Auta potrzebują dobrych gum
fot. Adobe StockKażdy samochód w standardzie ma zamontowany w fabryce komplet kół wraz z oponami. Zwykle są to letnie „gumy” i to najczęściej przeciętnej jakości, bo – poza markami premium (a i to nie jest regułą) – żaden producent samochodów nie decyduje się na instalowanie ogumienia z najwyższej półki. To byłby nieuzasadniony koszt, bo faktycznie niewielu klientów – kupując auto – dokładnie sprawdza rodzaj opon. A to błąd, bo od nich bardzo dużo zależy.
Przede wszystkim rodzaj i stan opon na pewno wpływa na jakość prowadzenia auta. W skrajnych sytuacjach jakość opony może decydować, czy wpadnie ono w poślizg, czy też stabilnie przejedzie zakręt, sprawnie podjedzie pod górkę albo czy na czas zahamuje. Jeśli więc porusza się na starych, zużytych oponach można być niemal pewnym, że z czasem doprowadzi to do niebezpiecznej sytuacji na drodze. Oczywiście jeśli bieżnik nie spełnia określonych przepisami norm (to 1,6 mm), ryzykujemy też mandatem i zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego. Ta określona prawem głębokość bieżnika to wartość krytyczna, przy której opona już dawno straciła swoje właściwości, szczególnie podczas deszczu lub w śniegu. Właśnie jesień i zima to najtrudniejszy okres dla opon. Deszcze powodują nagromadzenie wody na drogach i liczne kałuże. Z kolei śnieg i mróz – to błoto pośniegowe...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 10/2019 (49) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.