Pieniądze dla firm w czasie kryzysu. Co pomoże w przetrwaniu biznesów?
Wsparcie dla firm w potrzebie, fot. ShutterstockNasz biznes pod koniec 2021 roku stopniowo podnosił się po pandemicznej katastrofie. Firmy szukały nowych rynków zbytu, rozwijały eksport, ale także próbowały radzić sobie ze wzrastającą liczbą zamówień od kontrahentów. Miały oczywiście pewne wyzwania – trudności ze znalezieniem pracowników, ciągły wzrost kosztów działalności, szczególnie jeśli chodzi o inflację producencką, ale także wzrost cen energii oraz przewozu, mimo to przedsiębiorcy o przyszłości myśleli pozytywnie.
Jeszcze w lutym br. aktywność kredytowa polskich firm była największa od kilkunastu miesięcy. Jak wynika z badań Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, tylko w tym jednym miesiącu banki w Polsce przyznały ponad 10 mld złotych finansowania przedsiębiorcom, z czego około 3 mld złotych trafiło do sektora MSP. Niestety przyszedł luty i wojna.
Co wojna zmieniła w polskim biznesie?
O tym, co obecnie dzieje się w polskim biznesie, mówił Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny, Konfederacja Lewiatan. – To, co widać w danych publikowanych przez GUS i inne instytucje, polski biznes już odczuwa konsekwencje wojny. Wskaźnik PMI uległ znacznemu pogorszeniu, mimo że rośnie produkcja to wskaźniki koniunktury gospodarczej dziś są złe, a w średniej i długiej perspektywie również kiepskie – tłumaczył.
Polskie firmy próbują odpowiedzieć na ogromny popyt ze strony konsumentów, ale widoczna jest duża niepewność jeśli chodzi o dłuższą działalność. – To skłania firmy do pragmatycznego podejścia i budowania zapasów, w oczekiwaniu na to, co może się stać – dodał Zielonka.
Problemem jest również zerwanie szlaku transportowego biegnącego przez Białoruś i Ukrainę. – Przedsiębiorcy starają się podołać zadaniu, które stawiają konsumenci, czyli produkować. Miliardy złotych wpompowane za czasów pandemii przez rząd w gospodarkę ma pozytywny odzew, oczywiście z konsekwencjami, czyli inflacją, ale miniony rok był rokiem odbudowy postpandemicznej – i to widać w danych. Wyniki finansowe przedsiębiorstw są rekordowo dobre, rentowności są powyżej 5 proc., a są branże, gdzie sięgają 9 proc. Wydaje się, że jesteśmy w stanie mimo wszystko przetrwać kolejny kryzys. Co więcej, wyciągnęliśmy lekcję z czasu pandemicznego. Polskie przedsiębiorstwa bardzo szybko są w stanie zaadoptować się do zmiennych warunków i otoczenia gospodarczego – powiedział ekspert Konfederacji Lewiatan.
Czego potrzebują przedsiębiorcy
Ratunkiem dla firm, oprócz zakończenia wojny na Ukrainie, może być łatwy dostęp do finansowania. – Przedsiębiorcy zgłaszają się głównie po finansowanie obrotowe. Chcą w ten sposób przetrwać okres niepewności, ale jest jeszcze jedno zjawisko - cały czas powstają nowe inwestycje. Firmy muszą je dokończyć i potrzebują na to finansowania, ale także myślą o przyszłości - i szykują nowe projekty – powiedział Piotr Hawryłkiewicz z Biura Zarządzania Sprzedażą ARP S.A.
Głównym problemem dla małych firm jest dziś przekonanie banków do udzielenia im finansowania. – Rozwiązaniem są gwarancje, np. od Paneuropejskiego Funduszu Gwarancyjnego, która umożliwia zabezpieczenie do 70 proc. pożyczki. Z takich możliwości trzeba dziś korzystać – dodał.
Przedstawiciel ARP S.A. zaznaczył, że firmy dziś muszą radzić sobie z tymczasowymi problemami, ale w dłuższej perspektywie szanse do rozwoju są olbrzymie.
Mariusz Zielonka stwierdził, że przedsiębiorcy mają czasami problem ze znalezieniem odpowiedniego dla nich finansowania ze względu na mnogość różnych rozwiązań. – ARP S.A. zaczęło wychodzić do sektora MSP w 2019 roku, poprzez powołanie Centrów Obsługi Przedsiębiorców. Powstały one w głównych ośrodkach przemysłowych kraju. Oferowały one różnego rodzaju narzędzia dla przedsiębiorców oraz wsparcie w pozyskiwaniu finansowania. Od tego roku rozszerzyliśmy ich działalność. Ponadto wykonywaliśmy ciężką pracę, by jeszcze lepiej informować przedsiębiorców o dostępnych instrumentach – zaznaczył Piotr Hawryłkiewicz.
Rafał Bała, manager w ARP Leasing sp. z o.o. stwierdził, że firmy cały czas szukają pomysłów na finansowanie, ale wielu przedsiębiorców nie wie, że źródłem pozyskania kapitału może być ich majątek. – Przykładowo leasing zwrotny, co pozwala na dorzucenie płynności w trudnych czasach. Wiele pomysłów wychodzi w czasie spotkań z przedsiębiorcami, dlatego tak ważny jest bezpośredni kontakt – powiedział.
Eksperci opowiedzieli także szczegółowo o możliwościach finansowych oferowanych przez ARP S.A. – To rozwiązanie zarówno dla firm, które potrzebują wsparcia w obszarze kapitału obrotowego, jak i rozwiązania dla firm dotkniętych pandemią oraz narzędzie antyinflacyjne – powiedział Hawryłkiewicz.
– ARP Leasing koncentruje się na leasingu maszyn i urządzeń. W odróżnieniu od wielu firm z rynku jesteśmy w stanie inwestować w długiej perspektywie. Również kiedy trzeba poczekać na wytworzenie maszyn, np. rok – skomentował Rafał Bała.
Eksperci zaznaczyli, że dziś bardzo ważnym elementem wsparcia firm jest elastyczność podejścia. Dotyczy to m.in. rozwiązań finansowych, z których mogą korzystać. Nawet ci, którzy są mocno dotknięci przez wojnę, mogą otrzymać dofinansowanie czy wsparcie gwarancyjne na inwestycje – lub też po prostu w celu przetrwania.
– Trzeba myśleć o przyszłości. Szukać nowych perspektyw rozwoju. W Polsce tego typu finansowanie jest dostępne – podsumowali eksperci.