Nadciąga kryzys w handlu dobrami stałego użytku
fot. Adobe StockSektor handlu należy do branż, które mają największe problemy z terminową spłatą zobowiązań. Dlatego w ostatnich latach, nawet przy neutralnej lub pozytywnej koniunkturze, odnotowywano tam wzrost kłopotów z wypłacalnością zarówno w sektorze detalicznym, jak i hurtowym. Wszystko to wobec wzrostu kosztów działalności, którego rezultatem był niski poziom marżowości.
- Kluczowa dla przyszłości i bezpieczeństwa branży jest szybka reakcja na bieżąco wprowadzane instrumenty pomocowe oraz umiejętność przewidywania negatywnych scenariuszy. Dzięki efektywnemu wykorzystaniu odpowiednich przepisów prawa i właściwych narzędzi, firmy mają realną możliwość powstrzymania sytuacji kryzysowej, zawarcia porozumienia z wierzycielami, a także skutecznego podjęcia działań naprawczych – mówi Małgorzata Anisimowicz, prezes zarządu PMR Restrukturyzacje.
Spowolnienie nie oszczędzi nawet największych
Obecna pandemia stanowi duże zagrożenie dla płynności finansowej wielu przedsiębiorstw. Powstające w jej skutek zatory płatnicze, nawarstwianie się kosztów stałych i brak możliwości poprawy sytuacji, przy wykorzystaniu działań rynkowych, tworzą dla części przedsiębiorstw pułapkę, z której bardzo trudno się wydostać.
Skutki pandemii już teraz bardzo mocno odczuwają nie tylko mikroprzedsiębiorstwa, ale także małe firmy zatrudniające od kilku do kilkunastu osób czy nawet do kilkudziesięciu pracowników. W kilkumiesięcznej perspektywie skala biznesu będzie jednak stopniowo tracić na znaczeniu. Konieczność wstrzymania produkcji, zagrożenie zakłócenia łańcucha dostaw, brak rąk do pracy, czy wreszcie konieczność regulowania kosztów stałych dla przedsiębiorstw funkcjonujących w modelu biznesowym opartym na niskich marżach – wszystko to mocno odczują także najwięksi rynkowi gracze.
- Aktualnie najbardziej narażone branże to sektor eventowo-targowy oraz branża turystyczna. Efekty pandemii w swoich portfelach szczególnie mocno odczują także sektor transportowy, handel detaliczny (zwłaszcza dóbr trwałego użytku), branża budowlana, restauratorzy, szkoleniowcy oraz szeroko rozumiana kultura i rekreacja – wskazuje Małgorzata Anisimowicz.