Krach "najbardziej wartościowego" startupu Ameryki: Upadek WeWork

wework
Fot. shutterstock.
Jeszcze niedawno w czołówce amerykańskich startupów, teraz na skraju przepaści – WeWork, firma, która odeszła od konwencjonalnego wynajmu biur na rzecz elastycznych przestrzeni, złożyła w poniedziałek 6 listopada wniosek o upadłość.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Na nic zdało się wsparcie renomowanych inwestorów, takich jak banki z Wall Street, venture capital Benchmark czy SoftBank Group, który wyasygnował miliardy dolarów na rozwój WeWork - firma nie zdołała przetrwać serii niepomyślnych zdarzeń.

Zawirowania na giełdzie: wzloty i upadki WeWork

W ostatnim czasie, akcje WeWork doświadczyły prawdziwej huśtawki kursowej, wywołanej przez niepotwierdzone informacje o przejęciu spółki przez Cole Capital Funds. Fałszywe doniesienia, które na moment spowodowały wzrost wartości akcji o 150%, szybko zostały zdementowane, prowadząc do drastycznego spadku cen na giełdzie. Zjawisko to zostało potęgowane wcześniejszymi doniesieniami Wall Street Journal o planowanym ogłoszeniu upadłości przez firmę, które finalnie znalazły potwierdzenie - relacjonuje portal Bankier.pl.

WeWork: Od innowacji do finansowej katastrofy

Kiedyś ceniony na 47 miliardów dolarów, WeWork był okrzyknięty mianem najbardziej wartościowego startupu w USA. Przełomowy koncept wynajmu elastycznych powierzchni biurowych szybko zdobył popularność, a firma rozszerzyła swoją działalność do 777 lokalizacji w 39 krajach, włączając Polskę. Jednak od czasu swojego debiutu, WeWork utracił ponad 99% swojej wartości, głównie z powodu złączenia nieszczęsnych okoliczności, takich jak pandemia COVID-19 i jej skutki w postaci masowego przejścia na pracę zdalną, jak również z powodu nieumiejętnego zarządzania, które przypisuje się Adamowi Neumannowi, byłemu prezesowi spółki.

Czy robot stworzy dzieło na miarę Mona Lisy? [WYWIAD]

Konkurencja dostosowuje się, WeWork upada

W miarę jak rynek nieruchomości komercyjnych przechodził przez zmiany, konkurenci WeWork zaczęli dostosowywać swoje modele biznesowe do nowej rzeczywistości, oferując długoterminowe umowy najmu. Tymczasem WeWork nadal zmagał się z renegocjacją kosztownych umów, co w połączeniu z wysokimi stratami kwartalnymi oraz odpływem klientów poszukujących tańszych alternatyw, przysporzyło firmie ogromnych strat finansowych - ocenia Michał Misiura, analityk Bankier.pl.

WeCrashed: Upadek w kulturze masowej

Historia WeWork zainspirowała twórców do stworzenia serialu "WeCrashed", z Jaredem Leto i Anne Hathaway w rolach głównych. Serial rzuca światło na dramatyczne wydarzenia, które doprowadziły do upadku firmy.

Bankructwo WeWork stanowi przestrogę dla innowacyjnych firm, które muszą pamiętać, że nawet najbardziej obiecujące pomysły biznesowe wymagają solidnych fundamentów zarządczych i elastyczności w obliczu zmiennych warunków rynkowych. Upadek firmy to nie tylko porażka jednej spółki, ale także sygnał dla inwestorów i przedsiębiorców o konieczności stałej weryfikacji modeli biznesowych i adaptacji do szybko zmieniającej się ekonomicznej rzeczywistości.

Adlook wchodzi do Polski. Bartosz Nowak na czele lokalnego oddziału

ZOBACZ RÓWNIEŻ