Dekarbonizacja to nie tylko liczenie śladu węglowego. 
Rynek potrzebuje kompleksowych rozwiązań

Magdalena Stelmach, CEO Redigo Carbon.
Magdalena Stelmach, CEO Redigo Carbon.
W obliczu nasilających się zmian klimatycznych i coraz bardziej rygorystycznych regulacji środowiskowych, dekarbonizacja staje się nie tyle opcjonalnym dodatkiem, co koniecznością dla współczesnych firm. Choć dyrektywa CSRD na razie obejmuje jedynie wybrane przedsiębiorstwa, z każdym rokiem jej zasięg będzie się rozszerzał, a te firmy, które zdecydują się na wcześniejsze wdrożenie polityki ESG, mogą liczyć na znaczącą przewagę konkurencyjną.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Choć dziś postrzegane jako nowatorskie podejście do biznesu, koncepcje ESG mają znacznie dłuższą historię. Już w XIX wieku pojawiły się pierwsze sygnały wskazujące na potrzebę społecznej odpowiedzialności i ochrony środowiska. Ruchy robotnicze zaczęły wówczas głośno domagać się równych praw, co stało się podstawą filaru ESG. Z kolei w latach 50. XIX wieku, miasta takie jak Chicago, stanęły przed wyzwaniem ochrony zdrowia publicznego. Odpowiedzią było zbudowanie pierwszego w Stanach Zjednoczonych systemu kanalizacyjnego, który nie tylko poprawił jakość życia mieszkańców, ale także zainicjował rozwój świadomości ekologicznej. Można stwierdzić, że z biegiem lat ta świadomość ewoluowała, stopniowo kształtując nowe podejście do ochrony środowiska, co ostatecznie doprowadziło do powstania koncepcji Net Zero.

Czym jest dekarbonizacja dla biznesu

Wspomniana koncepcja w ciągu zaledwie dekady przeszła od teorii naukowej, przez politykę, aż do “mainstreamu”. – Dla współczesnego biznesu dekarbonizacja, czyli ograniczenie emisji dwutlenku węgla, staje się pojęciem kluczowym, odmienianym przez wszystkie przypadki. Zmiany w tym obszarze napędzane są nie tylko przez rosnące oczekiwania społeczne, ale również przez dynamicznie rozwijające się regulacje prawne. Kluczowym dokumentem w tym kontekście jest unijna dyrektywa CSRD, która ma bezpośredni wpływ na działalność firm w całej Unii Europejskiej. - podkreśla Magdalena Stelmach, CEO Redigo Carbon i eksperta w obszarze zrównoważonego rozwoju. 

Obecnie wymogi wspomnianej dyrektywy dotyczą przede wszystkim największych przedsiębiorstw, ale z czasem obejmą one coraz szersze grono firm. To, co warto podkreślić, to fakt, że nawet jeśli dana organizacja nie jest bezpośrednio zobowiązana do raportowania niefinansowego, może odczuć skutki tej regulacji pośrednio. Wielu mniejszych przedsiębiorców współpracuje z większymi firmami, które muszą spełniać te wymagania. Aby nie wypaść z ich łańcucha dostaw i sprostać rosnącym oczekiwaniom dotyczącym zrównoważonego rozwoju, już teraz warto podjąć działania w obszarze ESG. Dla wielu firm może to być nie tylko konieczność, ale także szansa na zdobycie przewagi konkurencyjnej w nadchodzących latach.

Technologia narzędziem do skutecznej dekarbonizacji biznesu

Rozpoczęcie działań dekarbonizacyjnych w firmach, które jeszcze nie są objęte dyrektywą CSRD, można zacząć od małych, ale istotnych kroków. Kluczowym elementem tego procesu jest zidentyfikowanie obecnego śladu węglowego. Niestety, brak szczegółowych danych często stanowi poważną przeszkodę, a ręczne obliczanie emisji nie tylko pochłania dużo czasu, ale również niesie ze sobą ryzyko błędów. Organizacje muszą mierzyć emisje pochodzące z wielu źródeł, takich jak chociażby transport czy łańcuchy dostaw, co stawia przed nimi niemałe wyzwanie. Zgodnie z badaniem przeprowadzonym przez SME Climate Hub, aż 68% małych i średnich przedsiębiorstw wskazuje brak wiedzy i dostępu do danych jako główną przeszkodę, która opóźnia podjęcie przez nie działań klimatycznych. Warto również zaznaczyć, że wcześniejsze podejście do działań związanych z dekarbonizacją, może zauważalnie wpłynąć na wzrost przychodów przedsiębiorstwa.

Redigo Carbon

W odpowiedzi na wspomniane wyzwania i jednocześnie dostrzegając pojawiające się szanse, powstał startup Redigo Carbon, który opracował innowacyjną platformę do pomiaru emisji CO2 oraz tworzenia planów dekarbonizacyjnych. Platforma wykorzystuje rozwiązania data science do analizy danych dotyczących przeszłych i bieżących emisji, co pozwala na precyzyjne zwizualizowanie planu dekarbonizacyjnego.

– Redigo Carbon, to nie tylko platforma do mierzenia śladu węglowego, to cały ekosystem, który docelowo będzie wspierać holistycznie cały proces dekarbonizacyjny przedsiębiorstwa. Tworząc naszą platformę, szczególny nacisk postawiliśmy na całościowy User Experience, dążąc do tego, aby proces obliczania emisji był maksymalnie prosty i jak najmniej uciążliwy. Zauważamy, że świadomość związana z koniecznością redukcji emisji rośnie, jednak wciąż większość przedsiębiorstw w Polsce nie ma dokładnego obrazu tego, ile emisji faktycznie generuje. - komentuje Magdalena Stelmach, CEO Redigo Carbon. – Obecnie pracujemy nad wdrożeniem marketplace’u, który umożliwi naszym użytkownikom nawiązywanie współpracy z partnerami biznesowymi działającymi w sposób ekologiczny i generującymi mniejszy ślad węglowy niż ich konkurenci. To kluczowy element naszej strategii, który ma na celu kompleksowe wsparcie firm w ich dążeniach do dekarbonizacji, ale także pokazanie, że wybór bardziej zrównoważonych dostawców może przynieść realne korzyści finansowe. - dodaje Magdalena Stelmach

Nie ma wątpliwości, że ograniczenie emisji śladu węglowego jest niezbędne, w obliczu narastających zmian klimatycznych. Warto jednak pamiętać, że dekarbonizacja biznesu dla przedsiębiorców i ich firm, jest nie tyle koniecznością, co szansą na przyspieszenie swojego rozwoju i realne zwiększenie wyników finansowych. Innowacyjne rozwiązania technologiczne, takie jak Redigo Carbon, ułatwiają transformację przedsiębiorstw i umożliwiają pełne wykorzystanie wspomnianej szansy.

Sprawdź także: Rosną wpływy z opłaty recyklingowej. W I połowie br. sklepy wpłaciły do budżetu państwa 90 mln zł

ZOBACZ RÓWNIEŻ