Wyciek danych z Facebooka. W internecie opublikowano informacje o prawie 3 mln Polakach

Jak informuje Rzecznik Finansowy, dane pojawiły się na forum w internecie. Wyciekły m.in. nazwiska, numery telefonów, adresy zamieszkania, udostępniane lokalizacje, poprzednie lokalizacje, daty urodzenia, biografie, daty utworzenia konta czy status związku, a czasem także adresy e-mail.
Zgodnie z komunikatem, taka baza informacji może posłużyć przestępcom do ataków z wykorzystaniem socjotechnik lub prób włamań na inne profile lub konta, w tym konta bankowe.
Facebook. Uwaga na próby wyłudzenia
- W związku z zaistniałą sytuacją ryzyka, jakie mogą się pojawić dla użytkowników Facebooka, to możliwość otrzymywania spamu w celach marketingowych. Użytkownicy powinni również zachować czujność podczas korzystania z usług, które wymagają uwierzytelnienia przy użyciu numeru telefonu lub adresu e-mail na wypadek, gdyby osoby trzecie próbowały uzyskać do nich dostęp - przestrzega z kolei Urząd Ochrony Danych Osobowych.
Przestępcy mogą bowiem zadzwonić do osoby, której dane wyciekły, a następnie uwiarygodnić kontakt powołując się na inne informacje pozyskane z Facebooka. - Zwracajmy także większą uwagę na otrzymywane od nieznajomych wiadomości email i SMS – te także mogą zawierać złośliwe oprogramowanie służące do oszustw lub kradzieży - alarmuje Rzecznik Finansowy.
Do sprawy odniósł się już Facebook. Jak poinformowano, upublicznione dane wyciekły w 2019 roku ale do tej pory nie były publicznie dostępne. Wyciek nastąpił wskutek błędu, który został naprawiony w sierpniu 2019 r.
Sprawa jest badana przez irlandzki sąd.