10 lat innowacji Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu
Produkcja świec zapachowych uwalniających jod w procesie spalania. / Fot. mat. pras.Wiktor Cyrny: Z waszego portfolio możemy się dowiedzieć, że działacie w szeroko pojętej branży przemysłowej. Czy jest coś co można nazwać waszą specjalnością?
Grzegorz Putynkowski: Mówiąc najkrócej i najprościej specjalizujemy się w tworzeniu produktów i rozwiązań, które rewolucjonizują rynek, w tym wiele branż przemysłowych. Po intensywnych latach starań i organicznego rozwoju uzyskaliśmy status jednostki naukowej, który przyznaje Minister Nauki, a w ciągu 10 lat naszej działalności zrealizowaliśmy łącznie ponad 20 projektów (nad niektórymi z nich wciąż jeszcze pracujemy). Wartość naszego portfolio projektów wynosi aż 250 mln zł.
Tym, co chciałbym podkreślić, jest fakt, że CBRTP tworzy unikatowe rozwiązania, które jeszcze nie funkcjonują na rynku. Nie powielamy i udoskonalamy tego, co już jest znane, a szukamy i oferujemy coś zupełnie nowego. Często zdarza się, że nasze rozwiązania zmieniają reguły funkcjonowania wielu branż i przedsiębiorstw.
To odważne stwierdzenie. Zatem jaki był najbardziej innowacyjny produkt, którym się zajmowaliście na zlecenie polskiego startupu/firmy?
Każdy opracowany przez nasz zespół produkt jest wysoce innowacyjny i nie znajduje odpowiednika na rynku. Jesteśmy organizacją badawczą, która wprowadza na rynek produkty bazujące na nowej wiedzy w tym wiedzy opatentowanej. Doskonałym przykładem takiego wdrożenia jest świeca jodowa, która uwalnia jod w procesie spalania oleju naturalnego. Jest to produkt, który nie tylko zawiera w sobie unikalności technologiczne, lecz także w pływa na istotną zmianę na rynku. W obszarze startupów - także możemy pochwalić się kilkoma niezwykle intersującymi projektami, np. NGCH Sp. z o.o. wprowadza na rynek systemy grzewcze, bazujące na bezpłomieniowym spalaniu wodoru, a IQbiozoom Sp. z o.o. opracowuje rozwiązania do bezinwazyjnych pomiarów biomarkerów pozwalających na wykrywanie chorób we wczesnej fazie ich rozwoju.
Co sprawiło wam najwięcej problemów, czy była jakaś technologia, która długo stawiała opór, ale udało się rozwiązać problem badawczy?
W historii naszej organizacji wiele projektów i wyzwań technologicznych stawiało spory opór, co jest charakterystyczne dla obszarów B+R. Spektakularnym natomiast w tej grupie był projekt ukierunkowany na opracowanie włókniny polimerowej z trwałym elementem biobójczym, dedykowanej do zastosowań np. w filtrach kabinowych. Postawione wyzwanie skuteczności w zwalczaniu bakterii, grzybów i wirusów na poziomie 99,99% okazało się niemal nie do osiągnięcia. Jednak dzięki uporowi i determinacji naszych zespołów naukowych oraz interdyscyplinarnemu podejściu, udało się opracować rozwiązanie wzmacniające aktywność biobójczą włóknin.
Grzegorz Putynkowski - prezes zarządu Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu
Jakie firmy korzystają z waszego centrum badawczo-rozwojowego? Kto może u was szukać wsparcia w rozwiązaniu problemu?
