20 lat w Unii Europejskiej, czyli cywilizacyjny skok na rynku nieruchomości
Od 2004 r. liczba powierzchni biurowych zwiększyła się o 82 proc., magazynowych o 95 proc., zaś handlowych o 72 proc. / Fot. mat. pras.20 lat Polski w UE to okres najbardziej aktywnego wzrostu gospodarczego, jak i wzrostu rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce. Ilość powierzchni biurowych zwiększyła się o 82 proc., magazynowych o 95 proc., zaś handlowych o 72 proc. To dane z najnowszego raportu poświęconym powierzchniom komercyjnym w naszym kraju, który wspólnie przygotowały firmy doradcze CRIDO i CBRE.
Poczucie stabilności polskich instytucji
W trakcie specjalnego wydarzenia prezentującego wnioski z raportu Paweł Toński z CRIDO stwierdził, że po 1 maja 2004 roku na polskim rynku nieruchomości zaszły ogromne zmiany. – Po pierwsze przepisy: nie tylko się ewoluowały, ale i przybrały na wadze. Ogromnie wzrosła przejrzystość i dostępność informacji o praktyce, przepisach, możliwych rozwiązaniach. Przez te dwie dekady powstało pewne poczucie stabilności i ciągłości polskich instytucji – dodał.
– Nie ma wątpliwości, że wszyscy jesteśmy beneficjentami tego, że weszliśmy do Unii – mówił z kolei Daniel Bienias, dyrektor zarządzający CBRE na Europę Środkowo-Wschodnią. Zaznaczył, że bez UE Polska nie znalazłaby na mapie inwestorów. – To był skok cywilizacyjny, także dla nieruchomości. Infrastruktura, innowacje, termomodernizacja, tego nie byłoby bez Unii Europejskiej – podkreślił. Bienias zwrócił uwagę, że obecnie rynek nieruchomości będzie mierzył się z dostosowaniem do kwestii ESG.
– Miliardy złotych w inwestycjach nieruchomościowych, to dała nam Unia, to mówi samo za siebie. Jesteśmy częścią większego rynku, a to oznacza wiele benefitów – zauważył Piotr Fijołek, co-managing partner w Griffin Capital Partners. Co nas czeka dalej? – Będziemy rozwijać się szybciej niż nasi zachodni sąsiedzi. Rynek będzie się wyrównywał.
"Scenariusz brexitowy to dla Polski dramat"
Zdaniem Jakuba Skwarły 20 lat Polski w Unii Europejskiej to ogromny wzrost rozwoju rynku retail. – Dzięki wolności przepływu kapitału powstały wszystkie większe inwestycje – powiedział chief operating officer Central Europe Unibail-Rodamco-Westfield. Przestrzegł przed pojawiającymi się w opinii publicznej pomysłami Polexitu. – Spójrzmy na Wielką Brytanię. Przez brexit zniknęło wiele marek. Nie ma ludzi do pracy. To byłby dla nas dramat – dodał.
– To nie byłaby tylko ucieczka inwestorów – jak w przypadku brexitu – dla nas byłaby to kwestia egzystencjonalna – podkreślił Jarosław Zagórski odnosząc się do pomysłów polexitu. Dyrektor zarządzający Ghelamco powiedział, że Unia Europejska daje Polsce poczucie bezpieczeństwa, także w kontekście biznesowym. – Mamy swobodny przepływ kapitału, a to kluczowa kwestia także dla nieruchomości.
Popyt, siła nabywcza, chęć lokowania biznesu, ogromny wzrost to według Krystiana Pachówki plusy z obecności Polski w UE. – Biznes do nas ciągnął. Od początku wejścia byliśmy idealnym krajem dla Europy Zachodniej. Dlaczego? Bo było u nas taniej – podkreślił head of asset management (logistics) CEE, CBRE Investment Management. Zwrócił uwagę na to, że bez Unii nie byłoby ogromnego wzrostu, który nastąpił w Polsce po 2004 roku. – Mamy bardzo dobre drogi, a przy nich magazyny, które nigdy nie stoją puste – zaznaczył.
Dyskusja panelowa odbyła się z okazji prezentacji wspólnego raportu CRIDO i CBRE pod tyułem „Nieruchomości komercyjne w Polsce, 20 lat później...”.
O CRIDO:
Działające od 2005 roku CRIDO to jedna z polskich firm doradczych. Blisko 450-osobowy zespół wspiera polskich i międzynarodowych przedsiębiorców w prowadzeniu i rozwoju biznesu. CRIDO od 19 lat prowadzi doradztwo w zakresie: finansowym, prawnym, podatkowym, nieruchomościowyn, digitalowym i transakcyjnym (M&A). Firma pozyskuje także finansowanie na innowacyjny rozwój przedsiębiorstw.