Starcie Dawida z Goliatem [WYWIAD]
Microamp Solutions, fot. Michał MutorMicroamp Solutions założyliście w 2019 r. Co wtedy wiedzieliście o 5G?
Dawid Kuchta: Z Marcinem działamy w branży telekomunikacyjnej w zasadzie od ośmiu lat. Współtworzyliśmy wiele projektów – m.in. wojskowych i komercyjnych – braliśmy udział w projektowaniu stacji bazowych do LTE. Z konceptem sieci 5G zapoznaliśmy się na przełomie 2012 i 2013 r. W trakcie swojej kariery naukowej i zawodowej zdaliśmy sobie sprawę, że rewolucja 5G jest nieunikniona.
Przecież osiem lat to szmat czasu w branży technologicznej.
D.K: Tak, ale mniej więcej wtedy – wśród naukowców i przedstawicieli przemysłu telekomunikacyjnego i półprzewodnikowego – zaczęto się zastanawiać, czy możemy budować bezprzewodowe sieci komórkowe w sposób dużo łatwiejszy i bardziej efektywny. Już wtedy wiadomo było, że systemy komórkowe będą głównym medium komunikacyjnym przyszłości.
W jaki sposób?
D.K.: Obecnie sieci komórkowe są zoptymalizowane na cały kraj. Mówiąc wprost – są krajowe. Wchodził duży vendor jak Nokia, Ericsson czy Huawei, który budował infrastrukturę na dużym obszarze. I już kilka lat temu ludzie zdali sobie sprawę z tego, że w pewnym momencie pojawi się potrzeba tworzenia takich właśnie systemów, ale w różnych sektorach biznesu – raczej wąskich, dla małych podmiotów. Zaczęto się więc zastanawiać, gdzie można osiągnąć kompromis technologiczny przy zachowaniu stosunkowo niewielkiej ceny, bo w zasadzie technologicznie nie było problemu z budową małej sieci komórkowej dla np. zakładu przemysłowego, ale koszt był tak wysoki, że rozwiązanie nie wpasowało się w rynek.
Do założenia Microamp Solutions przygotowywaliście się od 2013 r., dobrze rozumiem?
Marcin Góralczyk: Tak, bo żeby założyć firmę na pewien sposób deeptechową, my jako założyciele, musieliśmy mieć ugruntowaną wiedzę. W SaaS (czyli modelu oprogramowania jako usługa – red.) możesz outsourcować programistów – masz pomysł, dobry model biznesowy, działasz. W deeptechach (czyli firmach zbudowanych na bazie unikatowych rozwiązań technologicznych – red.) jest zupełnie odwrotnie.
D.K.: Przygotowując się do startu firmy robiliśmy doktoraty i zbieraliśmy doświadczenie, aż w końcu koncepty, które w zasadzie były opracowywane w 2013 r. zaczęły wchodzić w życie. Stwierdziliśmy więc, że to jest nasz czas, bo wytworzyła się potrzeba realizacji i implementacji nowych rozwiązań. Pojawiły się przesłanki takiej zmiany rynku telekomunikacyjnego, która umożliwi zaistnienie małym firmom.
A więc mówicie o rewolucji na telkomowym rynku. A mnie się zapala czerwona lampka, bo w ostatnich miesiącach słyszę w zasadzie o każdym rynku, że przechodzi rewolucję.
D.K.: W naszym wypadku jest to całkowicie uzasadnione, bo rynek po prostu wreszcie dojrzał do pewnych zmian. To idzie od podstaw. Najpierw gdzieś tam siedzą fizycy, którzy wymyślają tranzystory i poszczególne elementy. Później pojawiają się artykuły naukowe, a duże koncerny zaczynają twierdzić, że jednak ta innowacyjna technologia ma sens. I tak to się toczy.
To na czym w takim razie polega ta rewolucja związana z siecią 5G?
M.G.: Na tym, że pojawiły się nowe modele biznesowe, dzięki którym firmy tj. Microamp Solutions – przy wszechobecnej globalizacji – mają szansę wejścia na rynek. Gdyby nie doszło do rewolucji 5G, tylko dalej powstawałyby kolejne generacje na standardowej infrastrukturze krajowej, to branża telekomunikacyjna nadal byłaby zamknięta.
D.K.: Pamiętasz jak wchodził system operacyjny na telefony Android? To było coś innowacyjnego i wiązało...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 6/2021 (69) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.