Raport Skąd pieniądze na biznes. Europejskie ostatki

fot. Adobe Stock
fot. Adobe Stock
Końcówka ostatniego roku unijnej perspektywy finansowej to dla firm chcących pozyskać granty na rozwój okres posuchy. Można go jednak potraktować jako czas łapania okazji.
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 11/2020 (62)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Kto zjada ostatki ten piękny i gładki. Choć główne źródła finansowania dużych projektów wyschły, to w programach unijnych pozostało jeszcze trochę rodzynek. Czym warto się zainteresować w ostatnich miesiącach 2020 r.?

Ciekawym konkursem w ramach programu POIR, który wyjątkowo pasuje do tego przysłowia, jest Design dla przedsiębiorców. Mimo kończącej się perspektywy nabór w tym wypadku dopiero rusza w listopadzie, a wnioski można będzie składać aż do lipca 2021 r. Na wsparcie zarezerwowana jest pula 70 mln zł. Maksymalne dofinansowanie, jakie można uzyskać na jeden projekt, to ok. 1,1 mln zł – choć w większości przypadków będą to jednak kwoty niższe – rzędu kilkuset tysięcy. Przeznaczone mogą być one zarówno  na usługi doradcze, jak i na samą inwestycję, np. w maszyny do produkcji zaprojektowanego w ramach projektu wyrobu. Z udziału w tym programie wykluczone są firmy z województw Polski Wschodniej – co wynika z tego, że już od kilku lat miały one szansę skorzystać z niemal identycznego programu w ramach przeznaczonego dla nich Programu Operacyjnego Polska Wschodnia. 

Podobnie jak w przypadku tego programu również w innych częsta jest sytuacja, że dostęp do środków jest w ten lub inny sposób ograniczony. Tak jest np. w  bardzo popularnym wśród przedsiębiorców działaniu – również z POIR – Bony na innowacje. Działanie to ma dwa etapy. Ostatni nabór w pierwszym etapie (tzw. usługowym, w którym startować mógł każdy), skończył się 30 września tego roku. Otwarty natomiast jest konkurs etapu II – inwestycyjnego. Wnioski składać można do końca roku. Maksymalnie pozyskać można do 560 tys. zł na wdrożenie wyników badań uzyskanych w I etapie tego programu – a więc np. na zakup maszyn czy patentów. Budżet, jaki jest zaplanowany w głównym konkursie, to 20 mln zł. Do tego dochodzi 5 mln zł w konkursie na projekty „dostępność plus”, a więc dotyczące zwiększania dostępności produktów i usług dla osób niepełnosprawnych lub w inny sposób wykluczonych. Skorzystać z tych pieniędzy mogą jednak tylko firmy, które pozyskały pieniądze w I etapie tego działania. 

Krajowe wyprzedaże

Choć pieniądze w większości najpopularniejszych i dających największe korzyści działań POIR już się w większości pokończyły, to jeszcze trwają nabory w dwóch dodatkowych konkursach w ramach Poddziałania 1.1.1 POIR Badania przemysłowe i prace rozwojowe realizowane przez przedsiębiorstwa (szybka ścieżka – organizator to NCBR). Żeby skorzystać z pierwszego z nich, skierowanego do firm z branży maszyn rolniczych (ścieżka Agrotech), trzeba się już bardzo spieszyć – termin składania wniosków to 9 listopada. A do rozdzielenia jest niebagatelna suma 100 mln zł. W drugim mamy czas do 31 grudnia. To z kolei konkurs Szybka Ścieżka Koronawirusy, w którym nabór trwa od maja. Podzielony on został na trzy rundy, na które przeznaczonych zostało 20 mln zł. Teraz trwa ostatnia z rund. Jak wskazuje nazwa, na pieniądze mogą liczyć tu projekty badawcze, których celem jest zwalczanie skutków epidemii. 

Poza tymi dwoma konkursami nie ma niestety już dostępnych środków z szybkiej ścieżki. Pokończyły się również konkursy w największym programie, w którym można było pozyskać duże pieniądze na wdrożenie innowacyjnych rozwiązań, czyli Podziałanie 3.2.1 Badania na rynek (prowadzonym przez PARP). Z tego typu ogólnopolskich programów do końca grudnia b.r. można jeszcze natomiast składać wnioski o dofinansowanie z działania Kredyt Technologiczny – tu rozdzielaniem dotacji zajmuje się BGK. Na ostatni, trwający od czerwca konkurs, przeznaczona została pula 350 mln zł. 

W przypadku części środków z różnych programów, którymi dysponuje PARP, nadal jest kilka wciąż działających lub dopiero uruchamianych instrumentów skierowanych do wybranych grup odbiorców – m.in. dofinansowanie do szkoleń dla firm z kilkunastu sektorów gospodarki. To szereg programów funkcjonujących pod wspólnym nagłówkiem „kompetencje dla sektorów”, w których firmy – przede wszystkim MSP działające w wybranych sektorach gospodarki – mogą otrzymać dofinansowanie do szkoleń dla swoich pracowników (w wysokości 80 proc.). Szkolenia dostępne są z bardzo wielu dziedzin i mogą oznaczać zarówno studia podyplomowe, jak i kursy zawodowe, np. betoniarz-zbrojarz. 

