Dyrektor Google Search zaniepokojony Amazonem i TikTokiem

Google boi się Amazona? / Fot. Mat. prasowe
Google boi się Amazona? / Fot. Mat. prasowe
Prabhakar Raghavan, starszy wiceprezes Google'a, składał ostatnio zeznania w ramach procesu antymonopolowego Departamentu Sprawiedliwości przeciwko Google.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Prabhakar Raghavan powiedział, że obawy o Amazon.com nie dają mu spać w nocy, ponieważ firma traci użytkowników na rzecz giganta handlu online, ale też nowszych aplikacji, takich jak TikTok od ByteDance Ltd.

Składając zeznania w ramach antymonopolowego procesu Departamentu Sprawiedliwości przeciwko Google w czwartek, Prabhakar Raghavan, starszy wiceprezes Google'a, powiedział, że "przede wszystkim młodzi ludzie korzystają z aplikacji takich jak TikTok oraz Instagram i WhatsApp od Meta Platforms Inc., spędzając w nich średnio cztery godziny dziennie".

— Czuję silne pragnienie, by nie stać się kolejną ofiarą — powiedział Raghavan, jeden z pierwszych pracowników, których Alphabet wezwał na swoją obronę. Dla młodych ludzi — Dziadek Google zna odpowiedź i pomoże ci w zadaniach domowych. Ale jeśli chodzi o robienie interesujących rzeczy, wolą zaczynać gdzie indziej" — dodał.

Google próbuje bronić monopolu

Departament Sprawiedliwości zakończył przedstawianie swojej sprawy w zeszłym tygodniu, argumentując, że Google nielegalnie utrzymuje monopol w segmencie wyszukiwarek, płacąc ponad 10 miliardów dolarów rocznie rywalom technologicznym, producentom smartfonów i dostawcom usług bezprzewodowych w zamian za ustawianie swojej wyszukiwarki jako "domyślnej" na telefonach i przeglądarkach internetowych. 

Google, częściowo za pośrednictwem zeznań Raghavana, argumentuje, że firma napotyka na zaciętą konkurencję nie tylko od innych wyszukiwarek, ale także od innych stron internetowych. Młodzi ludzie, jak stwierdził Raghavan, wykazują zaangażowanie w wielu z tych miejsc, od od rozrywki, przez zakupy, po gotowanie. I nie są to usługi Google'a.

Zeznania Raghavana służyły jako odpowiedź na pomysł, że Google może być "jedynym miejscem" do wyszukiwania w internecie. To argument wcześniej przedstawiony podczas procesu przez świadków Departamentu Sprawiedliwości, w tym dyrektora generalnego Microsoftu Satyę Nadellę. 

Proces USA przeciwko Google, który ma trwać 10 tygodni, to największy rządowy proces antymonopolowy przeciwko technologicznemu gigantowi w ciągu ostatnich dwóch dekad.

Raghavan podkreślił, że Google ryzykuje utratę udziałów w rynku na rzecz aplikacji takich jak TikTok i Instagram, szczególnie dlatego, że zaangażowanie w nie tak bardzo różni się od tradycyjnego zachowania podczas online’owego wyszukiwania — udanie się do wyszukiwarki za pośrednictwem przeglądarki internetowej i wpisanie zapytania.

— Najszybciej rosnącą sekcją >zapytań< są młodzi ludzie, którzy używają swojego aparatu, by wskazywać na rzeczy, które chcą potem znaleźć — powiedział Raghavan. I dodał: — A nasze badania użytkowników pokazują, gdzie idą młodzi ludzie, tam podążają też starsi użytkownicy.

Raghavan wygłosił podobne uwagi w 2022 roku, opierając się na wewnętrznych badaniach Google, stwierdzając, że "prawie 40% młodych ludzi, szukając miejsca na lunch, nie udaje się do Google Maps czy Wyszukiwarki. Idą na TikToka lub Instagrama".

Pandu Nayak, wiceprezes Google ds. wyszukiwania, zeznał w zeszłym tygodniu, że Google ostatnio skoncentrowało się na TikToku, aby zrozumieć, jak młodzi ludzie szukają informacji. — Młodzi ludzie w szczególności coraz częściej zwracają się do TikToka w poszukiwaniu informacji, a my chcemy zrozumieć, co tam robią, co uznają za użyteczne, i co powinniśmy zrobić w Google, aby to rozwiązać — przyznał.

Amazon zagrożeniem dla Google

Amazon, gigant e-commerce, również narusza dominującą pozycję Google w wyszukiwaniu.

— Użytkownicy coraz częściej rozpoczynają swoje zakupowe podróże na Amazonie — powiedział Raghavan, powtarzając zeznania wcześniejszego dyrektora Google, który powiedział, że reklamodawcy przesunęli się z wyszukiwarki na rzecz giganta handlu detalicznego.

Prezentacja Google z 2018 roku pokazana w sądzie w czwartek odnosiła się do nakładających się produktów, które Google miała z internetowym detalistą, i wymieniała zagrożenia dla swojego biznesu w czterech obszarach: handel detaliczny, zapytania, reklamy i chmura obliczeniowa.

— Robią świetną robotę, wykorzystując swoją zamkniętą pętlę, aby przyciągnąć dolary reklamowe w sposób, w jaki my nie możemy, ponieważ nie mamy zamkniętej pętli — powiedział Raghavan, nawiązując do tego, że Amazon bezpośrednio sprzedaje produkty w sklepie, czego Google nie robi.

ZOBACZ RÓWNIEŻ