Wymiana międzynarodowa kluczem do sukcesu
Pracownicy Lidl Polska, fot. materiały prasowez miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 4/2022 (79)
Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!
Doskonalenie pracowników to jedna z fundamentalnych wartości Lidla. Już od pierwszych kroków w Lidl Polska pracownikom towarzyszy wsparcie merytoryczne. Najpierw jest to opieka mentora. Potem dochodzi szeroki pakiet szkoleń oraz programów rozwojowych dostosowanych do kolejnych etapów kariery pracownika.
Jednak to nie koniec. Firma daje również możliwość zdobycia doświadczenia międzynarodowego. Wspiera wyjeżdżających pracowników na każdym etapie, rozpoczynając od kursu językowego poprzez organizację przeprowadzki po znalezienie mieszkania czy placówek edukacyjnych dla dzieci.
„Global mobility” na trzy sposoby
Lidl proponuje trzy międzynarodowe ścieżki rozwoju w ramach programów „Global mobility”.
Pierwsza to 18-miesieczny „International Job Rotation”. W czasie pobytu za granicą pracownik przez pierwsze trzy miesiące pogłębia umiejętności językowe, a następnie podejmuje pracę na docelowym stanowisku.
Kolejna możliwość to oddelegowanie eksperckie, które trwa od 3 do 24 miesięcy. Ma na celu wsparcie innych krajów fachową wiedzą i doświadczeniem.
Spółka wprowadziła też program rozwojowy dla przyszłych dyrektorów. W ciągu 12–24 miesięcy pracownicy zdobywają niezbędne doświadczenie międzynarodowe i wiedzę dotyczącą wszystkich obszarów działalności firmy, rozwijają także umiejętności językowe oraz nawiązują kontakty w kraju pobytu.
Kolejny krok w karierze
W przypadku Izabeli Sikory, dziś Kierowniczki ds. Marketingu, ścieżka kariery w Lidl Polska prowadziła wprost do „Global mobility”. – Ukończyłam studia na wydziale filologii germańskiej, więc język niemiecki i sam kraj zawsze były mi bliskie. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej język był jednym z atutów. Po kilku latach pracy w Lidlu dowiedziałam się o programie wymiany międzynarodowej. Jednym z warunków był dwuletni staż na stanowisku kierownika projektu. Już wtedy sygnalizowałam przełożonej, że jeśli będzie możliwość wyjazdu, to ja bardzo chętnie bym z tego skorzystała! – wspomina Izabela. Wyjechała do Lidl International w Neckarsulm, gdzie pracowała przez 16 miesięcy w dziale marketingu.
Podobnie było w przypadku Pawła Kwaśnego, który wdrażał się na stanowisko Dyrektora Regionu. – Mój udział w wymianie międzynarodowej był następnym krokiem w karierze w Lidlu. Pracę w firmie rozpocząłem zaraz po studiach. Pracowałem jako kierownik Działu Wysyłki Towaru, następnie Działu Przyjęcia Towaru. Potem przyszedł czas na Dział Zarządzania Sprzedażą oraz dalszy rozwój w strukturach sprzedaży jako kierownik Rejonu Sprzedaży. Awans na kolejne stanowisko, Dyrektora Regionu, wiązał się ze szkoleniem za granicą. Wiedziałem, że ten wyjazd mnie czeka. Nie dość, że wdrażasz się na nowe stanowisko, to jeszcze możesz to zrobić w zupełnie nowym środowisku – mówi. Paweł wybrał wyjazd do Finlandii. Pojechał tam z rodziną na 12 miesięcy.
Z kolei Lech Dębski, kierownik Rejonu Sprzedaży Biura Sprzedaży w Gliwicach na pytanie jak to się stało, że skorzystał z możliwości wymiany międzynarodowej odpowiada: – Z czasem w mojej pracy ważne stało się dla mnie, jak mogę i powinienem wspierać mój zespół oraz czego inni oczekują ode mnie i co mi mogą dać w zamian. Brałem udział w największych projektach rozwojowych w Lidlu, które firmowałem słowami: najważniejsi są dla mnie ludzie, którzy tworzą zespół. Być może to właśnie sposób postrzegania pracowników, których wspieram i którymi zarządzam na co dzień, spowodował, że szefowie zauważyli mnie jako potencjalnego kandydata do wyjazdu. Lech w formularzach wskazywał jako miejsce potencjalnego wyjazdu jeden z krajów niemieckojęzycznych: Niemcy, Austrię lub Szwajcarię. Ostatecznie wyjechał z rodziną na 18 miesięcy do Niemiec.
