Tu już nie ściernisko

Wielkie inwestycje w startupy
Wielkie inwestycje w startupy, fot. mat. prasowe
Docplanner, e-Store Media, Ramp czy Booksy, a także długa lista mniejszych startupów. Co je łączy? Pieniądze, które zainwestowały w nie zagraniczne fundusze. Na polskim podwórku pojawiło się więc nowe źródło finansowania i know how. Jest o co walczyć.

Jeśli weźmiemy pod uwagę największe ubiegłoroczne rundy inwestycyjne, jakie przeprowadził choćby Docplanner, Uncapped, Ramp czy eStore Media, to w każdej z nich udział wzięli zagraniczni inwestorzy. To pierwszy dowód, że nasze startupy wreszcie zaczęły być traktowane poważnie na międzynarodowych salonach. Ale Polska zyskała też coś więcej – zagraniczni inwestorzy pojawili się też w mniejszych startupach, gdzie inwestycje są na średnim poziomie. Można powiedzieć, że na polskiej startupowej łące pojawiła się nowa chmura. To pieniądze z zachodnich funduszy VC.

Polskie konie napędowe

Jeśli będziemy trzymali się porównania polskiego ekosystemu do łąki (kilka lat temu złośliwi twierdzili, że to pustynia), to deszcz właśnie dotarł do najwyższych drzew. Uncapped pozyskało na początku roku 300 mln zł od inwestorów międzynarodowych. Wciąż niepotwierdzona inwestycja w Docplannera, ponad 100 mln euro zainwestowane 

w eStore Media, ok. 100 mln euro włożone w meblarskie Tylko… Międzynarodowych inwestorów pozyskało też SALESmanago – a dokładniej brytyjskie fundusze Perwyn i SilverTree Equity. Tu szczegółowa kwota transakcji nie została ujawniona, ale było to ponad 100 mln euro.

Powoli jednak deszcz dociera do najsilniejszych drzewek, które dopiero rozwijają swoje liście. Bohaterowie jednego z tekstów w tym numerze „My Company Polska”, twórcy startupu Ramp, zebrali 220 mln zł – w zdecydowanej większości od międzynarodowych funduszy. W tym przypadku porównanie do małego drzewka może i nie jest rozsądne (Ramp to jeden z najbardziej rozwiniętych projektów startupowych skoncentrowanych na blockchainie), ale wciąż jest to zaledwie druga runda finansowania. Tyle że w pierwszej firma pozyskała środki (prawie 40 mln zł) – m.in. od Mozilli.

Efekt? Choć szczegółowe wyniki inwestycji w polskie startupy w 2021 r. jeszcze nie są znane, to możemy być pewni, że był to kolejny rekordowy rok. Według wstępnych szacunków łączne inwestycje w startupy przekroczyły 3,1 mld zł. A może być jeszcze więcej, bo pod koniec roku zamknęły się kolejne, jeszcze oficjalnie niepotwierdzone spore rundy! W 2020 r., dla porównania, łączna wartość inwestycji w polskie startupy przekroczyła 2,1 mld zł, w tym ok. 900 mln zł to trzy megarundy realizowane przez inwestorów zagranicznych. To, co się zmieniło, to znacznie większe zainteresowanie polskimi startupami, które nie osiągnęły jeszcze globalnej skali.

Bo tu jest okazja

Eksperci działający na rynku nie są zaskoczeni. – To jest naturalna ewolucja naszego rynku, tego typu działań będziemy obserwować w kolejnych latach coraz więcej, bo coraz więcej polskich funduszy rozumie, w jaki sposób organizować rundy międzynarodowe. Najgorzej było zacząć, ale wydaje się, że ten trudny początek mamy już za sobą. Polska na stałe przestała być już białą plamą w międzynarodowym ekosystemie finansowania startupów – tłumaczy Ewelina Stelmach, menedżerka inwestycyjna w Kvarko.

Przedstawiciele zagranicznych funduszy, z którymi rozmawiamy, są zgodni co do jednego. Polska jest wspaniałym krajem, jeśli chodzi o kompetencje techniczne inżynierów i programistów, oraz wciąż jest to rynek na początkowym etapie rozwoju. W praktyce oznacza to, że gdybyśmy przekopiowali obiecujący startup założony we Wrocławiu i osadzili go w np. Wielkiej Brytanii, to jego wyceny byłyby znacznie wyższe. To zła wiadomość dla kogoś, kto chce zostać w pięć lat drugim Billem Gatesem. Jeśli jednak chce nim zostać w perspektywie 10 lat… Otwierają się szerokie perspektywy.

Przykładowo,...

Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów

Masz już prenumeratę? Zaloguj się

Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl

Wykup dostęp

Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?

  • Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
  •   Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
  •   Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
  •   Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska

Dowiedz się więcej o subskrybcji

My Company Polska wydanie 2/2022 (77)

Więcej możesz przeczytać w 2/2022 (77) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