Postaw na sieć

Jedną z firm, która doskonale poradziła sobie w czasie pandemii, jest siłownia Sanctuary Fitness z Los Angeles. Przez Covid-19 klienci przestali do niej przychodzić, a założyciel Zach Golden został z dużymi rachunkami do opłacenia (w tym za wynajem kilkusetmetrowej powierzchni). W dodatku to mała firma, a takie biznesy – w zdecydowanej większości – nie mają dużych rezerw gotówki, dzięki którym bez klientów mogłyby długo przetrwać. Sanctuary Fitness nie było wyjątkiem.

Golden uznał, że musi działać szybko, aby przynajmniej nie stracić osób, które już wykupiły członkostwo w jego klubie. I tak Sanctuary Fitness zaoferowało klientom wysokiej jakości filmy z treningami. Powstała seria wideo rozpisana na dwa tygodnie treningów – wystarczająco dużo materiału, aby klient mógł zrealizować trening, który po dwóch tygodniach będzie mógł powtórzyć i nie będzie znudzony małą różnorodnością ćwiczeń.

Filmy zostały nagrane telefonem iPhone z podłączonym zewnętrznym mikrofonem, a następnie – po obróbce – udostępnione na YouTube w trybie „prywatnym”. Oznacza to, że mogły być wyświetlane tylko przez osoby, które otrzymały odpowiedni link (a ten trafiał wyłącznie do członków Sanctuary Fitness). Siłownia wprowadziła również mechanizm do przyjmowania rezerwacji i płatności Mindbody, dzięki któremu nowi klienci mogą zakładać członkostwo, a dotychczasowi zarządzać kontem online. Pomimo pandemii biznes udało się uratować,...