Nowy kraj, nowe doświadczenia
Wyzwań podczas pracy za granicą było wiele. Tym pierwszym było nowe środowisko. – Współpracowałam z agencjami reklamowymi, mediowymi tak jak tutaj, ale w obcym języku. Ważne było dla mnie, żeby językowo wszystko było perfekcyjne, chciałam w Niemczech być tak samo profesjonalna jak w Polsce. Jednak to inny kraj, inna mentalność, inny język. I to było wyzwanie – opowiada Izabela.
Paweł dobrze znał niemiecki, ale w Finlandii konieczna była znajomość angielskiego. Przed wyjazdem odbył intensywny kurs języka angielskiego, którego koszty pokrył Lidl. Lech zwraca uwagę na ważne kwestie dotyczące rodziny towarzyszącej mu podczas wyjazdu. – Byliśmy z żoną i małym synkiem w nowym państwie, wokół nowi ludzie, na początku żona nie mówiła po niemiecku. Szybko jednak skończyła państwowy kurs językowy dla imigrantów, nauczyła się języka, poznaliśmy wiele osób. Dziś wiemy, że nieważne gdzie, ale razem sobie na pewno poradzimy – mówi.
Czas na awans
Dla Izabeli, Pawła i Lecha szkolenie za granicą było ważnym doświadczeniem, które okazało się jednocześnie początkiem nowego etapu w Lidlu. – Byłam pewna, że wracam na to samo stanowisko, na którym byłam przed wyjazdem. Po powrocie dostałam jednak inny zakres obowiązków, bo zostałam przeniesiona do Działu Strategii Marketingowej. Zaraz potem pojawiła się kolejna szansa na rozwój. Nie zastanawiałam się długo – zdradza Izabela.
Czy nowe doświadczenia udało się wykorzystać w pracy w Polsce? – W Niemczech musiałem pracować bardziej samodzielnie. Dziś patrzę na moją pracę z innej perspektywy. Zrozumiałem, że sztuką jest pracować mądrze, na podstawie ustalonych priorytetów i przynieść firmie jakość w oczekiwanym momencie. Wartością dodaną, którą wprowadziłem w swoim rejonie, jest kultura feedback. Pozwala ona realizować wyzwania, a także zapobiegać błędom w przyszłości – przyznaje Lech. Zdaniem Pawła atutem wyjazdu i pracy za granicą są przede wszystkim nowe doświadczenia oraz podniesienie kompetencji. – Pracowałem w bardzo wykwalifikowanym zespole, który nieraz korzystał z nieznanych mi dotąd narzędzi. Taka sytuacja stwarza idealne warunki do podniesienia kompetencji menedżerskich – nie tylko w samej analizie danych, ale też w doskonaleniu komunikacji. Doświadczenie to jest dla mnie bezcenne, które na pewno wykorzystam w pracy. Bez wahania każdemu poleciłbym taki wyjazd – kończy.
---
Dobra inwestycja
Autorka komentarza: Marta Florczak, członek zarządu ds. Personalnych Lidl Polska
Wymiana międzynarodowa daje możliwości spojrzenia na firmę z szerszej perspektywy. To też szansa na zdobycie umiejętności współpracy w zespołach wielokulturowych. Dzięki programom międzynarodowym, które oferujemy, pracownicy poznają specyfikę innego kraju, realizują konkretne zadania, dzielą się wiedzą, a także uczą się nie tylko języka, ale także pracy w międzynarodowym środowisku. Firma natomiast zyskuje doświadczonych ekspertów i menedżerów.
Więcej możesz przeczytać w 4/2022 (79) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.