Mamy rok, żeby coś zmienić
Fot. Filip MillerZacznijmy od ustawy, która miała w Niemczech wejść w życie 1 stycznia, otwierając tamtejszy rynek na pracowników spoza UE. W końcu ma być wprowadzona za rok. Czy są podstawy do obaw, że pracujący u nas Ukraińcy odpłyną gremialnie za Odrę?
Totalnego exodusu pewnie nie będzie, ale wywołany tą ustawą niepokój pracodawców jest uzasadniony. Tym bardziej że odnotowaliśmy podczas naszych badań, że blisko 60 proc. przebywających w Polsce obywateli Ukrainy jest zainteresowanych wyjazdem do Niemiec. Zobaczymy, jak sytuacja się rozwinie po wejściu ustawy w życie i jak będzie wyglądać przecieranie szlaku przez pierwszych wyjeżdżających.
Jednocześnie zauważyliśmy, że bardzo wielu Ukraińców mylnie sądzi, że dzięki tej ustawie pracę za Odrą będzie mógł dostać legalnie każdy chętny spoza UE. Tymczasem przewiduje ona tę możliwość tylko w stosunku do osób mających odpowiednie kwalifikacje i umowę o pracę. Ponadto sam wpis w CV nie wystarczy, kwalifikacje będą musiały być zweryfikowane. Niezbędna będzie także znajomość języka niemieckiego, co najmniej na komunikatywnym poziomie. Czyli ustawa nie przewiduje dostępności tamtejszego rynku na tych samych zasadach, co dla pracowników z krajów UE. W tym przypadku Niemcy chcą kontrolować napływ cudzoziemców, by zebrać niejako samą „śmietankę”. Porzucenie pracy w Polsce w celu znalezienia jej w Niemczech może się zatem okazać...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 2/2019 (41) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.