jest na 2024 rok.
Odpowiedź na drastyczny spadek ilości dostępnych złóż
Rozwój cywilizacyjny spowodował, że istnieje wiele surowców i pierwiastków, bez których nowoczesna technologia i ekonomia nie mogą funkcjonować. To ropa, gaz, miedź, metale szlachetne, takie jak złoto i platyna, metale ziem rzadkich, a także pierwiastki promieniotwórcze, jak uran i tor. Niestety, uwzględniając wzrost gospodarczy i rosnącą konsumpcję, znane złoża strategicznych minerałów wystarczą na 5-15 lat dzisiejszego popytu. Równocześnie, wykrywalność nowych złóż nie nadąża z uzupełnieniem bieżącego zapotrzebowania. Konieczne staje się więc przeznaczanie pod wydobycie coraz większych terenów, co niesie za sobą katastrofalne skutki dla środowiska, jak również wiąże się często z utratą ziemi przez ludność lokalną. Eksploracja przenosi się również na dotychczas niedostępny teren, jak Arktyka i Antarktyda, co również pociągnie za sobą nieznane skutki ekologiczne. Na domiar złego, zdaniem naukowców, prawdopodobieństwo znalezienia dziś wartościowych złóż na nowym terenie wynosi jedynie 0,5 proc.
– Doskonałym przykładem wyczerpalności złóż jest złoto. Podczas gdy w 1901 roku przypadało 20 g złota na 1 tonę urobku, a w 1950 roku – 10 g, to obecnie jest to jedynie 2 g. W 2021 roku na poszukiwanie metali nieżelaznych wydano 11,2 mld dolarów, co oznacza wzrost globalnych wydatków o 35 proc. w stosunku do 2020 roku. Złoża w regionach łatwo dostępnych zaczynają̨ się wyczerpywać́, konieczne jest poszukiwanie ich w niedostępnych miejscach. A to wiąże się z kosztami, ryzykiem degradacji środowiska i co najważniejsze, niskim prawdopodobieństwem sukcesu – wskazuje Waldemar Maj.
Sprawdź też: Proste pomysły na biznes
Współczesna „geologia rozpoznawcza” wykorzystuje wiedzę o profilach geologicznych opartych na mapach sejsmicznych, wzbogaconych o wyniki badań grawitacyjnych i magnetycznych. Na tej podstawie wyznacza się punkty, gdzie dokonuje się od kilkudziesięciu do kilkuset kosztownych wierceń, które stanowią nawet 40 proc. kosztów. Pozostałe wydatki są w dużej mierze związane z tworzeniem infrastruktury niezbędnej do rozmieszczania, obsługi i przemieszczania sprzętu. Jednocześnie, sam czas dla wszystkich etapów i podjęcia decyzji może trwać nawet do kilku lat. CEO Neutrino Geology szacuje, iż z uwagi na fakt, że koszt poszukiwań to głównie wiercenia, detektor geo-neutrin pozwoli na zmniejszenie kosztu znalezienia ropy aż 10-krotnie oraz 4-krotnie skróci okres prac poszukiwawczych i rozpoznawczych. Ponadto istnieją obszary takie jak tereny parków narodowych, na których prowadzenie prac poszukiwawczych tradycyjnymi metodami jest, ze względów ekologicznych, znacznie ograniczone, bądź niemożliwe. W przypadku zastosowania detektora geo-neutrin nie ma ryzyka degradacji naturalnego środowiska nieefektywnymi wierceniami, co ma również znaczenie w przypadku obszarów, gdzie wiercenia są nie tylko kosztowniejsze, ale też trudniejsze ze względu na niższą gęstość podłoża. Mowa tu o Arktyce, Antarktydzie, Alasce, Grenlandii, dnie mórz i oceanów i obszarach podlegające szczególnej ochronie ekologicznej.