Ford zwolni 3000 pracowników. Położy większy nacisk na samochody elektryczne
Ford zwalnia pracowników / Fot. Materiały producentaGigant samochodowy z siedzibą główną w Michigan chce obniżyć koszty operacyjne o 3 mld dol. do 2026 r. Wszystko po to, aby zyskać większe finanse do rozwoju pojazdów elektrycznych.
Informacje o tym, że Ford planuje zwolnić nawet 8000 osób pojawiły się w lipcu br. na stronie amerykańskiego Newsweeka.
Sprawdź: Youtuberzy
Obecnie wiemy już, że firma wysłała wewnętrzną wiadomość do pracowników, mówiąc że zrezygnuje z ok. 3000 miejsc pracy, głównie w Ameryce Północnej i Indiach. Przeprowadza restrukturyzację, aby lepiej konkurować z Teslą w wyścigu o udziały rynkowe w sektorze samochodów elektrycznych.
W e-mailu, pod którym podpisali się dyrektor generalny Jim Farley oraz prezes Forda Bill Ford mogliśmy przeczytać: "Eliminujemy prace, a także reorganizujemy i upraszczamy funkcje w całej firmie. Jeszcze w tym tygodniu poznasz więcej szczegółów od swojego lidera".
Ford stawia na elektryki
Na początku tego roku Jim Farley ogłosił, że firma zwiększyła wydatki na samochody elektryczne i będzie to robić nadal. Do 2026 r. gigant przeznaczy nawet 50 mld dol. na produkcję i rozwój elektryków. Ford chce budować dwa miliony pojazdów elektrycznych rocznie, począwszy od 2026 r. To w dużym stopniu po to, aby lepiej konkurować z Teslą.
Inspiracje: Charlize Theron
Ford nabył również kilka spółek, aby zapewnić sobie odpowiednie aktywa i dodatkowych specjalistów. Firma przejęła m.in. startup EV Electriphi, aby zyskać nowoczesne rozwiązania do ładowania pojazdów, szczególnie modelu F-150 Lighting Pro.
Do 2030 r. Ford chce generować ponad 1 mld dol. przychodów z samych usług i rozwiązań ładujących. Firmie zależy, aby rozwijać nie tylko pojazdy, ale również odpowiednie rozwiązania do infrastruktury dla elektryków.