Wiele kawałków tortu. Najlepsze polskie startupy SaaS

SaaS jest kompletną zmianą podejścia do sprzedaży oprogramowania. Zamiast licencji i programu gotowego do zainstalowania na komputerze klient wykupuje jedynie dostęp do funkcjonalności interesującego go oprogramowania. Korzyści płynące z takiego rozwiązania są oczywiste – począwszy od zaoszczędzonych funduszy, na większej mobilności skończywszy. W SaaS zakochały się przede wszystkim małe i średnie przedsiębiorstwa, zwłaszcza te o rozproszonych strukturach.

Tego typu spółki to najczęściej podmioty, które, jeśli odniosą rynkowy sukces, są w stanie wielokrotnie zwiększyć swoją kapitalizację. To zapewne jeden z powodów determinujących fakt, iż firm oferujących usługi „as a service” powstaje coraz więcej – BetterCloud wskazuje, że spośród kilkunastu tysięcy przedsiębiorstw na świecie wypuszczających oprogramowanie w formie dostępu do platformy SaaS zdecydowana większość powstała w ostatnich latach.

Jak szacują eksperci BetterCloud, już ponad 70 proc. firm korzysta wyłącznie z oprogramowania SaaS, w skład którego wchodzą różne narzędzia: systematyzujące komunikację wewnątrz organizacji, ułatwiające sprzedaż czy umożliwiające znaczące zwiększenie obecności marki w internecie. Ten tort ma jeszcze mnóstwo kawałków, a po część z nich chcą sięgnąć również rodzime startupy.

Mizzox

Jak tłumaczą przedstawiciele startupu, Mizzox jest odpowiedzią na problemy chaosu organizacyjnego w przedsiębiorstwach. – Problem jest prosty – przedsiębiorcy tracą za dużo czasu na zadania operacyjne i administrację, zamiast rozwijać swój biznes. Widzieliśmy to najpierw w naszym software house, a później u naszych klientów. Ten sam wzorzec powtarzał się wszędzie – właściciele firm tonęli w papierach, płatnościach i zadaniach administracyjnych – wyjaśnia Przemysław Kot, CEO spółki.

Mizzox jest platformą, która automatyzuje i porządkuje codzienne operacje biznesowe, finansowe i komunikację w firmie. Łączy w sobie zarządzanie dokumentami, automatyzację płatności i organizację zadań zespołu. - Przedsiębiorca nie musi być ekspertem IT, żeby zacząć z niej korzystać. Mamy obecnie 26 tys. użytkowników, co potwierdza, że nasz model biznesowy sprawdził się – dodaje Kot.

Startup ma jasną wizję rozwoju, w której priorytetem jest rozwój usług finansowych. – Przedsiębiorcy potrzebują nie tylko narzędzi do zarządzania, ale też dostępu do finansowania, dlatego planujemy wprowadzenie zaawansowanych usług płatniczych i unikalnych rozwiązań finansowych. Drugim kluczowym kierunkiem jest ekspansja międzynarodowa. Rynki irlandzki, amerykański i brytyjski to naturalne kierunki rozwoju – podsumowuje CEO Mizzox.

Coraz Zdrowiej

Długie kolejki do specjalistów i krótki czas na wywiad lekarski to codzienność polskich pacjentów. Startup Coraz Zdrowiej chce odzyskać dla lekarzy nawet dwie godziny dziennie, dzięki zdjęciu z ich barków obowiązków, które mogą przejąć maszyny. Tworzony przez firmę system CORA, ma na celu usprawnienie pracy lekarzy poprzez automatyzację dokumentacji medycznej. Firma właśnie zgarnęła 10,5 mln zł finansowania.