Pensja minimalna wzrośnie do 3500 zł w przyszłym roku? Marlena Maląg zaproponuje zmiany

Marlena Maląg
Marlena Maląg, Minister Rodziny i Polityki Społecznej, fot. flickr.com
Dotychczasowa propozycja rządu, zgodnie z którą od lipca 2023 roku pensja minimalna miałaby wzrosnąć do 3450 złotych brutto, zostanie zmieniona - pisze Dziennik Gazeta Prawna. Minister rodziny, Marlena Maląg, ma jutro przedstawić nowy pomysł - pensja minimalna wzrosłaby do 3500 złotych i byłaby krokiem w kierunku realizacji starej obietnicy Jarosława Kaczyńskiego, czyli podwyżki pensji minimalnej do 4 tys. złotych w 2024 roku.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Jak pisze Dziennik Gazeta Prawna, pensja minimalna wzrosłaby do 3450 zł już od stycznia i do 3500 zł od lipca. We wtorek podczas posiedzenia rządu zapadnie ostateczna decyzja. 

Przypomnijmy, w 2019 roku Jarosław Kaczyński obiecał, że do 2024 r. pensja minimalna wzrośnie do 4 tys. złotych. Wówczas taki plan wydawał się mało realny, ale sytuację zmieniła inflacja zbliżająca się do 20 proc. Obok wzrostu pensji minimalnej Kaczyński obiecał wypłatę dwóch trzynastek dla emerytów oraz podwyższenie dopłat do hektara dla rolników. 

Jeśli chodzi o pensję minimalną, rząd ma czas na zaproponowanie nowych stawek do 15 września. Decyzja musi więc zapaść jutro. Pierwsza propozycja Ministerstwa Rodziny zakładała podwyższenie pensji do 3383 zł w styczniu i 3450 zł w lipcu. Związki zawodowe chcą jednak większej podwyżki. Krytyczni wobec takiego planu są przedstawiciele przedsiębiorców. 

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