Nauczyciele gotowi do strajku

strajk nauczycieli
Fot. shutterstack.
Nauczyciele początkowi po pięciu latach studiów zarabiają nieco ponad 2300 zł na rękę pensji zasadniczej. To samo wynagrodzenie dla najbardziej doświadczonego belfra nie przekracza 3 tys. złotych. Pedagodzy omawiają metody strajku.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Związek Nauczycielstwa Polskiego i Wolny Związek Zawodowy "Forum-Oświata" podpisały porozumienie w sprawie powołania międzyzwiązkowego komitetu protestacyjnego. Inne związki otrzymały oficjalny komunikat zachęcający do dołączania do porozumienia.

Zmiana polityki edukacyjnej

- To porozumienie jest otwarte na inne związki zawodowe, jest także otwarte na nasze koleżanki i kolegów z Solidarności, a także na inne związki, które nie należą do organizacji reprezentatywnych – poinformował prezes ZNP Sławomir Broniarz w czwartek na konferencji prasowej w Warszawie.

Jak zaznaczył prezes Związku celem strajku jest wspólne działanie na rzecz poprawy sytuacji w polskiej edukacji, poprawy warunków pracy, poprawy wynagrodzenia, a przede wszystkim tego wszystkiego, co wiąże się ze zmianą polityki edukacyjnej, w pozytywnym znaczeniu tego słowa.

- Chcemy szkoły dobrej, szkoły otwartej, szkoły z bardzo dobrymi nauczycielami, z zadowolonymi uczniami – mówił Sławomir Broniarz. – Wydaje się, że jesteśmy w stanie ten cel osiągnąć, ale wtedy, kiedy po drugiej stronie będzie partner zainteresowany dyskusją, zainteresowany rozmowami. Póki co ze smutkiem muszę stwierdzić, że takiego partnera po drugiej stronie nie widzimy – mówił Broniarz.

Sławomir Broniarz przypomniał, że premier Mateusz Morawiecki nie odpowiedział na prośbę o spotkanie, jakie związki do niego wystosowały.

Przeczytaj reportaż: W tym roku nie wrócę do szkoły - ile zarabiają nauczyciele w Polsce?

Czego boi się minister Czarnek?

Minister edukacji Przemysław Czarnek nie ma dobrej passy. Szkoły odwiedza w towarzystwie służb mundurowych prawdopodobnie obawiając się starcia z uczniami, rodzicami i nauczycielami, którzy nie są zbyt przychylni jego metodom zarządzania oświatą.

Już wiadomo, że nauczyciele podjęli decyzje o wspólnym działaniu. Według relacji prezesa Broniarza akcja protestacyjna będzie miała różne oblicza i odmienny charakter. O szczegółach strajku oraz jego formach nauczyciele zostaną poinformowani po najbliższym spotkaniu ciał statutowych, które zaplanowano na poniedziałek.

Koniec z ignorancją rządu

Nauczyciele mają dość ignorancji ministra edukacji i rządu. Walczą o godne wynagrodzenia. Niezależnie od stopnia awansu zawodowego wynagrodzenie zasadnicze nauczycieli w szkołach państwowych nie przekracza w Polsce 3 tys. złotych na rękę. Nauczyciele początkowi po pięciu latach studiów zarabiają nieco ponad 2300 zł na rękę pensji zasadniczej.

Nauczyciele domagają się wzrostu płac na poziomie 20 proc., powiązania ich zarobków ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce oraz zwiększenia nakładów na oświatę i wychowanie.

– Mam wrażenie, że do tej akcji przyłączą się nie tylko inne związki zawodowe, ale przede wszystkim nauczyciele, pracownicy niebędący nauczycielami, pracownicy szkół wyższych (...). Jeżeli chcemy cokolwiek osiągnąć, musimy być razem, mając wspólne cele, wspólne plany, wspólne działania – kwituje prezes ZNP.

ZOBACZ RÓWNIEŻ