Barometr Providenta: święta kosztują Polaków coraz więcej

Ferie świąteczne
Ferie świąteczne, fot. Pixabay.com
Rosną kwoty, które przeznaczamy na organizację Świąt Bożego Narodzenia. W tym roku Polacy wydadzą średnio 1259 zł – czyli o 307 zł więcej niż w ubiegłym roku. To także ponad 500 zł więcej niż w 2020 roku. Oszczędzamy głównie na jakości, niemal połowa z nas kupi wszystko to, czego potrzebuje do świątecznych przygotowań, jednak będzie musiała ograniczyć się do najtańszych produktów.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Wyższe koszty świąt mogą być jednym ze skutków inflacji – według danych GUS, ceny towarów w październiku 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 17,9 proc. Jak wynika z cyklicznego badania Barometr Providenta, niemal co czwarty ankietowany nie będzie mógł pozwolić sobie na wszystkie podstawowe, tradycyjne wydatki związane ze świętami. Kobiety częściej niż mężczyźni deklarują tę odpowiedź (28,4 proc. wobec 19,8 proc.). Tylko niecałe 3 proc. badanych nie musi liczyć się z kosztami podczas planowania świąt. Ta grupa respondentów najpoważniej zmalała względem ubiegłego roku. W 2021 roku święta bez przejmowania się wydatkami zamierzało spędzić niemal 10 proc. respondentów.

– Tegoroczne wyniki Barometru Providenta pokazują, że Polacy rozważnie podchodzą do swoich finansów. Odpowiedzialnie planują świąteczne wydatki, aby te nie nadwyrężyły domowego budżetu. Dwóch na trzech ankietowanych sfinansuje tegoroczne święta z bieżących dochodów. Jeszcze w 2021 roku niemal 3/4 Polaków finansowało święta w ten sposób – mówi Karolina Łuczak, rzeczniczka Provident Polska. I dodaje: – Oszczędną Gwiazdkę deklarują zwłaszcza najstarsi respondenci, którzy wydadzą na nie średnio 1010 zł. To o połowę mniej niż najmłodsza grupa wiekowa. Ponadto, co czwarty senior na organizację świąt przeznaczy mniej niż 500 zł.

Coraz droższe święta

Aż 36,6 proc. Polaków na przygotowanie Bożego Narodzenia poświęci budżet w wysokości 1000-1999 zł. Co piąty ankietowany wyda ponad 2 tys. zł. Na drugim biegunie znalazł się niewiele mniejszy odsetek badanych, którzy zarezerwowali sumę mniejszą niż 500 zł – rozbieżność w planowanych wydatkach jest więc zauważalna. Mężczyźni średnio deklarują wydatki o 200 zł większe niż kobiety. Na celebrację tegorocznych świąt najwięcej środków przeznaczy najmłodsza grupa wiekowa 18-24 lat (średnio 2040,5 zł), spośród której aż 9 proc. ankietowanych pożyczy w tym celu pieniądze od rodziny – dla porównania wśród pozostałych grup wiekowych odsetek ten wynosi niecałe 2 proc.

Bożonarodzeniowe tradycje są dla Polaków bardzo ważne. Aż 26,9 proc. respondentów jest gotowa sięgnąć po oszczędności, aby opłacić kilkudniowe świętowanie. Ten sposób pokrycia kosztów częściej wybierają mężczyźni – 31,3 proc. wobec 22,8 proc. kobiet. Niespełna 8 proc. badanych wykorzysta środki pochodzące z różnego rodzaju programów wsparcia, np. 500+.

Czego szukamy pod choinką?

Choć mogłoby się wydawać, że prezenty to jeden z nieodzownych, najmocniej wyczekiwanych elementów świąt, okazuje się, że zaledwie ponad połowa (55,3 proc.) Polaków spodziewa się w tym roku podarunku na Gwiazdkę. Co ciekawe, prezentów najbardziej oczekują seniorzy z najstarszej grupy wiekowej – co piąty z nich jest pewien, że otrzyma świąteczny upominek, a 37 proc. spodziewa się, że raczej go otrzyma.

- Od braku prezentu gorszy jest tylko ten nietrafiony. Co więc podarować bliskim, żeby mieć pewność, że ich radość będzie szczera, a prezent nie będzie kurzył się na strychu? Nasi respondenci są praktyczni. Zarówno w tym roku, jak i w poprzednim, bezkonkurencyjnie wygrywają pieniądze lub bony na zakupy, które dają obdarowanemu największe możliwości – to najpopularniejsza odpowiedź wśród każdej grupy wiekowej. Taki prezent chciałby otrzymać co czwarty badany – zauważa Łuczak.

Popularnością cieszą się również kosmetyki i perfumy (15,5 proc.), odzież lub obuwie (9,9 proc.) oraz elektronika (8,8 proc.). Panie zdecydowanie częściej niż Panowie liczą na biżuterię (12,4 proc. wobec jedynie 2,5 proc.) oraz na kosmetyki i perfumy (20,2 proc. wobec 10,4 proc.). Panowie natomiast częściej czekają na elektronikę (15,9 proc. vs. 2,3 proc.). Aż 13,1 proc. badanych nie wie jaki prezent chciałoby otrzymać.

Rozsądne zakupy

Jednym ze sprawdzonych sposobów, który pozwala znacznie zaoszczędzić pieniądze i nerwy, jest planowanie świątecznych zakupów z wyprzedzeniem. Niemal 20 proc. badanych kompletowanie prezentów zaczyna już na kilka miesięcy przed Bożym Narodzeniem, a 15,7 proc. szuka okazji do kupowania upominków przez cały rok. Lubimy także grudniowe wyprzedaże – korzysta z nich aż 17,3 proc. Polaków. Natomiast co trzeci badany uważa, że kilka tygodni poprzedzających Gwiazdkę w zupełności wystarczy na zakup prezentów. 14,2 proc. badanych zostawia zakupy na ostatnią chwilę – takie rozwiązanie częściej wybierają mężczyźni (17,1 proc. vs. 11,5 proc.).

ZOBACZ RÓWNIEŻ