Nie piszę pod trendy. Wywiad z Remigiuszem Mrozem
Bartosz Pussak_PhotographyCzasy, w których pisarz ledwo wiązał koniec z końcem, już chyba dawno minęły. W ubiegłorocznym rankingu najlepiej zarabiających pisarzy przygotowanym przez tygodnik „Wprost” i Nielsen zajął pan pierwsze miejsce. To ile zarabia Remigiusz Mróz?
Od kilku lat wystarczająco, żeby móc spokojnie pisać – i znacznie więcej, niż przyszło mi na myśl w najśmielszych marzeniach. Nie jestem zresztą sam, bo jeszcze nie tak dawno temu na palcach jednej ręki można było policzyć autorów, którzy mogli spokojnie utrzymywać się z pisania. Teraz co jakiś czas widzę, że ten czy inny kolega żegna się z dotychczasowym zajęciem, które zapewniało mu utrzymanie, i przechodzi na pisarskie zawodowstwo. A wszystko dzięki temu, że polski rynek już na dobre otworzył się na Polaków. Dziś chętniej niż po zagraniczne książki sięgamy po rodzime.
Z drugiej strony tych pisarzy, którzy potrafią się utrzymać z pisania jest niewielu. Wychodzi na to, że garstka topowych pisarzy zgarnia całą pulę zarówno jeśli chodzi o liczby sprzedanych egzemplarzy, jak i zarobione na rynku pieniądze
Tak rzeczywiście jest, ale wydaje mi się, że rynek książki nie jest w tym względzie wyjątkiem. Podobnie przecież jest, jeśli chodzi o inne gałęzie szeroko pojętej twórczości artystycznej – i to nie tylko w Polsce. A globalnie i...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 4/2020 (55) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.