Restrukturyzacja spółki giełdowej. Jak ją przeprowadzić?
Restrukturyzacja spółki, fot. Adobe StockGwałtowne spadki na warszawskiej giełdzie rozpoczęły już na przełomie lutego marca ubiegłego roku, gdy na przestrzeni trzech tygodni indeks WIG-20 stracił ponad 30 proc., a tydzień przypadający na ogłoszenie rządowych obostrzeń, okazał się najgorszym w całej historii stołecznego parkietu. Właśnie wtedy, w ciągu zaledwie pięciu sesji, akcje 20 największych spółek straciły łącznie 22,6 proc. wartości. Wiele podmiotów przeżywało w tym czasie bardzo trudne momenty. Gwałtownie traciła turystyka (m.in. Rainbow Tours), gastronomia (m.in. AmRest i MexPolska), transport lotniczy (np. EnterAir) oraz przemysł odzieżowy i obuwniczy (np. LPP i CCC). – Wymienione spółki to bardzo silne biznesy, które pomimo olbrzymich spadków, systematycznie zdołały odbudować swoją pozycję i ustabilizować kurs akcji. Jednak nie wszystkie spółki giełdowe posiadają wystarczająco mocne zaplecze, kapitał, zespół i doświadczenie, by poradzić sobie z tak gwałtownym kryzysem. W momencie destabilizacji ekonomicznej i zagrożenia płynności finansowej mogą one jednak skorzystać z gotowych narzędzi naprawczych, takich jak np. uproszczona restrukturyzacja – wskazuje Małgorzata Anisimowicz, prezes zarządu PMR Restrukturyzacje.
Restrukturyzacja spółki. Jak ją przeprowadzić?
Uproszczone postępowanie restrukturyzacyjne, wprowadzone wraz z tarczą antykryzysową 4.0 w czerwcu ub.r., powstało w celu jak najszybszego ustabilizowania płynności finansowej spółek i oddalenia ryzyka upadłości. Aby przyspieszyć wszystkie procedury, uproszczone postępowanie toczy się niemal w całości poza sądem. Ponadto, przedsiębiorca samodzielnie wybiera doradcę restrukturyzacyjnego i podpisuje z nim umowę o sprawowanie nadzoru nad przebiegiem postępowania. Po zawarciu umowy, przedsiębiorca sam zamieszcza stosowne obwieszczenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym, a dzień jego publikacji automatycznie staje się dniem otwarcia postępowania i to bez oczekiwania na decyzję sądu. – Od tego momentu rozpoczyna również bieg czteromiesięcznego terminu na zawarcie układu z wierzycielami. Nowa formuła realnie chroni majątek przedsiębiorstwa, ponieważ bezpośrednio po otwarciu postępowania zawieszeniu ulegają wszczęte wcześniej postępowania egzekucyjne –tłumaczy Małgorzata Anisimowicz.
Chronione są również kluczowe dla przedsiębiorstwa umowy – bez zgody nadzorcy układu niedopuszczalne jest np. wypowiedzenie umów najmu lub dzierżawy, leasingu, ubezpieczeń majątkowych, umów rachunku bankowego czy umów poręczeń.
Z możliwości, które daje uproszczona restruturyzacja, mogą skorzystać także spółki giełdowe. Jednak ze względu na swoje obowiązki względem akcjonariuszy, muszą one zwrócić szczegóolną uwagę na dodatkowe kwestie.
Restrukturyzacja spółki. Detale, które mają znaczenie
Co do zasady, obowiązki spoczywające na dłużniku, wynikające z wszczętego postępowania restrukturyzacyjnego, są takie same, niezależnie od tego, czy podmiotem restrukturyzowanym jest spółka giełdowa, czy np. spółka cywilna. Kluczową rolę w restrukturyzacji spółki giełdowej, odgrywa obowiązek informacyjny, jaki emitent musi wypełnić w stosunku do Komisji Nadzoru Finansowego, spółki prowadzącej dany rynek regulowany oraz w ramach wiadomości publicznej, w formie komunikatów giełdowych. Jednak obowiązek ten stwarza komplikacje. W czasie prowadzenia działań restrukturyzacyjnych, bieżące informowanie opinii publicznej na temat ich przebiegu, może niekorzystnie wpłynąć na interes emitenta.
– W tej sytuacji warto odwołać się do Rozporządzenia Parlamentu i Rady UE, w sprawie nadużyć na rynku. W sytuacji przeprowadzania negocjacji przez emitenta, informacja poufna może zostać opóźniona m.in. w przypadku, gdy natychmiastowe ujawnienie faktów może negatywnie wpłynąć na ich wynik – wskazuje Łukasz Jabłoński, adwokat w Kancelarii FKK i dodaje, że jako przykład wskazano negocjacje dotyczące właśnie restrukturyzacji. – Wprawdzie nie ma tutaj mowy bezpośrednio o jaki tryb restrukturyzacji chodzi, natomiast z całą pewnością należy traktować, że chodzi zarówno o restrukturyzację pozasądową, jak również sądową – podkreśla Jabłoński.
W praktyce najczęściej zdarza się, że opóźnieniu podlega okoliczność złożenia wniosku do sądu o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego, oraz fakt negocjowania umowy o dofinansowanie z danym inwestorem, które może stanowić kluczowy środek restrukturyzacyjny. – W takiej sytuacji dłużnik ma prawo powołać się na okoliczność uniknięcia niepożądanych działań prawnych przez wierzycieli, które mogą mieć wpływ działalność finansowej dłużnika, co w ostateczności mogłoby doprowadzić do odmowy otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego – komentuje Małgorzata Anisimowicz.