Osobną pulą, z której firmy mogą jeszcze zaczerpnąć, są Regionalne Programy Operacyjne. Choć tu najważniejsze skierowane do MSP działania już się również wyczerpały, to gdzieniegdzie można jeszcze znaleźć interesujące okazje (patrz ramka Regionalne okazje). 

Brukselski horyzont

Lepiej niż na krajowym podwórku przedstawia się sytuacja na poziomie ogólnounijnym. Tu, oprócz wciąż dostępnych ostatnich konkursów z bieżącej perspektywy, pojawiły się dodatkowe duże pieniądze.  

Niewątpliwą okazją, której nie powinny przegapić firmy rozwijające innowacje wpisujące się w walkę z globalnym ociepleniem oraz z ochroną środowiska jest ogłoszony w drugiej połowie września przez Komisję Europejską tzw. Green Deal Call – dodatkowy konkurs w ramach kończącego się programu Horyzont 2020. Przeznaczony został na niego bardzo duży budżet – ok. 1 mld euro. Termin składania wniosków to 26 stycznia 2021 r. O pieniądze ubiegać się mogą zarówno firmy, jak i instytucje badawcze oraz konsorcja przy czym w przypadku badań prowadzonych przez firmy dotacja może pokryć 70 proc. kosztów opracowania innowacyjnego rozwiązania, w przypadku instytucji badawczych non profit 100 proc. Inne zasady rozdzielania grantów są takie same jak w dotychczasowych konkursach – z poprawkami wynikającymi z epidemii koronawirusa i związanymi z nią ograniczeniami (np. więcej formalności załatwianych online).  Do zdobycia są tu spore pieniądze – rzędu kilku milionów zł na projekt.  

Z tego konkursu może skorzystać bardzo wiele firm działających w przeróżnych obszarach od rolnictwa czy budownictwa poprzez paliwa i energię, gospodarkę obiegu zamkniętego aż po funkcjonowanie społeczeństwa w obliczu wyzwań związanych z przechodzeniem na gospodarkę zeroemisyjną. 

Na co konkretnie można się starać o pieniądze pokazują tytuły poszczególnych podkonkursów, których jest 20. Wśród nich znajdziemy takie, które stawiają zainteresowanym firmom bardzo konkretne zadanie – np. stworzenie 100 MW elektrolizera, który zwiększałby możliwości wykorzystywania energii pozyskiwanej ze źródeł odnawialnych w komercyjnych sieciach elektroenergetycznych lub też zaprojektowanie „zielonych lotnisk i portów”.  Większość z nich to jednak zagadnienia szersze, które pozostawiają dużą swobodę wyboru pola działania: np. „opracowanie produktów i usług skierowanych do ostatecznych odbiorców dla wszelkich zainteresowanych stron, w tym obywateli wspierających przeciwdziałanie zmianom klimatycznym lub dostosowywania się do nich”.

W ramach programu Horyzont 2020 nadal są też i inne, ciekawe okazje. Część z nich jest pośrednio związana z pandemią koronawirusa – są to bowiem programy zaplanowane wcześniej, ale w których terminy naborów musiały zostać przesunięte. Przykładem konkursu, który jest wciąż aktualny (deadline na składanie wniosków to 1 grudnia 2020 r.), jest „Pan-European advanced manufacturing assistance and training for SMEs” – nabór skierowany do firm i instytucji, które chciałyby zaoferować szkolenia lub pomoc doradczą dla MSP z sektora przemysłu. Istotą oferowanej MSP pomocy miałoby być podnoszenie ich poziomu technologicznego, przechodzenie na technologie określane często zbiorczym mianem „przemysł 4.0”.  Pieniądze, jakie zostały do rozdzielenia w tym ostatnim konkursie, to już niestety tylko 5,7 mln euro (na wcześniejsze konkursy w tym roku poszło ok. 30 mln euro). Mimo wszystko może to być ciekawa okazja zarówno dla pozyskującego grant podmiotu, jak i dla późniejszych pośrednich jego beneficjentów – małych i średnich przedsiębiorstw potrzebujących tego typu pomocy. 

Inaczej niż w przypadku programów rozdzielanych na poziomie krajowym w unijnych dotacjach dla firm i instytucji badawczych rozdzielanych z Brukseli na szczęście wygląda na to, że nie będzie dużego przestoju. Już zapowiadane są, choć bez szczegółów, pierwsze konkursy na projekty badawcze z nowej perspektywy finansowej z programu Horyzont Europa, w których nabór zacząć się ma już w styczniu (ERC Starting Grant, ERC Consolidator Grant) i w maju 2021 r. (ERC Advanced Grant).

 

My Company Polska wydanie 11/2020 (62)

Więcej możesz przeczytać w 11/2020 (62) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie

ZOBACZ RÓWNIEŻ