Wypalenie zawodowe. Milenialsi skarżą się na pracę w branży technologicznej

W przeciwieństwie do swoich rodziców lub dziadków, którzy pracowali dla tego samego pracodawcy przez ok. 30 lat przed przejściem na emeryturę, obecnie ludzie są lojalni wobec swoich pracodawców, ale nie chcą być z nimi związani na całe życie. Chcemy przede wszystkim dorobić się szybciej, aby móc cieszyć się życiem, a często też zakładamy własne biznesy. Czekanie na emeryturę przez 30 lat? Wielu z nas nawet przez chwilę nie rozważa takiej opcji. 

Inspiracje: Gal Gadot 

Jeśli już decydujemy się na robienie kariery, to poniekąd szczytem marzeń dla wielu osób jest praca w dużej firmie technologicznej. Technologie bowiem dotykają praktycznie każdego aspektu naszego życia, a zapotrzebowanie na pracowników w tym sektorze nieustannie rośnie. To dlatego często chcemy pracować w takich firmach jak Uber, Amazon, Apple, Google, Microsoft, Facebook i wielu innych. 

Wypalenie zawodowe w świecie IT 

Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, że firmy tego rodzaju często są świetne tylko na początku. Gdy już zostaniemy wdrożeni i menadżerowie nabiorą do nas zaufania, nierzadko okazuje się, że obowiązków przybywa, i przybywa, i przybywa. Po części rekompensuje to wysokie honorarium, bo średnio w branży technologicznej - w skali globalnej - zarabia się ok. 146 tys. dol. rocznie. A to jest prawie trzy razy więcej, niż średnie wynagrodzenie roczne pracowników szkół publicznych, którzy zarabiają ok. 55 tys. dol. i stanowią największy sektor pracowników w USA w ostatnich latach. 

Eleganckie powierzchnie biurowe, wysoka pensja, jak również liczne benefity, nie są jednak wystarczające, aby powstrzymać niektórych milenialsów przed porzuceniem pracy. Dlaczego tak się dzieje? 

Według Blind, organizacji zapewniającej narzędzia do komunikacji anonimowej i której społeczność liczby ponad 4 mln osób, blisko 60% pracowników technologicznych cierpiało w 2019 r. z powodu wypalenia zawodowego. Obecnie Blind przeprowadziło podobne badanie, analizując rok 2020. Firma zapytała niemal 4000 osób o przyczyny wypalenia w sektorze technologicznym. Dodajmy, że były to osoby pracujące w takich firmach jak Microsoft, Facebook, Google, Amazon czy Apple.

Zobacz: Generator haseł 

Milenialsi przyznali, zachowując anonimowość, że najczęściej chodzi o niespełnione oczekiwania, długie godziny pracy oraz brak równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. Poniżej prezentujemy najczęściej podawane powody:

• 25,3% Zbyt duża ilość pracy, nad którą nie da się zapanować
• 15,7% Niewystarczające nagrody/wynagrodzenie
• 15% Brak poczucia kontroli nad własną pracą
• 13,4% Brak wsparcia ze strony menedżera
• 12,4% "Wypalenie nie jest tutaj problemem" (pracodawca przekonuje, że problemu nie ma)
• 10,2% Niesprawiedliwe traktowanie
• 8,2% Inne

Poniżej z kolei prezentujemy firmy, w których pracownicy najczęściej doświadczają wypalenia. TOP 5 to Credit Karma, Twitch, Nvidia, Expedia oraz Oath. 

Jeśli szukamy aktualnie pracy, warto rozważyć również inne sektory poza IT. Zachęcamy do lektury tekstu na temat dobrze płatnych zawodów w Polsce. A jeśli zamierzamy pracować w sektorze technologii, warto wziąć pod uwagę, że wcześniej czy później będziemy mieli naprawdę mnóstwo do zrobienia.