Jesteśmy niezależnym hubem R&D dla bardzo różnych sektorów przemysłowych. Nasz zespół i osoby, z którymi ściśle współpracujemy to ponad 80 ekspertów i naukowców o wielu specjalizacjach. To umożliwia nam rozwiązywanie trudnych wyzwań technologicznych i branżowych z zakresu m.in. mechaniki, chemii, fizyki, informatyki, automatyzacji czy elektroniki. Tak naprawdę obsługujemy wszelkiego rodzaju firmy produkcyjne, rozwiązując ich zagwozdki czy problemy bądź sugerując zastosowanie nowatorskich rozwiązań w ich procesie produkcyjnym. Branże, które stosują nasze rozwiązania to np. przemysł chemiczny, elektroniczny, papierniczy, tworzyw sztucznych, ale też medycyna, motoryzacja, budownictwo i informatyka.
W ostatnich latach zrealizowaliśmy np. duży kontrakt dla jednego ze światowych producentów świec zapachowych. Opracowaliśmy mieszankę pozwalającą na wydzielanie przy spalaniu świecy jodu, który wykazuje korzystny wpływ na nasz organizm, a równolegle może działać dezynfekująco na otoczenie.
Ten wynalazek brzmi bardzo przyjemnie. A jak układa się wasza współpraca z przemysłem?
Współpraca pomiędzy przemysłem, a nauką czy nowoczesnymi technologiami jest zarówno wyzwaniem, jak i dużą szansą. Sporo firm doskonale zdaje sobie sprawę z potencjału innowacyjnych technologii i rozwiązań w kontekście poprawy efektywności, jakości oraz konkurencyjności. Bez wątpienia współpraca nauki z biznesem to także jeden z najlepszych sposobów na zwiększenie innowacyjności gospodarki. Z naszych doświadczeń wynika, że przemysł jest otwarty na kooperacje, jednak, aby ostatecznie do niej doszło - trzeba wykazać, jak ta współpraca pomoże w jego rozwoju i sukcesie. I od tego jesteśmy właśnie my. Szukamy innowacyjnych rozwiązań i wyróżników, których również poszukują nasi klienci i partnerzy.
Poza kreowaniem nowoczesnych rozwiązań - w skład Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu wchodzi także fundusz VC Link. Jakie startupy mogą liczyć na wasze wsparcie?
Rzeczywiście jesteśmy współwłaścicielem funduszu inwestycyjnego VC Link, który inwestuje wielobranżowo w spółki na wczesnym etapie ich rozwoju. Nasz model inwestycyjny opiera się na inwestycjach w dobrze rokujące, ale jednocześnie ryzykowne projekty technologiczne z branż nowoczesnych materiałów, energetyki, robotyzacji czy oprogramowania dla biznesu i przemysłu. Poza wsparciem kapitałowym - nasze spółki portfelowe otrzymują od nas niezbędne wsparcie merytoryczne i biznesowe w postaci zbudowania i dopracowania strategii danego projektu, jego realizacji i finalnie komercjalizacji.
Czy zamierzacie dołączyć do grona spółek publicznych? Jeśli tak, to kiedy może to nastąpić?
Mamy taki zamiar. Chcemy zadebiutować na polskiej giełdzie i mamy nadzieję, że już w 2024 r. wprowadzimy swoje akcje do obrotu na rynku NewConnect. Jestem przekonany, że pozwoli to nam na jeszcze większy rozwój i umocnienie naszej pozycji na rynku.
A poza wejściem na parkiet, jakie są Wasze plany na przyszłość? 10. rocznica działania zapewne skłania do ambitnych wizji rozwoju.
Poza wspomnianymi planami debiutu na giełdzie jesteśmy w trakcie prac związanych z budową naszej nowej siedziby: budynku biurowo-produkcyjno-laboratoryjnego w Krakowie, który pozwoli nam na połączenie wszystkich funkcji w jednym miejscu. Zgodnie z założeniami, powinniśmy móc z niej korzystać już za 3 lata. W dalszym ciągu pragniemy rozwijać się biznesowo i nawiązywać nowe współprace. Chcemy zwiększać swój potencjał, zasoby infrastrukturalne i kompetencyjne, aby rozwijać nasze projekty z coraz szerszym gronem partnerów - zarówno krajowych, jak i zagranicznych.