Awans. Jak go zdobyć i przełamać przestój w karierze?

Jak przełamać przestój w karierze
Jak przełamać przestój w karierze, fot. Shutterstock
Co nam przeszkadza w awansie? – pytamy Sandrę Bichl, specjalistkę HR, założycielkę Career Angels.

Wyobraźmy sobie menedżera średniego szczebla, np. kierownika finansowego, którego kariera zatrzymała się kilka lat temu. Chce awansować na dyrektora, ale mu się nie udaje. Nie ma pojęcia, co robi nie tak. Masz jakieś hipotezy?

Wiem, że wielu menedżerów, którzy mają ten problem, próbuje go rozwiązać, starając się jeszcze lepiej wykonać swoją pracę, np. przygotować lepszy plan marketingowy, poprawić wyniki sprzedaży. Są przekonani, że awans dostaje ten, komu wykonywanie obowiązków wychodzi najlepiej. Wśród menedżerek ten pogląd jest nawet popularniejszy. Szukają swoich braków wśród różnych kompetencji, ale rzadko zauważają, że problemem jest przede wszystkim to, że nie są widoczne w organizacji. Nie potrafią o to zadbać. A to też kompetencja. W dodatku strategiczna. 

Jak mogą poprawić swoją widoczność?

Warto zacząć od ćwiczenia polegającego na rozrysowaniu mapy relacji w firmie i zastanowić się, kto ma moc dania nam awansu, komu może zależeć na tym, żebyśmy awansowały i kto ma na to budżet. Czasem będzie to ta sama osoba, a czasem kilka. Potem trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy jesteśmy dla tych ludzi widoczni. Czy oni wiedzą, co robimy? Czy pokazujemy im swoje umiejętności i sukcesy? Następnie przeanalizujmy kanały i narzędzia komunikacji, jakie wykorzystujemy w relacjach z tymi osobami. Może np. z prezesem firmy mamy kontakt tylko wtedy, kiedy on przemawia podczas okolicznościowych spotkań? A może spotykamy go raz na tydzień w firmowej kuchni przy ekspresie do kawy? Czy z dyrektorem finansowym regularnie mejlujemy czy może widujemy się na comiesięcznych zebraniach online? Czasem konieczne jest dołożenie nowego sposobu kontaktu, ale często wystarczy poprawić jakość istniejącej komunikacji. Bardziej skupić się na przedstawieniu siebie jako osoby skutecznej, wpływowej i mającej podejście strategiczne. 

Zobacz również: Stacje Moya na fali

Awans przez autopromocję, jak go uzyskać

Chodzi o to, żeby np. częściej mówić o swoich sukcesach?

Między innymi. Ważne jednak, by nie mówić o tym, co „ja zrobiłam” tylko o tym, co „my zrobiliśmy z zespołem”. Czasem jeśli kontakt z osobą decyzyjną mamy wyłącznie podczas zebrań w większym gronie, np. gdy przedstawiamy comiesięczny raport, dobrze jest zastanowić się, jak nam idzie publiczne przemawianie. Może tutaj jest coś do poprawienia? 

Ważne tylko, żeby pracując nad swoją komunikacją, być autentycznym i spójnym. Kiedyś klient nas poprosił, żebyśmy pomogli awansowanej przez niego dziewczynie stać się bardziej widoczną w firmie. Miała wysokie kompetencje, ale część osób w organizacji nie wiedziało o jej istnieniu. To był problem, bo na nowym stanowisku miała współpracować z wieloma działami. Była introwertyczką i lepiej się czuła, komunikując e-mailowo, niż zabierając głos publicznie, więc opracowaliśmy strategię z uwzględnieniem preferowanych przez nią kanałów komunikacji. Widoczność nie wymaga przecież bycia głośnym. Kolejnym krokiem jest budowanie relacji, prowadzenie odpowiedniej polityki. 

To często budzi mieszane uczucia. Czasami można usłyszeć zarzut, że ktoś awansował, bo chodził na obiadki z prezesem.

Ja bym powiedziała: budował relacje. Można mieć pretensje, jeśli ktoś awansował tylko z powodu tych obiadków. Jednak przy założeniu, że kilku pracowników ma takie same kompetencje, nie ma nic zaskakującego w tym, że zostaje wybrany ten, kogo szef lubi i komu ufa. Oczywiście są osoby, które mają duży opór przed stosowaniem strategii budowania odpowiednich relacji w firmie w celu zrobienia kariery. Nie twierdzę, że są na straconej pozycji, ale zasugerowałabym im, żeby rozważyły awans przez odejście. 

Co to znaczy?

Mogą szybciej zdobyć posadę, na której im zależy, jeśli zaczną szukać pracy w innej firmie. Wtedy fakt, że nie zbudowali relacji w organizacji nie będzie działać na ich niekorzyść. Są też osoby, które uważają, że z powodu ich sytuacji życiowej np. samotnego macierzyństwa nie mają możliwości podtrzymywać dobrych relacji z przełożonymi, bo np. nie mogą wyjść z nimi wieczorem na piwo jak inni współpracownicy. Dla mnie to wymówka. Jest mnóstwo innych sposobów...

Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów

Masz już prenumeratę? Zaloguj się

Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl

Wykup dostęp

Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?

  • Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
  •   Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
  •   Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
  •   Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska

Dowiedz się więcej o subskrybcji

My Company Polska wydanie 4/2023 (91)

Więcej możesz przeczytać w 4/2023 (91) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie