Siła przywództwa bliskiego ludziom
Bibby Financial Services działa na polskim rynku finansowym od 20 lat. Jedna czwarta zespołu jest związana z firmą od ponad 10 lat. Są i takie osoby, które pracują tu praktycznie od początku działalności. Wielu pracowników pamięta czasy, kiedy zespół liczył 30 osób i zapewne dzięki temu pewne zachowania dotyczące relacji międzyludzkich i pracy zespołowej wciąż pozostają niezmienne. Liderzy dbają o to, aby pracownicy byli blisko, podtrzymują poczucie jedności i tworzą takie warunki, aby wszyscy czuli się bezpiecznie. Czyż nie o to właśnie chodzi w kulturze organizacyjnej?
Czym jest kultura organizacyjna?
Według Bogdana Nogalskiego, polskiego ekonomisty i profesora Uniwersytetu Gdańskiego, są to „normy społeczne i systemy wartości stymulujące pracowników, właściwy klimat organizacyjny, sposób zarządzania, podzielane znaczenia i symbole, schematy poznawcze, wymogi zachowania” (Nogalski B. Kultura organizacyjna. Duch organizacji, Oficyna Wydawnicza Ośrodka Postępu Organizacyjnego, Bydgoszcz 1998). Upraszczając, jest to zbiór niepisanych zasad, wzorów myślenia i założeń. Kultura podpowiada ludziom jak interpretować zachowania i wydarzenia, jak na nie reagować i co jest dopuszczalne, a co nie. Można ją porównać do wspólnego kompasu, który w sposób automatyczny i nieformalny kieruje wszystkimi członkami organizacji, pomagając im osiągać założone cele.
W Bibby Financial Services, każdy pracownik wie, że najwyższą wartością jest rodzina. W takiej kulturze organizacyjnej człowiek jest priorytetem. Liderzy dbają o to, aby każdy czuł się dobrze w pracy i w pełni sił realizował się zawodowo i godził pracę ze swoim życiem prywatnym. Musisz wyjść wcześniej z pracy, aby odebrać dziecko z przedszkola lub wziąć urlop, aby zaopiekować się starszymi rodzicami? Zrób to, nie musisz się tłumaczyć. Są wytyczone dokładne normy, dzięki którym każdy wie jakiego typu zachowania są akceptowalne, a jakie nie. Takich przykładów jest wiele. To właśnie te codzienne praktyki, a nie górnolotne deklaracje czy wielkie programy, zdecydowały o zwycięstwie Bibby Financial Services w konkursie Firma Przyjazna Rodzinie/Firma Przyjazna Człowiekowi (Family&Human Humanites Wellbeing Award 2020), organizowanym przez Instytut Humanities.
- Bardzo ważne jest to, czy organizacja używa błędów, aby się czegoś nauczyć, czy po to, aby wyciągnąć konsekwencje wobec „winnych”. Bibby nie karze pracowników, którzy podejmą ryzyko i nie odniosą sukcesu. Zamiast tego, koncentruje się na zdobytej nauce. W firmie panuje tak zwana „no blame culture”, czyli kultura nieobwiniania, dzięki której ludzie wiedzą, że warto proponować nowe rozwiązania i angażować się w innowację – mówi Krzysztof Kuniewicz, pierwszy, wieloletni prezes Bibby Financial Services, obecnie Dyrektor Operacyjny innowacyjnej firmy 3D Estate Sp. z o.o..
Czy kultura organizacyjna jest ważna?
Jak pokazuje wiele badań, kultura organizacyjna ma duży wpływ na sukces firmy. Zacznijmy od jej wpływu na zarządzanie i kontrolę. Kultura określa normy zachowania, podpowiadając ludziom, jak powinni się zachowywać i jakie decyzje podejmować. Pracownicy nawzajem się pilnują, aby każdy w organizacji przestrzegał zasad i zachowywał się zgodnie z oczekiwaniami. Odejście od normy wiąże się z wykluczeniem społecznym, co hamuje niepożądane zachowania bez konieczności wprowadzania oficjalnych systemów kontrolnych.
Są podejmowane też lepsze i szybsze decyzje – pracownicy o wiele rzadziej muszą konsultować się z kadrą zarządzającą, gdyż mogą podejmować decyzje korzystając ze wskazówek oferowanych im przez kulturę firmy.
Istnieje wiele innych powodów, dla których tak ważne jest budowanie odpowiedniej kultury organizacyjnej. Normą może być uprzejmość, spędzanie czasu razem, dawanie informacji zwrotnych i docenianie za dobrze wykonaną pracę. Środowiska pracy, w którym pracowników łączą ciepłe i bliskie relacje, a praca daje poczucie sensu i sprawczości, cieszą się mniejszą rotacją, czy liczbą zwolnień lekarskich, a za to większym zaangażowaniem.
Odgórne modelowanie kultury organizacyjnej
Jak mówi popularne przysłowie, ryba psuje się od głowy. Tak samo działa kultura organizacyjna - wszystko zaczyna się od lidera. Jest to szczególnie prawdziwe na początkowych etapach rozwoju firmy. W startupach i małych firmach każdy pracuje razem i modeluje swoje zachowanie obserwując lidera. Kopiowany jest sposób komunikowania, temperament, podejście do klienta, stopień pracowitości i wiele więcej. Jeśli założyciel krzyczy na menadżerów, menadżerowie będą krzyczeć na swoich podwładnych. Jeśli siedzi w biurze do godziny 21.00, reszta pracowników będzie czuła, że też powinna tyle pracować.
Oczywiście, pracownicy będą naśladować także pozytywne zachowania. Jeśli założyciel lub dyrektor generalny daje swoją osobą dobry przykład, członkowie organizacji wezmą jego zachowanie jako panującą w firmie normę i nastąpi pozytywne sprzężenie zwrotne. Warto podkreślić, że zachowania liczą się o wiele bardziej niż słowa. Plakaty z wielkimi słowami nie zadziałają, jeśli są sprzeczne z rzeczywistymi, panującymi w firmie, normami. DNA organizacji kształtuje się poprzez czyny, a nie chwytliwe hasła. Wartości sprawdzają się w działaniu.
Wraz z rozwojem firmy i większą liczbą pracowników, utrzymanie spójnej kultury organizacyjnej staje się coraz trudniejsze. Dlatego kluczowy jest odpowiedni proces rekrutacji, selekcji i onboardingu nowych członków zespołu.
- Dla mnie nie ulega wątpliwości, że zasadniczą kwestią jest postawa. Bo kompetencji można się nauczyć - w atmosferze wspierania się, kompetencje twarde przychodzą łatwo. Większym wyzwaniem jest, jeżeli ktoś psychicznie nie pasuje; wtedy będzie miał duży kłopot. Dlatego dla nas tak ważne jest, żeby osobowość człowieka pasowała do Bibby – mówi Tomasz Kukulski, obecny prezes Bibby Financial Services, wielki entuzjasta demokratycznego przywództwa.
Ile kosztuje pracownik, który nie widzi sensu swojej pracy?
Tomasz Kukulski, prezes Bibby Financial Services, zawsze podkreśla, że pracownik, który nie widzi sensu swojej pracy, jest nieefektywny. Nieszczęśliwi, sfrustrowani pracownicy nie tylko częściej rotują, przysparzając firmie kosztów rekrutacji, ale także przyczyniają się do niezadowolenia klientów. Jest to widoczne szczególnie w branżach, które wymagają częstych kontaktów z klientem. Negatywne emocje szybko się rozprzestrzeniają się, jest to jest proces, który trudno zatrzymać. Taka sytuacja osłabia organizację, czyniąc ją mniej odporną wszelkiego rodzaju zmiany – zarówno te zewnętrzne, rynkowe jak i wewnętrzne, np. związane z cyfryzacją.
Dlatego tak istotne jest, by firma dbała o zaangażowanie pracowników, ich poczucie sensu, a także zwykłą radość z osiągania celów. W tym kontekście kluczowa jest przyjazna atmosfera. Składają się na nią nie tylko działania liderów, ale także różne rozwiązania systemowe, m.in. elastyczny czas pracy, czy wspólne działania charytatywne w ramach wolontariatu.
- W szybko zmieniającym się świecie trzeba korzystać z potencjału tkwiącego w człowieku, a tylko atmosfera szacunku dla odmienności jest w stanie stworzyć dogodne warunki do uwolnienia tego potencjału. Takie podejście do kultury organizacyjnej jest ogromnym wyzwaniem dla lidera, który musi być otwarty na różnorodność, uważne słuchać i identyfikować, gdzie jest ten potencjał – dodaje Tomasz Kukulski.
Kultura organizacyjna w Bibby
W Bibby Financial Services Polska nacisk na kulturę organizacyjną był kładziony od samego początku. Centrala w Wielkiej Brytanii zaprosiła założycieli polskiego oddziału na sześciomiesięczne szkolenie, wraz z rodzinami. Poświęcono tam dużo czasu na przekazanie wartości, które miały być podtrzymywane w nowo otwartym biurze. Najważniejszy jest czas spędzony z rodziną, work-life balance i wspieranie lokalnych społeczności poprzez finansowanie małych i średnich przedsiębiorstw. Dzięki temu 20 lat później Bibby, pomimo tego, że zatrudnia ponad 100 pracowników, dalej kieruje się wartościami rodzinnymi i posiada spójną kulturę organizacyjną.