Zaangażowanie pracowników
SHUTTERSTOCKKażdy pracodawca chce mieć zaangażowanego pracownika. Nie zmotywowanego, a właśnie zaangażowanego. Dlaczego? Ponieważ widzimy coraz większą korelację pomiędzy zaangażowaniem a efektywnością pracowników, zespołów czy wreszcie całych organizacji. Rzeczywistość jednak nie wygląda optymistycznie.
Temat ten znajduje się obecnie w centrum zainteresowania każdej osoby odpowiadającej za HR w organizacji. Gdy dodamy do tego jeszcze korzyści dla firm, wynikające z posiadania zaangażowanych pracowników, to właściwie mamy odpowiedź na postawione na wstępie pytanie: „Dlaczego?”. Bo pracownicy wiążą swoją przyszłość zawodową z firmą w dłuższej perspektywie czasowej, są zmotywowani do działania i osiągania postawionych celów oraz są ambasadorami firmy, w której pracują.
Z badań przeprowadzonych przez Instytut Gallupa, opublikowanych w raporcie „The Quantum Workplace 2015”, wynika jednak, że tylko co ósmy pracownik jest zaangażowany w swoją pracę. Natomiast jedna trzecia osób (31,4 proc.) nie angażuje się, wykonując obowiązki służbowe, z czego 24,3 proc. „tylko wykonuje” swoją pracę, a 7,1 proc. jest w nią w ogóle niezaangażowanych.
Ten sam instytut wskazał, że firmy należące do czołówki rankingu pod względem zaangażowania pracowników osiągnęły lepsze wyniki niż firmy z końcówki zestawienia. Oceny klientów były lepsze o 10 proc., rentowność – o 22 proc., a wydajność o jedną piątą.
Inny raport, przygotowany przez firmę Aon Hewitt, pokazuje, że w skali globalnej pierwszy raz od 2012 r. nastąpił spadek zaangażowania pracowników. Analiza obejmująca ponad 5 mln pracowników w ponad 1000 organizacji na całym świecie wykazała, że zaangażowanie pracowników spadło z 65 proc. w 2015 r. do 63 proc. w 2016 r. Mniej niż jedna czwarta (24 proc.) określa swój poziom zaangażowania jako „wysoki”, a kolejne 39 proc. – jako „umiarkowany”.
O tym, co może wpłynąć na poprawę zaangażowania pracowników, napiszemy w kolejnym artykule.