Były dyrektor Netfliksa trafi do więzienia za przyjmowanie łapówek
Netflix zbudowany na łapówkach? / Fot. Karolina Grabowska, Pexels.comMichael Kail (50 l.), były dyrektor Netfliksa, nie tylko został skazany na 2,5 roku więzienia, ale otrzymał również nakaz zrzeczenia się 700 000 dolarów. Zapłaci też grzywną w wysokości 50 000 dol.
Zobacz: MBTI
"Przekupstwo i łapówki to szkodliwe przestępstwa, które tłumią kulturę konkurencyjnych innowacji w Dolinie Krzemowej" - stwierdziła w oświadczeniu Stephanie M. Hinds, pełniąca obowiązki prokuratora USA.
Kail był wiceprezesem w Netflix i nadzorował dział technologii internetowej firmy. Udało się potwierdzić, ze przyjął ponad 500 000 dol. w formie łapówek, jak również cennych opcji na akcje. W zamian za to zgodził się na współpracę z łącznie 9 firmami technologicznymi, które miały prowadzić interesy z Netfliksem w latach 2012-2014 r.
W kwietniu br. ustalono, że Kail dopuścił się aż 28 oszustw i prania brudnych pieniędzy.
Inspiracje: Scarlett Johansson
Netflix podkreślił, że zabrania swoim pracownikom tego typu praktyk, a także doprowadzania do konfliktu interesów. Wymaga też ujawniania rzeczywistych lub pozornych konfliktów interesów, a także zgłaszania choćby drobnych prezentów od osób lub podmiotów, które chcą w jakiś sposób współpracować z firmą.