Będzie obowiązkowy ZUS na umowie zlecenie. Wiadomo, kiedy przepisy wejdą w życie

zus
Jest nowy projekt ozusowania umów cywilnoprawnych / Fot. Shutterstock/Konektus Photo
Dopiero na początku 2026 roku możemy spodziewać się zmian w prawie, nakazujących pełne ozusowanie umów o dzieło i zlecenie. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowuje projekt, który wymusi na pracodawcach oskładkowanie wszystkich umów cywilnoprawnych.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Obowiązek został nałożony na Polskę ze względu na wypłatę środków z Krajowego Planu Odbudowy. O zmianach mówiło się od 2021 roku, ale ostatecznie nie wchodziły w życie. Wszystko wskazuje na to, że to ostatni rok zwłoki, a nałożenie obowiązkowych świadczeń zostanie skierowane do prac sejmowych już niedługo. Same przepisy zaczną obowiązywać od 2026 roku.

Popularność umów zlecenie w Polsce

Dane z 2023 roku przedstawione przez Główny Urząd Statystyczny wskazują, że na umowie zlecenie pracowało ponad 2,26 mln osób. 9 na 10 takich umów było podpisywanych przez podmioty prywatne. Przy zatrudnieniu sięgającym 17 mln osób, umowę cywilnoprawną podpisała w 2023 roku co dziesiąta osoba.

Najczęściej na takim kontrakcie zatrudniane są kobiety - ponad 50 proc. W branżach takich jak: sprzątanie, pomoc społeczna, administracja, handel, firmy ochroniarskie, przetwórstwo przemysłowe i transport. Każdego roku bank osób na umowach cywilnoprawnych zasilają studenci. To opłacalna opcja zarówno dla nich, jak i dla pracodawców.

Umowy cywilnoprawne będą oskładkowane

Trwają prace nad nowelizacją ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Przygotowany projekt nowelizacji przewiduje objęcie obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi – emerytalnym, rentowym, chorobowym i wypadkowym – umów cywilnoprawnych, w tym umów-zleceń i umów o dzieło. Wyjątkiem miałyby być umowy wykonywane przez uczniów szkół ponadpodstawowych lub studentów do ukończenia 26 lat.

Ozusowanie umów zlecenie - od kiedy?

Szacuje się, że dzięki ozusowaniu umów cywilnoprawnych do budżetu może wpłynąć nawet 4,5 mld złotych. Nic dziwnego zatem, że sprawa nabrała tempa. Umowy cywilnoprawne miały zostać obłożone składkami ZUS już 1 stycznia 2025 roku. Wiadomo, że wprowadzenie reformy zostało przesunięte.

Zobacz: Nie będzie ozusowania umów cywilnoprawnych. Przedsiębiorcy oddychają z ulgą

Resort pracy zapowiada, że do zmiany będą musieli przystosować się płatnicy składek, ubezpieczeni oraz ZUS, a stworzenie nowych formularzy i systemów informatycznych może chwilę potrwać. Dlatego też nowe przepisy mogłyby wejść w życie najwcześniej z początkiem 2026 r.

Projekt oskładkowania umów cywilnoprawnych dopiero się formuje, zanim zmiany zostaną ustalone, większość prac formalnych nie ruszy przed końcem tego roku. - Potrzebny czas na wdrożenie tej zmiany szacuję na trzy–sześć miesięcy - zapowiedział Sławomir Wasielewski, członek zarządu odpowiedzialny za Pion IT w ZUS w rozmowie z Newserią. A potem jeszcze pracodawcy prawdopodobnie dostaną pół roku na wprowadzenie zmian w swoich firmach. 

Kiedy umowa zlecenie podlega oskładkowaniu?

Nie wszystkie umowy zlecenie podlegają oskładkowaniu. Dzieje się tak w przypadku, gdy zleceniobiorca nie posiada innego tytułu do ubezpieczeń społecznych (na przykład umowy o pracę, z której osiąga minimalne wynagrodzenie), zleceniodawca ma wtedy obowiązek odprowadzać składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, wypadkowe oraz ewentualnie na Fundusz Pracy.

Jeśli zleceniobiorca posiada inne źródło dochodu, które podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym, umowa zlecenie może być oskładkowana jedynie dobrowolnie. W takim wypadku składka na ubezpieczenie emerytalne i rentowe może być dobrowolnie opłacana. Składka zdrowotna jest obowiązkowa bez względu na inne tytuły ubezpieczeń.

Składki obowiązkowe a składki dobrowolne

Składki obowiązkowe są opłacane na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, bo tak nakazuje prawo. Do tych składek zaliczamy składki na:

  • emeryturę,
  • rentę,
  • ubezpieczenie wypadkowe oraz zdrowotne.

Pracodawca albo osoba zlecająca pracę ma obowiązek odprowadzać te składki za pracownika lub zleceniobiorcę, jeśli spełniają oni określone warunki. W Polsce obowiązek ten wynika z przepisów dotyczących systemu ubezpieczeń społecznych i opieki zdrowotnej.

Z kolei składki dobrowolne to takie, do których nie jesteśmy zobowiązani do zapłaty pod pewnymi warunkami. Na przykład osoby prowadzące własną działalność gospodarczą lub pracujące na umowę zlecenie mogą zdecydować się na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe. Opłacenie tej składki daje prawo do zasiłku chorobowego. Osoby pracujące na umowę zlecenie, mogą też dobrowolnie przystąpić do ubezpieczeń emerytalnych i rentowych, jeśli już są objęte innym ubezpieczeniem społecznym, na przykład z umowy o pracę, która gwarantuje minimalne wynagrodzenie.

Minimalne wynagrodzenie a składki ZUS

Minimalne wynagrodzenie odgrywa kluczową rolę w kontekście ustalania wysokości składek ZUS. Jest to najniższa kwota, jaką pracodawca musi wypłacić pracownikowi zatrudnionemu na pełen etat na podstawie umowy o pracę. Od 1 lipca 2023 roku wynosi ono 4300 złotych brutto. Od tej kwoty obliczane są składki na ubezpieczenia społeczne, zdrowotne oraz na Fundusz Pracy.

Dla osób pracujących na umowę zlecenie, minimalne wynagrodzenie ma znaczenie, gdy stanowi jedyny tytuł do ubezpieczenia społecznego. Jeśli zleceniobiorca nie posiada innych tytułów do ubezpieczenia (np. umowy o pracę), jego wynagrodzenie z umowy zlecenia nie może być niższe od minimalnego wynagrodzenia za pracę. W takiej sytuacji zleceniodawca jest zobowiązany odprowadzać składki na ZUS od tej kwoty. Natomiast w przypadku osób, które osiągają wynagrodzenie niższe od minimalnego z innych tytułów, umowa zlecenie może być oskładkowana na zasadach dobrowolnych.

ZOBACZ RÓWNIEŻ